Intensywny trening, Pankov i Kramer nie dokończyli zajęć

Zgrupowanie bez tajemnic - odpowiedzi cz. 2

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

09.07.2024 16:45

(akt. 10.07.2024 16:04)

Piłkarze Legii mają za sobą zgrupowanie w Austrii i przygotowują się do pierwszego meczu o stawkę w nowym sezonie. Byliśmy na treningach, obejrzeliśmy wszystkie sparingi. Dziś odpowiadamy na drugą część Waszych pytań.

~ShR - Kto wyglądał najpewniej w rzutach karnych, które nie były transmitowane? Zakładałem Nsame, ale z tego co pamiętam jednego nie wykorzystał w konkursie rzutów karnych. Kto ma największe szanse być ich wykonawcą w kolejnym sezonie?

- Do karnych podchodzili najczęściej Gual, Rosołek, Luquinhas, Kapustka, ale nam najbardziej podobało się podejście do jedenastki i jej wykonanie przez Elitima. Kolumbijczyk jakby miał wyłączony układ nerwowy, a uderzał nie do obrony. Decyzja o tym, kto będzie wykonywał jedenastki nie została jeszcze podjęta, ale nie można zapominać o Pekharcie, który na treningach rzadko myli się z jedenastu metrów.

~ Baron - Czy piłkarze Legii będą więcej strzelać z dystansu niż to miało miejsce do niedawna?

- Zarówno w sparingach, jak i na treningach na bramkę zza pola karnego chętnie uderzali Elitim, Kapustka czy Strzałek. Potrafi to robić Goncalves, choć z racji tego, że zwykle jest nieco dalej od bramki od wymienionych, robi to rzadziej. Trenerzy zachęcają też do strzałów z dystansu Luquinhasa, ale Brazylijczyk zdecydowanie woli podawać piłkę do kolegów. Na obozie czy w sparingach strzałów z dystansu nie brakowało, ale to jest też uzależnione od tego jak gra i ustawiony jest przeciwnik. Wszystko zweryfikują mecze o stawkę.

~ Wazka1916 - Kto do stałych fragmentów gry będzie wyznaczony?

- Rzuty wolne na obozie, zarówno bezpośrednie, jak i pośrednie, wykonywali najczęściej Elitim, Kapustka i Strzałek. Do pośrednich podchodził też Luquinhas. Myślimy, że w meczach o stawkę będzie podobnie - numerem jeden będzie Elitim.

~ JohnoQ - Mityczna intensywność. Jak to wyglądało na zgrupowaniu? Co dały te sparingi w dziwnych przedziałach czasowych? Czy trener zdobył/przekonał do swojej wizji drużynę? Czy jeszcze to nie jest oczywiste?

- Intensywność na obozie, ale też przed nim i po nim, jest po prostu o wiele większa niż wcześniej. Goncalo Feio wymaga maksymalnego zaangażowania, w myśl zasady jak trenujesz, tak grasz. Jest 5 minut gierki na dużej intensywności, po chwili krótki odpoczynek, nawodnienie i znów 5-7 minut na pełnym zaangażowaniu. Piłkarze to podkreślają w rozmowach, ale też odczuwają. Ci, którzy się do tego przyzwyczają, będą później w meczu zasuwać, będą mogli bez problemu grać wysokim pressingiem. Obserwując najlepsze drużyny w Europie, większość bazuje właśnie na grze na dużej intensywności, taki jest teraz kierunek w piłce i tak też trzeba trenować - nawet licząc się z tym, że w początkowym okresie będzie przez to nieco więcej urazów.

- Co dały sparingi w dziwnych przedziałach czasowych? Im dłużej trwał okres przygotowawczy, tym dłużej grali zawodnicy. Chodziło o to, by każdy z zawodników mógł zagrać w podobnym przedziale czasowym - najpierw po 45 minut, później po 60 minut, a ostatnio, gdy były dwa sparingi jeden po drugim, po 90 minut gry.  Trener lubi taki sposób przygotowań, chwali go sobie i zapowiada, że będzie stosował podczas kolejnych okresów przygotowawczych.

- Czy Feio przekonał do swojej wizji zawodników? Wydaje się, że tak. Wynika to zarówno z rozmów oficjalnych jak i tych prywatnych. Zawodnicy raczej są pod wrażeniem wiedzy merytorycznej i dostrzegają sens w tym co robią, wierzą że będzie to przynosiło efekty. Natomiast wiadomo, że najważniejsze są wyniki - jak te będą, to wszyscy się umocnią w przekonaniu, że wizja trenera jest słuszna. Brak wyników może spowodować zachwianie tej wiary, tak jest zawsze.

~ ArtiQ - Czy brak uzależnienia gry od jednego zawodnika (Josue) wpływa na płynność akcji i większa liczba piłkarzy bierze odpowiedzialność za grę, czy jednak widoczny jest brak klasowego rozgrywającego?

- Na pewno inaczej będzie wyglądała gra bez Josue niż z nim. Josue lubił kreować grę podając piłkę z głębi pola lub z boku i otwierał w ten sposób drogę do bramki kolegom. Teraz Luquinhas lubi przebiec z piłką kilkanaście metrów, podprowadzić futbolówkę pod pole karne i w ten sposób wywalcza wiele rzutów wolnych. Ale też innym sposobem rozgrywania akcji jest wiele podań w środku pola i szybkie przekazywanie sobie piłki i w ten sposób szukanie wolnych przestrzeni czy lepiej ustawionych kolegów. Czy w środku pola byli Goncalves, Luquinhas, Elitim czy też Kapustka, Strzałek i Urbański to każdy z tych graczy brał na siebie ciężar konstruowania akcji. Zmianie ulegnie też system - nie będzie gry dwoma „dziesiątkami”, ale dwoma „ósemkami” i „szóstką”.

~ ArtiQ - Czy opaska dla Jędzy oznacza jego pewne miejsce w składzie wyjściowym? Kto przewidywany jest do bloku defensywnego?

- Nikt nie ma pewnego miejsca w składzie. Opaska jest decyzją zespołu i trenera, który również głosował na Jędrzejczyka. To wspólna, demokratyczna decyzja i jest dowodem uznania dla Artura za staż, rolę w szatni i na boisku. Natomiast wśród kapitanów są też Bartosz Kapustka i Rafała Augustyniak, tuż za nimi o jeden głos mniej w głosowaniu był Paweł Wszołek. Ta czwórka będzie zapewne zamiennie nosić opaskę kapitana.  

- Na początku obozu podstawową trójkę w defensywie tworzyli Pankov, Augustyniak i Kapuadi. Gdy Serb doznał urazu, zastąpił go Jędrzejczyk. Mocno naciska na starszych kolegów Ziółkowski, wkrótce do zespołu powinien dołączyć Barcia. Skład defensywy z pewnością ulegnie zmianie.

~ ArtiQ - Kto z nowych nabytków robi różnicę od początku przygotowań i nie musi czekać na mityczne wkomponowywanie się w zespół?

- Zdecydowanie Claude Goncalves, który od pierwszego dnia w zespole pokazuje odpowiednią jakość i bez problemu odnajduje się w systemie gry Legii. Podoba nam się styl gry tego gracza, dość agresywny odbiór, ale i chęć uczestniczenia w akcjach ofensywnych.

~ Pdrz forever - Na ta chwilę kto jest numerem 1 w bramce Legii?

- Wprawdzie wszyscy bramkarze rozegrali w sparingach podobną liczbę minut, ale wydaje się, że zmiany w hierarchii między słupkami nie będzie. Jako numer jeden sezon rozpocznie Kacper Tobiasz.

~ Wazka1916 - Czy jest szansa na zakup jakiś młodych talentów za granicy typu Muci Czy Duda ?

- Czyli graczy młodych, poniżej 20-ego roku życia i z ogromnym potencjałem, już na tyle dobrych by grać w pierwszym składzie, ale wciąż mający rezerwy by stać się jeszcze lepszym graczem. Wydaje nam się, ze każdy dyrektor sportowy chce pozyskiwać takich piłkarzy, taki transfer staje się przecież później jego wizytówką. Przy obecnej sytuacji i planach współpracy z akademią, trzeba to jednak wszystko dobrze przemyśleć, by taki zawodnik nie blokował miejsca młodemu i obiecującemu graczowi. Natomiast czy jest szansa na takich piłkarzy? To już pytanie nie do nas. Ale jesteśmy przekonani, że jeśli trafiłaby się okazja aby kogoś takiego sprowadzić, to byłaby duża chęć ze strony Legii by taki transfer przeprowadzić.

~ technojezus - Witam, czy Maciej Rosołek zostanie gdzieś wypożyczony/sprzedany na następny sezon?

- W klubie pewniakami do pozostania na pozycji napastnika są Marc Gual, Jean Pierre Nsame i Tomas Pekhart. Z zespołem ma się wkrótce rozstać Blaż Kramer, trwają ustalenia między piłkarzem a tureckim klubem. Na jego miejsce z pewnością ktoś na Łazienkowską jeszcze trafi. Mając czterech napastników, grając na dwóch atakujących, ktoś z dwójki Maciej Rosołek i Jordan Majchrzak będzie musiał zmienić otoczenie by się rozwijać. „Rosi” nie jest chętny do zmiany pracodawcy, identyfikuje się z Legią i chce grać w Warszawie. Ale oczywiście decyzja o tym czy zostanie nie należy do niego, a do trenera. Z kolei Majchrzak ma spory potencjał, jest na dziś najskuteczniejszy w sparingach. Pozostaje pytanie co będzie dla niego lepsze - końcówki w pierwszym zespole czy może jednak wypożyczenie i regularna gra? Decyzja jeszcze nie zapadła.

~ P - Czy jest temat odejścia Tobiasza? Mendes-Dudzinski ma być docelowo bramkarzem nr 2? Kto może być zmiennikiem Kapuadiego?

- Na dziś nie ma tematu odejścia z Legii Kacpra Tobiasza. Choć to się w każdej chwili może zmienić. Marcel Mendes - Dudziński docelowo ma być pierwszym bramkarzem, natomiast w nadchodzącym sezonie ma być bramkarzem numer trzy, grającym regularnie w drugim zespole.

- Kto może być zmiennikiem Kapuadiego? Najczęściej na jego pozycji, czyli pół lewego stopera, na obozach i w sparingach grał młody Viktor Karolak. Ale czy w razie potrzeby w meczu o stawkę trener zdecydowałby się na takie rozwiązanie? Tego nie wiemy.

~ Turysta97 - Czy wszechobecne chwalenie warsztatu trenera Feio przez zawodników jest tylko kurtuazyjnym gadaniem czy jest coś na rzeczy? Jeśli tak to jakie są różnice w porównaniu do poprzednich trenerów? Czy są prowadzone zajęcia indywidualne dla piłkarzy tak jak kiedyś za Berga prowadził Kaz Sokołowski?

- Chyba nie jest to kurtuazja, gdyż zawodnicy w prywatnych rozmowach też są pod wrażeniem pracy z trenerem Feio. Nam również treningi i styl pracy szkoleniowca przypadły do gustu. Na czym polegają różnice? Jest ich sporo - od intensywności, o której już wiele było napisane, po jasne i błyskawiczne przekazywanie uwag. Goncalo bardzo szybko wyłapuje najdrobniejsze błędy czy to w poruszaniu się z piłką czy bez piłki i natychmiast to komunikuje. Najwięcej takich uwag jest zwykle do najmłodszych graczy, którzy muszą się najwięcej uczyć. Ale wszystko jest po to, by stawali się coraz lepsi. Tym co odróżnia Feio od poprzedników jest też czas jaki poświęca zawodnikom - trzeba zostać i coś przetrenować z którymś z graczy, to zostaje i to robi, nawet jeśli zajmie to dodatkowe dwie godziny. Jeśli jest potrzeba, zaprasza zawodników na dłuższą rozmowę - chyba każdy z graczy już taką odbył.

- Sztab jest obecnie dość duży, są Emanuel Ribeiro, Grzegorz Mokry, Jose Asian Clemente, Daniel Wojtasz czy Maciej Krzymień. Często jest tak, że któryś z asystentów bierze grupkę 3-4 piłkarzy i z nimi coś ćwiczy - czasem wykończenie sytuacji w polu karnym, a czasem przyjęcie kierunkowe. Są to rzeczy będące elementami piłkarskiego rzemiosła i faktycznie momentami przypomina to pracę, jaką wykonywał Kaz Sokołowski w sztabie Henninga Berga.

~ Turysta97 - W wypowiedziach medialnych piłkarzy (m in. Augustyniak, Kapustka) padały stwierdzenia, że młodzież wyjątkowo dobrze sobie radziła i nie zaniżała poziomu sportowego. Czy tak było? Jak się to ma do poprzednich zgrupowań?

- Tak, nie zaniżała poziomu sportowego - to prawda. Oczywiście jak w każdej grupie, tak i wśród młodych jedni radzili sobie lepiej, inni słabiej. Ale nie było tak, że odstawali, że starsi się na nich denerwowali, że nie chcieli być z którymś w zespole, bo to obniżało wartość drużyny. Wszyscy młodzi byli pełnoprawnymi uczestnikami zajęć, nie służyli tylko do wypełnienia założeń treningowych głównie pod kątem liczbowym. Na nas najlepsze wrażenie zrobili Ziółkowski, Leszczyński i Urbański.

~ SEBA - Czy któryś z zawodników z pola trenował z bramkarzami? Zawsze niby jest wyznaczony jeden zawodnik, który może stanąć w bramce w przypadku czerwonej kartki albo kontuzji i braku już możliwości zmiany w meczu. Kto w Legii by poszedł na bramkę w takiej sytuacji?

- Czasem, raczej w formie zabawy, któryś z graczy z pola stawał w bramce i bronił jedenastki czy uderzenia z dystansu. Gdyby zaistniała taka potrzeba, to chyba najbliżej podjęcia się takiej roli byłby chyba Artur Jędrzejczyk.

~ (L)ukasz - Jak wygląda sytuacja z Marco Burchem? #zgrupowaniebeztajemnic

- Marco Burch uszkodził mięsień prawej nogi podczas meczu rezerw w Nowym Dworze Mazowieckim na początku kwietnia. W maju czuł się lepiej, rehabilitacja przebiegała dobrze, próbował wrócić do gry na ostatnie kolejki poprzedniego sezonu, trenował z zespołem, ale poczuł ból i zszedł z zajęć. Od tego momentu się leczy, rehabilituje i trenuje indywidualnie. Nikt nie chce już nic przyspieszać, zawodnik musi uraz wyleczyć i dopiero wtedy będzie zwiększał obciążenia treningowe. Z uwagi na to, ile trwa przerwa Marco w treningach, wydaje się że będzie potrzebował czasu aby nadrobić zaległości i wrócić do odpowiedniej formy. Z tego powodu sądzimy, że Burch będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego najwcześniej za dwa miesiące.

Polecamy

Komentarze (174)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.