Zgrupowanie bez tajemnic - odpowiedzi cz. 1

@F_Zdankiewicz: Jak się sprawowały nowe nabytki i chłopaki z rezerw. Którzy mają szanse pojechać na drugi obóz z jedynką?

- Przy ocenianiu Daniela Chimy Chukwu trzeba zachować pewien dystans. Piłkarz przez ponad dwa miesiące nie trenował z zespołem i ma spore zaległości, które stopniowo nadrabia. A to typ gracza, który bazuje właśnie na przygotowaniu fizycznym. Poza tym dopiero łapie kontakt z zespołem. Nie zmienia to jednak faktu, że na razie wygląda przeciętnie. Miewał treningi lepsze i gorsze, w sparingach nie spełniał oczekiwań, był na bakier ze skutecznością, często spóźniony o jedno tempo. Ale to na razie początek przygotowań. Gdy nadrobi zaległości może być bardzo groźny i pożyteczny dla zespołu, choć drugim Nikoliciem nie będzie.

- Po Dominiku Nagy'u, jego ruchach, widać, że umie grać w piłkę. Dopiero pojmuje taktykę Legii, a na zajęciach grywał przede wszystkim na skrzydle, choć był też testowany (jak w sparingu ze Szwajcarami), na lewej obronie. Trzeba jednak na niego patrzeć, jak na gracza linii pomocy. Ciekawie może wyglądać jego rozwój, ale również należy mu dać trochę czasu. Cieszy fakt, że uczy się polskiego. Między innymi w tym miało mu w tym pomóc mieszkanie w jednym pokoju z Adrianem Małachowskim.

- Młodzież solidnie pracowała, robiła wiele, by pokazywać, że nie pojechała na zgrupowanie tylko po to, by oglądać widoki i doświadczonych piłkarzy. To był niezły obóz w wykonaniu graczy rezerw i CLJ-otki. Pomijając Szymańskiego (pokazał się z dobrej strony), gracza pierwszego zespołu, mocno zaplusował Bartłomiej Urbański. Pozytywnie zaskoczył również Cezary Miszta, 15-letni bramkarz. To pewniacy do wyjadu na drugi obóz. Spodziewać można się także, że miejsce w samolocie znajdzie się dla Tomasza Nawotki, a także Mateusza Żyry.

@kardlub, Arystoteles, Vlad_CS, Paweł Adamczuk: Jak wyglądali Vako Kazaiszwili, Sandro Kulenović i Sebastian Szymański? Czy Kulenović jest gotowy na granie z seniorami? Jest szansa, żeby wchodził z ławki i czy jest mentalnie gotowy na grę w Ekstraklasie? Czy Kazaiszwili widziany jest w pierwszej jedenastce?

- Vako Kazaiszwili pozytywnie zaskoczył. Współpracował z kolegami, pozbywa się nawyku holowania piłki i robił dobre wrażenie. Imponowało, jak walczył w odbiorze. Kilka razy wychodziły z tego niezłe akcje. Postawa Gruzina wygląda obiecująco. Był sprawdzany jako napastnik i skrzydłowy. Drugi obóz w jego przypadku wiele wyjaśni. Z kolei Kulenović mocno pracował, ale brakowało pewnej kropki nad "i". Starał się, nie poddawał, ale w gierkach i sparingach nie potrafił rzucić na kolana. Był blisko ławki rezerwowych już w jesiennym meczu z Łęczną, ale ostatecznie na niej nie zasiadł. Wiosną pewnie dostanie szansę, ale jednak jego podstawowym zespołem będą rezerwy. Na pierwszy zespół jeszcze za wcześnie. Uczy się polskiego (już wiele potrafi), sprawia wrażenie dojrzałego i widzącego czego chce. A to bardzo ważne i dobrze rokuje na przyszłość.

- Z kolei Sebastian Szymański udowodnił, jak wielki drzemie w nim potencjał. W dwóch sparingach się wyróżniał, grał dojrzale i mądrze. Wspomagał kolegów z przodu i z tyłu. Na początek, ma szansę regularnie zasiadać na ławce pierwszego zespołu. Na jego pozycji, w środku pola - gdzie widzą go trenerzy - konkurencja jest spora. W pierwszym zespole dostaje szansę przede wszystkim jako "ósemka" i "dziesiątka".

@Vlad_CS, L: Co się stało z Łukaszem Broziem? Podobno podpadł? Jak radzili sobie Broź i Aleksandrow, czy mają szansę zagrać zAjaksem?

- Choć za nami dopiero jeden obóz, to Broź wydaje się pewniakiem na prawą obronę na mecz z Ajaksem. Defensor solidnie przepracował zgrupowanie, naprawdę dobrze wyglądał na treningach. W końcówce nie ćwiczył oraz nie wystąpił przeciw Grasshopper z powodu urazu barku, który nie będzie jednak przeszkadzał w dalszej części przygotowań. Wiele wnosił w defensywie, ale i w ofensywie, kiedy podłączał się do akcji. Koledzy z drużyny śmiali się nawet, że "Broziu może grać na każdej pozycji i przeżywa drugą młodość". Inaczej wygląda sprawa z Aleksandrowem, który przegrywa rywalizację choć bardzo się stara. Wydaje się jednak, że tylko niespodziewana eksplozja formy mogłaby przybliżyć do wyjściowego składu.

wwa1, PiroForewer, torent: Jakie widać nowości w kwestii ustawienia, taktyki itd.? Czy Jacek Magiera planuje ustawienie Legii w jakims nietypowym, mocno ofensywnym ukladzie, chociażby, z trzema napastnikami (np. Chukwu, Kuchy i Rado)? Czy widac jakieś zmiany w taktyce na nowy sezon? Trenowali np. grę z trzema obrońcami?

- Założeniem Legii będzie gra na wysokiej intensywności. Chęć dominowania przeciwnika i pokazywanie swojej siły. Zaczątki tego, prezentowane w niektórych meczach przez piłkarzy, widzieliśmy już w rundzie jesiennej. Na pewno nie należy spodziewać się gry trzema napastnikami. Najbardziej prawdopodobne wydaje się ustawienie z dwoma skrzydłowymi, ofensywnym pomocnikiem i atakującym. Sprawdzano również wariant z podwieszonym napastnikiem (Rado - Vako) oraz dwoma napastnikami.

W sparingu z Grasshopper widoczne było również tworzenie przewag, kiedy boczni obrońcy brali udział w akcjach za linią środkową. W ofensywie, dawało to więcej możliwości rozegrania piłki. Za asekurację odpowiadał wtedy Michał Kopczyński, który schodził do defensywy i tam tworzył z dwoma stoperami, trójkę w defensywie. 

PiroForewer: Co z Miłoszem Szczepańskim i jego kontuzją? Ma szansę wykurować się i pojechać na drugi obóz?

- Szczepański na pewno nie pojedzie na zgrupowanie do La Mangi. Piłkarz dopiero zaczyna treningi indywidualne, wykonuje pierwsze ćwiczenia z piłką i będzie spokojnie wprowadzany do zajęć z drugim zespołem. Wyjazd do Hiszpanii byłby ryzykowaniem kolejnego urazu. Nie ma sensu, by "Szczepan" leciał, skoro i tak nie mógłby z powodów zdrowotnych zaprezentować pełni swoich umiejętności. 

@Gringo: Jak wygląda Adam Hlousek, bo start miał bardzo dobry, a z miesiąca na miesiąc gra gorzej.

- Miał gorszy moment jesienią, tak jak większość zespołu, ale się ogarnął. Na obozie była głównie praca nad siłą i wytrzymałością, mniej było zajęć typowo piłkarskich. Jednak Hlouskowi potrzeba właśnie porządnego przygotowania fizycznego, na tym bazuje. Dobrze znosił treningi, nieźle wyglądał w sparingach. Wydaje się pewniakiem w kadrze, koledzy mają do niego duże zaufanie. Jeśli tylko zdrowie dopisze, to jesteśmy o niego spokojni.

@TLW81TLW: Czy Mateusz Żyro prezentuje się na tyle obiecująco, że już w tym momencie wygląda fizycznie i piłkarsko lepiej od Jakuba Czerwińskiego?

- Młody Żyro to jeden z najbardziej obiecujących graczy jaki pojawił się w Akademii. Jak na swój wiek jest dojrzały i jako człowiek, i jako piłkarz. W głowie ma poukładane, można z nim dyskutować na wiele tematów. Na boisku, mimo braku doświadczenia, już teraz nieźle się ustawia, dobrze spisuje się w powietrzu. To zupełnie inny piłkarz niż wspomniany Jakub Czerwiński i nie ma ich co porównywać. Natomiast to obrońca, a w tak młodym wieku na tej pozycji, przebić się najtrudniej. Konkurencja jest spora, a w takim klubie jak Legia by zaistnieć potrzebne jest doświadczenie. Trenuje z jedynką i to dobry ruch, może uczyć się od najlepszych, ale grać pewnie będzie w rezerwach i CLJ. Ale to naprawdę materiał na dobrego piłkarza, można mu się śmiało przyglądać i obserwować. Na obozie był też sprawdzany jako defensywny pomocnik.

@germanic: Jak członkowie sztabu szkoleniowego radzą sobie z językiem angielskim?

- Bez problemu. Jedni mówią angielskim typowo piłkarskim, a inni mają słownictwo znacznie szersze. Poza tym trener Magiera mówi też po hiszpańsku, a Vuković po serbsku.

@TLW81TLW: Czy Dominik Nagy na LO nie przypomina stylem gry Macieja Rybusa?

- Ogólnie to nam przypomina raczej Ondreja Dudę, choć jest szybszy od Słowaka. Nagy uzyskuje bardzo dobre wyniki w testach siłowych i wytrzymałościowych. Lubi holować piłkę, pobiec z nią kilka metrów i dopiero wtedy rozegrać lub uderzyć na bramkę. Był sprawdzany na lewej obronie, ale to raczej opcja. Zdecydowanie bardziej pasuje do roli bocznego pomocnika czy też skrzydłowego.

@Gall1916: Przy pełnej dostępności wszystkich graczy, jak będzie kształtowała się linia obrony? Jędrzejczyk na środku, czy po prawej stronie, czy jest to zależne od ewentualnego transferu do klubu? Kto na ten moment jest wyżej w hierarchii: Dąbrowski czy Czerwiński?

- Wydaje się, że hierarchia jest w tym wypadku dość oczywista. Adam Hlousek z lewej strony. W środku do momentu kontuzji kapitana zespołu miejsca mieli Jakub Rzeźniczak i Michał Pazdan, zaś z prawej strony bloku defensywnego Artur Jędrzejczyk. Po urazie „Rzeźnika” na jego miejsce wskoczył Maciej Dąbrowski. Był taki przełomowy dla niego trening, kiedy wyszło mu kilka zagrań i jakby uwierzył w siebie. W spotkaniu ze Szwajcarami zagrał poprawnie, dużo krzyczał, starał się poustawiać kolegów i dużo podpowiadać „Jędza” nie był próbowany na środku, ale każdy wie na co go tam stać. Natomiast jak usłyszeliśmy w klubie gdyby jakimś cudem trafił na Ł3 jednak Jakub Błaszczykowski, to on grałby na prawej obronie, zaś Artur zostałby przesunięty do środka.