Złamana ręka Carlitosa

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia Warszawa

30.01.2023 11:10

(akt. 30.01.2023 15:14)

W trakcie meczu z Koroną Kielce napastnik Legii Warszawa Carlitos złamał rękę. Było to jego jubileuszowe, 50. ligowe spotkanie w barwach "Wojskowych". Na poniedziałek zaplanowany jest zabieg. Do pełnego treningu z drużyną Hiszpan wróci za kilka tygodni. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

Co ciekawe nikt do końca nie wie co się stało, w którym momencie spotkania doszło do złamania. Nawet sam zawodnik jest zdziwiony diagnozą i wynikami badań. Pechowy był to jubileusz dla Hiszpana. Pozostaje mieć nadzieję, że zabieg się uda a kość szybko zrośnie.

Carlitos miał świetne wejście do zespołu, ale potem się zablokował. Trafił dopiero w dwóch ostatnich meczach sparingowych w okresie przygotowawczym - w spotkaniu z Cukarickim Belgrad oraz starciu z Magdeburgiem. Wydawało się, że tym samym demony zostały odgonione. W pierwszym meczu o stawkę z Koroną Kielce Hiszpan miał asystę przy trafieniu Bartosza Kapustki, nie wykorzystał doskonałej okazji po zagraniu Pawła Wszołka, a po ostatnim gwizdku okazało się, że złamał rękę.

W kadrze Legii zostali Maciej Rosołek, Ernest Muci i Robert Pich, którzy mogą grać na pozycji atakującego. Blaz Kramer wciąż przechodzi rehabilitację po zabiegu, Carlitos złamał rękę. Wkrótce umowę z klubem powinien podpisać Tomas Pekhart.

– Kiedy Pekhart znajdzie się w optymalnej formie? Dobrze, że pan się nad tym zastanawia, bo ja też. Jeśli chodzi o ostatnie lata Tomasa, to był to zawodnik standardowy. Znamy jego możliwości fizyczne, profil, statystyki, liczbę minut, bramki, asysty. Na pewno nie wrzucimy go do zimnej i głębokiej wody, tylko postaramy się zrobić to krok po kroku. Mimo tych wszystkich ograniczeń, których jesteśmy świadomi, może się okazać, że docelowo zwiększy nasze możliwości i stworzy niebezpieczne sytuacje pod bramką rywali - mówił przed meczem z Koroną trener Kosta Runjaić.

W kolejnym meczu ligowym z Zagłębiem w Lubinie zaplanowanym na sobotę 4 lutego na godzinę 20. nie wezmą więc udziału Carlitos i Bartosz Kapustka (żółte kartki). Do składu powróci za to Artur Jędrzejczyk

Polecamy

Komentarze (75)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.