Zlot fanów piwa na Łazienkowskiej
29.10.2015 17:20
Poprzednia edycja festiwalu miała tę przewagę, że odbyła się wiosną, a co za tym idzie – uczestnicy trafili na lepszą pogodę. Podczas trzydniowego festiwalu, który ze względu na niedzielny mecz rozgrywany na stadionie trwał tym razem od czwartku do soboty, pogoda nie rozpieszczała. Na szczęście główna atrakcja, czyli stoiska kilkudziesięciu browarów, znajdowała się wewnątrz budynku. Aby wejść na festiwal wystarczyło zakupić bilet (jednorazowy za 10 zł lub karnet za 20 zł). Zakupu można było dokonać na stronie festiwalu lub bezpośrednio w kasach. W sobotnie wczesne popołudnie, kiedy wchodziliśmy na festiwal, nie było kolejek ani do kas, ani przy bramkach wejściowych.
Stadion wraz z całym zapleczem jest doskonałym miejscem na tego typu imprezę. Stoiska wystawowe browarów rozstawiono w strefie, w której na co dzień zlokalizowane są strefy Silver i Gold. Przewidziano tutaj również wygodne miejsca do przeprowadzenia warsztatów i wykładów piwowarskich. Nieopodal głównej sceny organizatorzy rozstawili sofy i stoliki, przy których fani złotego napoju mogli wygodnie usiąść. Miejsca siedzące zapewnione były również na trybunie zachodniej, z której zwykle kibice oglądają spotkania domowe Legii. Na trybunie tej rozstawiono również fermentatory z kranikami, dzięki którym odwiedzający mogli przemywać szklane kufle pomiędzy testowaniem kolejnych trunków. Stadion zapewnił również szatnie oraz zaplecze sanitarne dla gości.
Na zewnątrz budynku z kolei goście festiwalu mogli skorzystać z bogatej oferty cateringowej. Wzdłuż ściany stadionu rozstawiły się food trucki z przeróżnymi przysmakami – burgerami, langoszami czy pizzą. Każdy znalazł tu coś dla siebie. Jako pomysł na przyszłość proponujemy, by miejsca siedzące mocniej osłonić np. namiotami, ponieważ niestety warunki pogodowe nie zachęcały do siedzenia na dworze i większość osób korzystających z gastronomii uciekała do środka. Być może dobrym rozwiązaniem byłoby zorganizowanie wewnątrz budynku strefy, gdzie można kupić coś do jedzenia, usiąść i zjeść w spokoju.
Na festiwalu nie zabrakło też najmłodszych zwiedzających. Podczas gdy dorośli próbowali złotego trunku, dzieci mogły np. pograć w piłkarzyki. Strefa chill outu rozstawiona była na najwyższym piętrze.
Duży plus należy się organizatorom za postawienie wewnątrz budynku bankomatów. Trzydniowy festiwal przyciągnął jednak bardzo dużo osób i przy organizacji kolejnych edycji festiwalu warto rozważyć jeszcze kilka dodatkowych maszyn. Zwłaszcza, że kupując jednorazowy bilet są problemy, by opuścić terenu festiwalu i na niego wrócić (trzeba kupić drugi bilet – to też wskazówka dla organizatorów na przyszłość – bilety powinny być jednodniowe, a nie jednorazowe). Miejsca na stadionie z pewnością wystarczy.
Z niecierpliwością czekamy na kolejne edycje!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.