Zbigniew Boniek: Legia jest dobrze zarządzana, potrafi grać pod presją
03.06.2020 10:10
- Kiedy zawieszano ligę, mieliśmy w Polsce sześć zachorowań i zero zgonów spowodowanych COVID-19. Wtedy wszyscy przyklaskiwali i mówili, że to świetna decyzja. Dziś mamy po trzysta, czterysta zachorowań dziennie i gramy ligę, bo wszyscy się tego domagali. Kluby szybko ustaliły, że w czasie kryzysu piłkarze powinni zarabiać połowę pensji, a ja uważam, że trzeba by obniżyć wynagrodzenia na stałe. Wtedy chcieliby trenować trzy razy mocniej, by wyjechać za granicę i zarobić więcej. W Polsce wielu piłkarzy ma eldorado, zwłaszcza ci z Europy Środkowej i Bałkanów. Ci gracze są ważną częścią niektórych zespołów, ale nie sądzę, by pomagali nam w osiąganiu sukcesów w europejskich pucharach. Gdyby zarabiali mniej, nie przyjeżdżaliby do Polski tak chętnie. Zamiast dwudziestu obcokrajowców, wolałbym trzech, czterech, którzy zarabialiby więcej, ale mogliby czegoś nauczyć młodych polskich piłkarzy.
- Czy widzę jakieś kluby w Polsce dobrze zarządzane? Tak, kilka. Choćby Legia budująca swoją akademię, a poza tym potrafiąca grać pod dużą presją. W niektórych klubach myślących o sukcesach wszyscy, od prezesa po trenera, mają ciśnienie 100/60. Tak się nie da, w klubie musi być ktoś, kto czasem uderzy pięścią w stół i ryknie.
Zapis całej rozmowy ze Zbigniewem Bońkiem można przeczytać na stronach "Przeglądu Sportowego".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.