Żona Marko Vesovicia ostro o zarządzaniu klubem
10-05-2021 / 09:30
(akt. 10-05-2021 / 18:44)
- Kiedy najlepszy zawodnik doznaje kontuzji, dając z siebie wcześniej 101% dla klubu, a wy zostawiacie go samego na wózku inwalidzkim, by leciał do Francji na operację - czy to jest rodzina? Kiedy mu mówicie, że nie możecie pokryć kosztów operacji i rehabilitacji - czy to jest rodzina? Kiedy mówicie, że musi natychmiast przerwać rehabilitację i pilnie wrócić do klubu, a jego stan pogarsza się o 80%, bo nie macie lekarzy - czy to jest rodzina? Kiedy mówicie mu, że musi zagrać w czwartej lidze na błocie, zanim wróci do pierwszego zepsołu, a potem tego nie przestrzegacie i nie pozwalacie mu zagrać ani minuty w kolejnych meczach ligowych, które już nie mają większego znaczenia - czy to jest rodzina?
- Kiedy w wywiadzie dla mediów mówicie, że Marko nie jest gotowy i jego forma jest kwestionowana, a potem na treningach Marko osiąga największą prędkość podczas biegu i przebiega najwięcej kilometrów ze wszystkich - czy to kłamstwo? Kiedy mówicie w prasie, że Marko prosi o większe zarobki, choć nawet nie zaprosiliście go na rozmowy - czy to kłamstwo? Kiedy mówicie, że nie macie funduszu na zakup nowych zawodników i przedłużanie kontraktów swoich najlepszych zawodników, a następnie oferujecie kontrakt nowemu zawodnikowi w wysokości siedmiu kontraktów swoich zawodników. Czy to kłamstwo?
- Kiedy okłamujesz swoich kibiców. Choc tylko z ich powodu istniejesz. Czy wtedy oczekujesz transparentów z pochwałami? A może znów będziesz zaskoczony, gdy zapytają - Czego chcesz? Co robisz?
- A ja? Uwielbiam ten klub! Ale ludzie, którzy nim zarządzają - o Boże… Mogę rozmawiać o ostatnich trzech latach, mogę powiedzieć wiele, bo dużo wiem. Ale mój mąż poprosił mnie, żebym przestała, bym tego nie robiła. Czy możecie sobie to wyobrazić? On cały czas szanuje Legię Warszawa, takim człowiekiem jest mój mąż. Ale na tym nie poprzestanę, obiecuję. Ale na teraz wystarczy, bo szanuje zdanie swojego męża.
Takie wpisy ukazały się wczoraj na profilu na Instagranie Tamary Vesović. To oczywiście efekt zbyt późnych negocjacji klubu z Marko, którego umowa wygasa po obecnym sezonie. W tym tygodniu Vesović ma otrzymać konkretną propozycję nowego kontraktu. O ile otrzyma, bo po emocjonalnych publikacjach jego żony, równie możliwe jest, że do rozmów nie dojdzie.
Komentarze (612)
Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
To co piszesz miałoby sens, gdyby:
1. We wcześniejszych wypowiedziach Tamary nie było widać, że to ona poczuwa się do zarządzania karierą męża.
2. Pani Tamara nie wyrażałaby publicznie opinii, że jej mąż stworzony jest do wyższych celów, niż gra w Legii Warszawa;
3. Vesović był w stanie odciąć się lub, przynajmniej, zdystansować od kłamliwych i godzących w interes Legii wypowiedzi małżonki na temat tego, jak zachował się Klub w sytuacji poważnej kontuzji zawodnika.
Ponieważ tak się nie stało, Legia nie miała wyboru. Dobrze będzie, jeśli przez Tamarę nie stracimy Emreliego. Z podlizywaniem się czy brakiem podlizywania nie ma to nic wspólnego.
Sam pracuje jako kontraktor i chciałbym żeby ktoś mi opłacał pensje gdy jestem fizycznie niezdolny do wykonywania kontraktu jak w sytuacji Marko. Do tego opieka medyczna itp itd.
Nie trafiony osąd to nie zbrodnia.
Ale gdzie są te wszystkie szczury cisnące po Legii? Podobno kibice...
Piłka to emocje, a po co wypisywać żale po komentarzu jednej strony? Nigdy nie wyjdzie to dobrze. Veso lubię, ale nie wiem czy chciałbym by dalej grał w Legii.
I mam nadzieję że puści małżeństwo V. z torbami (niekoniecznie Louis Vuitton)
Nie tozumiem dlaczego Legia w ogóle zgodziła się na Leczenie na Bałkanach.
Duszan Kuciak stracił tytuł największego pantoflarza.
I to w jakim stylu...
Pani Tamara wrzuciła maila od jednego z dziennikarzy, w którym ten prosi o rozmowę w sprawie jej ostatnich wpisów w mediach społecznościowych. „Powinnam to zrobić, co?” pyta na wstępie swojego wpisu pani Vesović. A potem kontynuuje:
„Próbujecie sprawić, by Marko wyglądał jak ktoś, kto nie wyleczył kontuzji, a prawda jest taka, że wyniki jego badań są „brutalne”. Boicie się pozwolić mu grać, bo co powiecie, jeśli zostanie piłkarzem meczu? A stwierdzenia w stylu „Marko chce dużych pieniędzy” TO KŁAMSTWA!!! Pozwólcie mu zagrać w niedzielę, jeśli się nie boicie, bo możemy mieć rację”
I z całym szacunkiem dla Veso. Nie ma tu miejsca dla ciebie
Miech ci żona klub znajdzie i w nim graj. Powodzenia
Tamara gotowa rozpętać wojnę
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/938245/zona-gracza-zaatakowala-legie-klub-oburzony-jej-zachowaniem-odslaniamy-kulisy
Gdyby chcieli odciąć się od wynurzeń sfrustrowanej WAG, to już dawno powinni zamieścić jakieś dementi na instagramie czy innym faceboku! NIe zrobił tego ani Vrdoliak, ani Vesović - o ile wiem. A jeśli nawet to zrobią/zrobili, to nieco zbyt późno. Ciulowy menago ten Ivo!
Zona Vesovica klamie - Legia zaplacila 50 % za operacje we Francji i rehabilitacje w Serbii . Gdyby wszytko odbyło się w Polsce nic by nie płacił. I tak klub okazal się hojny , zawodnik w umowie ma wskazane miejsce gdzie będą odbywały się zabiegi czy operacje. On wyszedl poza umowe .
Druga rzecz - musial dokładnie o wszystkim wiedzieć, dyskutować z żoną, gdyż ona znala wyniki z treningów- ilość zrobionych km, jak również, że był najszybszy podczas treningu. Poza tym Vesovic ja oficjalnie poparł- pisząc pod tekstem - kocham cie .
Zastanawiam się czy Vesovic nie ma już innych planów, bo inteligentny człowiek, Nigdy by tak nie zachowywał się przed podpisaniem kontraktu - opluwanie swojego pracodawcy, który solidnie mu placil ( jeden z najwyższych kontraktów w extrakkasie , jak podalo Weszło 4 w extrakkasie) gdy on rok nie grał!!!
Zawodnicy wymuszają na Legii i robia co chcą!!!
Odchodza na ich warunkach a nie klubu : Prijovic i
Ofoe i chyba nawet Nikolic.
Mówią, że muszą odejsc, bo tak chcą przy nadal ważnym kontrakcie !!
Bayern ? Wziąłby za morde i do rezerw.
To klub decyduje za ile , kiedy i dokad moze odejsc dopóki ma ważna umowę.
Zarząd niech buduje jak najmocniejszy skład i najlepszą z możliwych strategię dla Legii.
Veso niech spokojnie trenuje pokazując swoje zaangażowanie i przydatność dla klubu, a Tamara... Tamara do garów, a w wolnej chwili podłogi na mokro.
Wirtuozem techniki to on nigdy nie był. Bazował na motoryce, a ta może być słaba. Nie wiem, nie widziałem go w akcji od roku, i tu pojawia się problem. Jego w akcji nikt od roku nie widział, ja też dwa lata temu biegałem po 10km i było super. A teraz? Mam zadyszkę jak wejdę po schodach.
Forma Veso to zagadka. Stan zdrowia nadszarpnięty. Do tego dochodzi głupawa żona i zaraz się okaże że zamiast inkasować 60k miesięcznie po zmniejszeniu zarobków (teraz podobno ma 100) i dostawać premie za wyniki, będzie dostawał 15k i kopał się po czole w Czarnogórze.
Wychodzi na to, że żona załatwiła piłkarzowi rozwód z Legią.
Klub poszedł na rękę piłkarzowi a ten się tak odwdzięcza. Przecież był na liście płac Top, powinien się leczyć w klubie, w Polsce a pozwolono mu na zabieg we Francji i rechabilitacje na Bałkanach.
Veso chyba już skreślony, wydaje mi się że Wszołek tak samo.
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/938245/zona-gracza-zaatakowala-legie-klub-oburzony-jej-zachowaniem-odslaniamy-kulisy
Mi chodzi bardziej o to, że sam piłkarz siedzi cicho. Nie zaprzeczył słowom żony, nie zabrał stanowiska...
Wiem, wiem za szybko przeczytałem ;-)
Może czeka na rozwój sytacji. Pewnie sam tak uważa ale zawsze może powiedzieć, że kobiecie się wyrwało.
znalezione w sieci:
"Marko Vesović na swoim profilu nie odniósł się do zamieszania, ale jeszcze w niedzielę zamieścił zdjęcie żony i córki, opatrując je wyznaniem miłości."
Nie mam jak sprawdzić ponieważ nie mam konta na żadnym portalu społecznościowym ;-)
Mi także trudno to zweryfikować. Zobaczymy jak to się skończy, ale na 99 % skutek jest oczywisty. Szkoda straty takiego piłkarza ale z drugiej strony wielka niewiadoma po kontuzji a patrząc na wiek piłkarza to lepiej chyba jak kogoś kupimy.
Jeżeli nie zostały, zatem było przyzwolenie ze strony zawodnika na temat słów jakie napisała żona. W tym momencie ja - jako właściciel Legii, czy też jej prezes nie usiadłbym z Veso do stołu. Tyle w temacie.
Powiem tak. Mógł być gwiazdą, mógł odejść jak gwiazda. Odejdzie w niesławie.
Piotr Koźmiński
@UEFAComPiotrK
Tamara Vesović ostro zaatakowała Legię. Z tego co słyszę, w klubie panuje oburzenie po jej słowach. Zajrzałem za kulisy. Jak to było z tym leczeniem, kto za co płacił i co teraz z Marko Vesoviciem? Dużo szczegółów w tekście:
Żona gracza zaatakowała Legię. Klub oburzony jej zachowaniem. Odsłaniamy kulisy! - WP SportoweFakty
sportowefakty.wp.pl
Jest czas pożegnań. Ciąć do żywej kości. Nie pier...ic się w tańcu. Niech boli.
Inaczej za trzy miesiące będzie "Dzień Świra"
Rada kibica od 60 lat z Legią.
Pzdr
To nie wiesz że z rodziną najlepiej się wychodzi na zdjęciu? :)
Przynajmniej masz dobre wspomnienia z Tamarą, bo po tej dzisiejszej to taki mały smrodek pozostanie niestety...
To cytat dla Marko Vesovicia i Rusyna -jednemu i drugiemu przeszkadzała gra w "blocie " 3 ligi -jeden przemówil przez głupią małżonkę -drugi przez szurnietego kuzyna -obu najwyrażniej brakuje jaj .
Znasz takie pojęcie jak "męska solidarność"?
Czy nie obserwowalrd podobnych nastrojów kiedy Pani MO eliminowała nas z pucharów?
Słyszałeś o pojęciu 'meska jaskinia".?
Ta Pani urządziła w męskiej jaskini "babski wieczór"
.
Myślę, że Prezes zachowa się jak mężczyzna i Pogoni całe to towarzystwo.
Pzdr
Czy Marko był powołany na mecz reprezentacji 30.03?
A czy będzie powołany na mecz 2.06?
Dlaczego Czarnogórska federacja uniemożliwia granie jej mężowi?
Jak mówiłem nie wiem czy tak było w jego przypadku. Może tak? A może medycyna pod wodzą Machowskiego nie dała spisała się? A może po prostu tak miało być - materiał okazał się zbyt słaby.
Pewne są dwie rzeczy. Ivica nie ma zaufania do leczenia w Legii, więc namówił (jak sądzę) swego podopiecznego do szukania szczęścia we Francji.
Druga to fakt, że w klubowej medycynie dzieje się źle. Ciągle trwa wymiana kadr. Odchodzą lakarze, terapeuci, a na ich miejsce przychodzą inni. Dlaczego z klubu odszedł dr Jaroszyński? Dlaczego nie operuje kontuzjowanych graczy? Jest dość dobry dla reprezentacji, ale dla Legii nie? Czemu następnie zniknął Tabiszewski? A zastąpił go młodzian w trakcie specjalizacji z medycyny sportowej?
Pisałem już o tym parokrotnie, ale do dziś nic się nie wyjaśniło ani nie zmieniło. Mam swoje wnioski, ale pozostawię je dla siebie.
A co do oceny wynurzeń szanownej małżonki Marka to zgadzam się z Tobą. Mieszanina półprawd, frustracji i żalu. Ciekawe czy marko autoryzował te wpisy?
Zauważ że ani Vesovicia ani Vrdoljaka nie operowali lekarze klubowi. Obwinianie o ten stan Legii jest ogromnym nadużyciem.
Legia tylko albo aż współpracuje z Enelmed, który owszem, medycynę sportu ma zlokalizowaną przy stadionie, ale co z tego?
Kiedyś mieli (mają?) na Wawelskiej, przy "Skrze"
Legia ma taki sam wpływ na lekarzy i proces leczenia jak na pilotów samolotu który wyczarterują.
Ivica początkowo leczony był w klubie przez Stasia Machowskiego i jego terapeutów. Jak powiedziałem, leczenie przeciążenia więzadła rzepki jest banalne, o ile przeprowadzi się je na czas, poprawnie i konsekwentnie. Dam sobie przyrodzenie w plasterkach do sałatki wkroić, że Ivo nigdy nie doczekał zaleconego końca przerwy w treningu. Zresztą, tak po prawdzie istotne było pierwsze leczenie. Dalej to już poprawianie spier...nego. Nie ważne w Warszawie, za granicą czy w Płocku!
I druga sprawa. Legia nigdy nie miała ani nie ma leczenia na Skrze! A już porównanie Enelsportu z CMC na Wawelskiej, to obraza dla CMS. Owszem, zdarzało się, że na prośbę Legii niektórzy zawodnicy byli operowani i rehabilitowani na Wawelskiej, ale była to jedynie płatna usługa. Przyjacielska, ale usługa. Tak było m.in. z Sokołowskim, Czereszewskim, Edsonem, Bronowickim i kilkoma innymi. Ale miało miejsce przed przyjściem Trzech Muszkieterów Którzy Wiedzą Najlepiej. Czasem terapeuci z Legii przechodzili "na Skrę", czasem nasi do Legii. Ale to wszystko! Żaden z legijnych lekarzy nie lubił przyznawać, że są większe autorytety od niego, więc o stałej współpracy mowy być nie mogło. Wierz mi!
Żeby nie było, nie przepadam za prezesem i wkurza mnie brak awansów do pucharów, ale nie kibicuje Legii od wczoraj i dobrze pamiętam okresy w których nie było sukcesów
Czemu pieprzysz takie bzdury, przyjacielu? Wszołek sam przyznał przed kamerami C+, że dostał godną ofertę z Legii. Kibicujesz czy trolujesz?
Rozumiem że ty, na miejscu Legii przedłużyłbyś kontrakt z potencjalnym inwalidą?
Veso być może na skutek podjętych przez siebie decyzji, wydłużył proces leczenia o 4 miesiące. Kontrakt ma do końca czerwca a jego agent pojawił się na początku maja czyli dwa miesiące przed końcem kontraktu i niespełna miesiąc po tym, jak Vesović rozpoczął treningi z zespołem.
Moim zdaniem jakiekolwiek wiążące rozmowy przed początkiem mają byłyby działaniem na niekorzyść klubu.
Pamiętaj że chodzi o Vesovicia z 2021 a nie z początku 2020. Obecny jest niewiadomą.
Nie dość że sam nie grał to jego następca okazał się większym kozakiem. Osobiście wolałbym dołożyć pensje Veso Juranovićovi bo daje eurpejski poziom. Veso niestety miał za dużo pustych przebiegów. Owszem ostatnie 2-3 miesiące przed kontuzjom dawał rade. Ale to trochę mało jak na cały pobyt w L.
Veso nie chciał się leczyć w Warszawie, wybrał Serbię. Jego wybór. Koleżanka małżonka ma pretensje do klubu, że kazał mu wracać. Przepraszam, kogoś dziwi że pracodawca płacący miesięcznie niemałe pieniądze, chce wiedzieć co się dzieje z zawodnikiem?
Prawdopodobnie przez to leczenie Legia nie mogła korzystać z usług zawodnika. Gdyby leczenie odbyło się standardowo, to Legia i Vesović mieliby 4 miesiące na określenie formy i przydatności a co za tym idzie wysokości nowego kontraktu.
Obecnie Vesović stanowi wielką niewiadomą.
Już sam fakt że Legia podjęła rozmowy o nowym kontrakcie zamiast mu podziękować świadczy że potraktowali Marka bardzo przyzwoicie aczkolwiek nie do końca w interesie klubu.
Tego małżonka oczywiście nie chce zauważyć.
Kontuzja oraz dłuższy niż zwykle czas leczenia każe bardzo ostrożnie podchodzić do zatrudnienia Marka. Mam przeczucie, że od wczoraj może liczyć tylko na zatrudnienie w np. Vardarze Skopje...
Ściągnęli go, bo zobaczyli, że ta rehabilitacja w Serbii nie idzie jak powinna.
Może gdyby tam został, to do dziś by się rehabilitował.
Co do Vesovica to powiem, krótko niech spier...a ze swoją cizią jak najdalej od naszego klubu wraz z Vrdoljakiem do spóły.
Ciekawe, czy przed pozwoleniem (?) żonie na takie spektakularne zrywanie mostów z, w końcu, obecnym Pracodawcą, Veso zapewnił sobie sensowną alternatywę. Stawiam, że nie, inaczej Vdorliak nie byłby taki ugodowy w rozmowach. To by znaczyło, że bywa jeźdźcem bez głowy nie tylko na boisku.
A zupa się wylała...
Jednak Dawidziuk pisze, że rehabilitacja w Serbii źle szła i przez to stracono 4 miesiące.A ona zarzuca brak lekarzy i wezwanie Veso do Polski.
Albo takie kwiatki:
" a następnie oferujecie kontrakt nowemu zawodnikowi w wysokości siedmiu kontraktów swoich zawodników".
Jak to rozumieć?Żal, że klub ma pieniądze dla innego zawodnika,a nie dla jej męża?
Wydaje mi się, że klub decyduje komu i ile będzie płacił.
A czy Legia to zakład pracy chronionej czy sanatorium?
Miał grać kosztem najlepszego obecnie zawodnika, kosztem być może wygrywanych meczy, kosztem mistrzostwa, bo...?
Jednak to opinia ogólna. Co do tej sprawy, mam podobne zdanie, jak większość forum. Bardzo niepoważne działanie, które na pewno nie pomoże, a może bardzo zaszkodzić (z drugiej strony burze w social media łatwo wybuchają, ale i łatwo gasną).
Ta kobieta serio ma nick troublemaker, to wiele wyjaśnia.
to pozdrowienia dla twojej córki, żony i matki :Dddd
Rozwiązanie:
Wszolek, Veso, plus Kapustka -----;> Out
Jimenez -------> In
Kasy starczy na wszystko.
Pzdr
Dokupimy, jak klasowi zawodnicy wprowadza nas do grupy LM/LE.
Trzeba się pozbyć kwasów i słabych, przereklamowanych graczy
Pzdr
W teorii tak,a praktyka?
Kasa pusta, długi rosną.
O dyrektorze sportowym i scautingu nie ma co wspominać.
Jimnez in ?
Żarty jakieś ?
Kapustka, ten prze-talent i mega piłkarz nie c tu nie gra. Zupełnie nic. Wielki magik. Wielki macher i wielki pomocnik. Jedna bramka Legii z gry w ostatnich sześciu spotkaniach. Dętki niecelnych podań. Ja nie jestem odosobniony w takicg ocenach. Oprzytomnij. Kapustka właśnie się skończył.
A jak po Euro Jurę wykupią, to kogo wystawisz do jedenastki na prawą obronę/wahadło?
Chłopie to jest proste jak konstrukcja cepa. Jak wykupią Jurę to będą pieniądze. A jak rozważamy opcje wykupu Jury, to już powinna sny mieć na jego miejsce listę rankingową.
Oczywiście Grzesiek Lato nie wchodzi w rachubę bo trochę utył. Nie mam tu na razie propozycji.
I moja prośba: Focus na Kapustke. Masa kasy, a pożytek żaden.
Pzdr
Będą pieniądze, ale i końcówka okienka. Znaczna część kwoty pójdzie na zadłużenie, a z ochłapów RK znów w pośpiechu będzie czegoś szukał... Nie tędy droga.
Trzeba miarkowac. Przecież za Veso już płakaliśmy, jak odniósł kontuzje.
Biorąc pod uwagę okres gry i wkład obu w sukcesy widać różnicę na korzyść Jury.
Będziemy więc tęsknić za równie klasowym zawodnikiem. Mając kasę za Jurę.
Po tańcu na rurze w wykonaniu koleżanki małżonki, czas Veso właśnie się skończył.
Pzdr
Nie fakty, a brednie podaje ta pani. Poczytaj, ile Legia płaciła i za co, potem rozstrzygaj.
Antolić, ulubieniec tego forum, zawsze był dla mnie człapakiem. Miał przebłyski ale większość meczy snuł się po boisku.
Vesović nie grał w żadnym meczu z Dudelange, natomiast przypominam Ci, że mecz z Karabachem zawalił nam m.in. Mladen.
1+1 lub 1+2. Pierwszy rok za mniejsze siano. Dodatki za gole asysty. Niech zapierdziela i udowodni że zasługuje na lepsze sianko w kolejnych latach czy roku. Jest szacunek do zawodnika a i zawodnik niech zejdzie na ziemie bo rok nie grał
A po tak długiej kontuzji ciężko będzie mu podpisać lepszy kontrakt gdzieś indziej.
Jeszcze raz brawo dla tej pani.
Na pewno inny klub da mu zajebisty kontrakt jak niegral 10 miesięcy.
Brawo
A piłkarz plujący na Legię słowami żony jest ok? Piłkarz odpadający w eliminacjach z leszczami, czyli nie realizujący planów jakie przed nim założono, jest ok?
20/21 PKO Ekstraklasa Ekstraklasa - - - - - / - / - -
19/20 PKO Ekstraklasa Ekstraklasa 22 2,14 1 6 3 / - / - 1.838'
18/19 PKO Ekstraklasa Ekstraklasa 25 1,56 - 2 9 / - / - 2.209'
17/18 PKO Ekstraklasa Ekstraklasa 15 1,93 1 3 - / 1 / - 1.209
Łącznie: 62 1,85 2 gole 11 asyst 12 / 1 / - 5.256'
To Jura w tym sezonie ma 7 asyst o Mladenie nie wspominam a gwarantuje że nie mają kontraktów na poziomie Veso
Ja bym proponował takie same kontrakty dla wszystkich i premie za każdą bramke, asystę, asystę drugiego stopnia,wywalczony karny, kluczowe podania, podania do przodu, udane dośrodkowanie w pole karne, wywalczoną przestrzeń na boisku poprzez udany drybling, wygrane pojedynki na ziemi i w powietrzu, przerwanie akcji przeciwnika, odbiór piłki, tworzenie i wykorzystywanie wolnych przestrzeni poprzez podwojone krycie przez przeciwnika itd itd;) Wtedy będzie sprawiedliwie ;)
Taka jest piłka. Nikt nie płaci Messiemu za to że robi wolne przestrzenie czy wywalczy rzut karny. Tylko napierdziela bramki zalicza asysty 1 i 2 stopnia
Piłkarz ma być efektywny na swojej pozycji na jakiej wystepuje. Jak jest do tego efektowny to nie gra w Polskiej lidze
Już teraz pamieraj ze jedzie na Euro i jak będzie grał to będzie grał w zespole obecnych vice MŚ
To ze on tu wogóle się zachaczył to kolejny farcik
Czy miałes odczucie ze Veso przez 2 lata był Chociaż tak powtarzalny mając koncowe liczby takie jak miał. No nie chce mi się wierzyć za bardzo zeby Veso w kazdym z tych sezonów co grał dawał 15 piłek gdzie dostajacy pilkę partolił setkę.
Zapominasz o Mladenie ta sama pozycja a liczby kosmos. Obejrzyj sobie film Moneyball
https://www.filmweb.pl/film/Moneyball-2011-490838
Kapitalnie pokazuje różnice między statystykami a grą
Czesław Michniewicz najpoważniejszym kandydatem bo zastąpienia A.Vukovicia na stanowisku trenera warszawskiej Legii. Trwają zaawansowane negocjacje."- janekx89
Ja p*****le... ręce opadają..."
Jak tam tłuku:)
Jest na netfliksie więc tym lepiej.
A ty dzbanie nawet niewinnym ludziom głowe zawracasz haha
Co u mnie? U mnie z********e. Przyznam że wczoraj zrobiłeś mi wieczór, do dzisiaj trzyma mnie dobry humor;)
"PietrekLegia
Plan nie wyszedł ? Przykro mi;) dobranoc;)"
"jammm0 / 1
Wyszło jak trzeba:) prawidłowo, trafnie i dobitnie:) :):)"
Czyli tak:
"Graba803 / 1
Idźcie na solo bo się tego bełkotu czytać nie da. Ćpiecie coś, czy Was po zsiadłym mleku pogieło??? Weźta się wymieńcie privami a nie sobie podbijacie rankingi jakimiś pedalskimi wpisami.
[09-05-2021 21:15]"
Hahahaha liczyłem na to żebyś swoje szantaże i groźby wprowadził w życie bo wiedziałem doskonale czym to się skończy;) Przyznam że dobrze że krzesła mają oparcia bo fiknąłbym do tyłu;) A teraz żegnam bo nie bede JohnoQ zawracał gitary twoją błazenadą;)
A wracając do tematu mam wrażenie że nie do końca trafnie odbierasz mój tok rozumowania. Śmieję się ze statystyk takich jak gole i asysty, moze bardziej z osób które uważają je jako podstawę oceny zawodnika. W gruncie rzeczy nie jestem przeciwnikiem statystyk, wręcz przeciwnie, bardzo je lubię i zdaję sobie z tego sprawę że w futbolu wszystko ma swoje liczby. Ale tego jest tak duzo że gole i asysty to jedynie wierzchołek całego systemu. Oglądając ten film kojarzy mi się firma Hacks 11 z którą Legia nawiązała współpracę. To właśnie oni mają istotne statystyki do oceny piłkarza czy wyszukania odpowiedniego profilu. Z tego co kojarzę to Jasur jest efektem pracy tej firmy. Ja mogę bardziej pocieszyć się pomeczowymi statystykami jak ilość podań, celność podań, liczba kluczowych podań, stracone piłki, odzyskane piłki, liczba sprintów czy procent wygranych pojedynków. Przy ocenie gry piłkarza to są dla mnie ważniejsze statystyki niż gole i asysty.
Np mniej więcej coś takiego...
-grałeś w baseball?
-yyy... w sumie to tylko w podstawówce"
- No i ok, jesteś głównym scoutem, gratuluję."
A teraz Mioduski:
-Jozak, trenowałeś już piłkarzy?
- yyy..nie, w sumie widziałem tylko treningi.
- No i ok, jesteś trenerem Legii, gratuluję.
Albo...
-Radek, dzwoń do Filipiaka, bierzemy Lopeza.
- ale on jest kontuzjowany.
- to dobrze, bedzie łatwiej go ściągnąć" ;)
Kroczek po kroczku i teraz najlepsze... Beane: 20 zwyciestw z rzedu (bo tam nie ma remisów)
Mioduski: 14 meczów z rzędu bez porażki ( i to nie jest zamkniety wynik)
Normalnie "kopiuj, wklej" ;)
Większość z nas zdaje sobie sprawę że lig jest przepłacona a nie da się tego oglądać prawie zawsze. Nie raz i nie dwa było że kopacze biorą kupe siana i grają kiedy im się chce i jak im się chce. Przykład nawet obecnie. Od dwóch kolejek MP i granie piachu.
Vesović w wieku z trójką na przodzie, wraca po bardzo poważnej kontuzji, rok bez grania- to bardzo osłabia jego pozycję w negocjacjach. Tak naprawdę nie wiem, czy jest jakikolwiek klub, który zaryzykuje i da mu pensję wyższą lub chociażby taką samą, jak dostał przychodząc do Legii. Wszak często zdarza się, że zawodnik podświadomie bardziej obciąża nogę, która nie była kontuzjowana i skutkuje to kolejnymi kontuzjami. W Legii na pewno nie zaproponują mu groszy, a biorąc pod uwagę całą sytuację, to będzie to raczej dobry kontrakt.
Taka sytuacja z Panią Vesović pogarsza sytuację nie tylko w negocjacjach w obecnym klubie- w szanującym się klubie po zobaczeniu takich wypocin, niestety ale dwa razy zastanowią się czy złożyć ofertę. Jeśli potencjalny chętny na Vesovicia miał dylemat czy złożyć mu ofertę, to raczej będzie dużo bardziej ostrożny.
Inną sprawą jest, że negocjacje nowych kontraktów z zawodnikami jak Wszołek, Vesović, Boruc powinny się odbyć znacznie wcześniej, niż maj 2021, gdzie pozostało niecałe 2 miesiące do końca kontraktów. To tylko pokazuje, że w Legii: 1. nie ma grubego portfela, 2. zarządzanie klubem jest z myślą "tu i teraz" i "na hurra", innymi słowy- wali brakiem profesjonalizmu. Na szczęście Kapustka czy Martins mają klauzulę przedłużenia kontraktu o rok.
Dodam tylko, że kiedy ktokolwiek tutaj pisał o tym, że jak odejdzie Wszołek, Vesović, a Juranović po turnieju dostanie dobrą ofertę, to będzie wielki problem. Zaraz zostaniemy z Uzbekiem na wahadle, a przecież jest to zawodnik, który jest przekształcany na wahadło przez Michniewicza i nie łapie minut! Do tego łakomymi kąskami będą Luquinhas czy Kapustka. Nie da się budować stabilnego składu, kiedy w jeden rok może być wymienionych aż tylu zawodników, którzy jednak nie schodzą poniżej pewnego poziomu jakości. Stabilizacja w piłce jest podstawą- gdyby utrzymać Wszołka i Vesovicia, to tak naprawdę każdy z nich by grał i nie oznacza to braku gry Juranovicia. Zamiast z 13-15 zawodników do gry "na już" podnieść tą ilość do co najmniej 18 i dobrać do tego młodzież tam, gdzie jest potrzebna, to zostaniemy z 18 zawodnikami do gry "na już", ale wliczając w to młodych. Na Ekstraklasę to wystarczy, ale to pokazuje brak realnych ambicji w walce o puchary- i niech nikt nie mówi, że Conference League to jest jakaś ambicja, bo taki pucharek powinien być pucharem na pocieszenie po nieudanej walce, gdzie ambicje sięgają znacznie wyżej, a nie miejscem docelowym dla Mioduskiego.
Tak to jest, że kiedy Legia regularnie grała w LE oraz zagrała w LM, to po odbijaniu się od ściany pucharów przez Legię Mioduskiego kibic wręcz będzie płakać z radości na udział w pucharze trzeciej kategorii... Kibic Legii zasługuje na więcej. Po dobrej serii przyzwyczajanie kibica do marazmu, aby cieszył się z ochłapu...
Obawiam się, że tą wypowiedzią zakończyła karierę Veso w Legii .
Wielu piłkarzy po takiej kontuzji nawet nie zbliżyli się do poprzedniego poziomu.
Na przykład Wolski który z poziomu klubu czołówki SerieA zjechał do rezerwowego Wisły Płock.
A Veso owszem, zagrał w rezerwach. I był zamieszany w utratę bramki...
Wyobraź sobie , że jesteś w pracy na próbnej rocznej umowie i doznajesz podczas tej pracy wypadku. Pracodawca nie przedłuża z Tobą umowy tłumacząc, żeś darmozjad i nie wiadomo czy umiesz jeszcze wykonywać swoją pracę. Bierz więc kasą o połowę mniejszą albo wypier***j. I tak nigdzie większej nie dostaniesz a on na Twoje miejsce ma nowego pracownika. Fajnie nie?
A skąd wiesz jaki mental ma Veso, skoro on nigdy wcześniej nie był w takiej sytuacji?
To jego pierwsza poważna kontuzja.
Nie jestem lekarzem, ale czytałem wypowiedzi specjalistów że taką kontuzję leczy się ok 8 miesięcy.
Vesović leczył się 12...
Choćby to powinno zastanowić.
Takie działania ujawniły się od negocjacji z Odidja Ofoe w restauracji.... Miodek przyszedł pogadał, myśląc że wszystkim czapki pospadały jak wlazł... ogłosił sukces, a potem się wypinał... Odidja go oszczał...
Jeśli ktoś ma krótszą pamięć, polecam ostatnie okno transferowe... transfery na ostatnią minutę do odbudowy.
Amatorka...
Fajnie jest trochę poużywać sobie na Legii, co?
"Simp is a slang insult for men who are seen as too attentive and submissive to women, especially out of a failed hope of winning some entitled sexual attention or activity from them. ... The word simp is meant to troll young men for doing anything for a girl to get some action he supposedly deserves."
No i przecieki z klubu apropo b. wysokich żądań finansowych, gdy podobno nie zaczęli jeszcze z nim rozmawiać. Można się wk****ć sądzę. Bo to pewnie gra.
Jeśli oczywiście to prawda, ale jakoś mi to wygląda realnie. RK w akcji imho. Pewnie zaproponowali mu kontrakt za 1/4 tego co miał i biorąc pod uwagę powyższe się w****ili.
Jaki jest sens gdy walczysz o wygraną, wprowadzić za najlepszego zawodnika jedną wielką niewiadomą?
Zaraz może się okazać, że Veso podpisze nowy kontrakt, a żona usunie wpisy i powie, że ktoś z amiki shakowal jej konto.
A myślę, że podpisze, bo nie sądzę,aby miał lepsze alternatywy.
W każdym klubie są podobne problemy, ale jeszcze o takich żalach nie słyszałem.
A może to ona chce zmienić klimat na cieplejszy i specjalnie to robi? Bo mężowi na pewno nie pomaga w przedłużeniu kontraktu.
czyli Veso możemy pożegnać, Wszołka pewnie też kto następny?
Taki mój komentarz.
Kiedyś jej nieźle wykładowca, stary generał pojechał.
Na pytanie skąd takie imię odpowiedziała, że rodzice nie chcieli oklepanego imienia polskiego.
A on ma to - więc wybrali oklepane rosyjskie :D
Tamara zapowiada kontynuację.
Co będzie dalej?
Co odkryje akt II ?
U Nas gra za 4 tys zł dziennie .
" Ale na tym nie poprzestanę, obiecuję. Ale na teraz wystarczy."
Który zresztą, jako gazeta, też jest idiotyczny :-)
Ubezpieczyciel pokrywa koszty . Ale on pewnie z tej rehabilitacji zrezygnowal i podjął własną. klub nie ma obowiązku tego pokryć.
Liczyła na większy kontrakt. Vosivic ma kontrakt 400 tys euro rocznie plus premie .
Na biedaka trafiło oj biedak
Żaden piłkarz po tak ciężkiej kontuzji nie będzie oczekiwał wyższej umowy. Nikt mu takiej nie da bo za duże jest ryzyko kolejnego urazu. Z łaski swojej nie p*****l już więcej.
On zgrywa takiego pokornego i sympatycznego baranka, a w Chorwacji znany był z tego, że obrażał rywali w trakcie meczu i po meczu. Z tego powodu tez upadł jego transfer do Dinamo Zagrzeb, bo miał konflikt z kilkoma piłkarzami Dinamo. W Legii też niestety złapał kilka głupich czerwonych kartek.
kto ma żonę, to w cyrku się nie śmieje.
I cyk - minuski od kawalerów ;)
Których siedmiu? Nie każdy zarabia tak samo.
Chyba panią Tamarę zabolała nowa oferta dla Veso.
Zapewne Ivica przekazał na ile może liczyć Marko.
A czarę przelało brak gry.Jakby Veso zagrał, dodatkowo spisał się dobrze, to zawsze miałby dodatkowy argument.
Czy to dla Legii czy innego klubu.
Może Tamara myśli, że Veso to niczym Messi czy Ronaldo i będzie dyktować warunki.
Tak czy inaczej, zupełnie to nie potrzebne, cała ta jej akcja.
Legia zawsze dba o kontuzjowanych zawodników, a jak ktoś nie gra 10 mc w piłkę to jego powolne wprowadzanie do drużyny to akurat wielka zaleta.
To nie jest zwykły uraz, zwłaszcza że po pierwszych 2 tygodniach treningów sam Veso mówił że potrzebował tygodnia przerwy i zastrzyków bo kolano puchło.
A że czasem człowiek chce gryźć parapet to już inna bajka
Niby nic nie chciała złego napisać, a napisała wystarczająco.
chyba będzie zmiana klubu.
Sytuacja jest jasna.
Pracodawca zna pojęcie zarządzania w warunkach niepewności. Strona zawodnika nie. Vrdoljak nie odrobił lekcji i nie przygotował dla Veso alternatywy.
Skazał chłopaka na porażkę, Siebie tez ( mniejsza prowizja lub jej brak). Aż tyle i tylko tyle.
Pzdr
Prowadzenie gospodarstwa domowego, pranie, gotowanie, wychowywanie dzieci, utrzymywanie ciepła domowego ogniska, uczestniczenie w obrządkach religijnych pozwoliły by małżonce Marco ponownie nawiązać kontakt z rzeczywistością.
Pzdr
I Vuko i Veso :)
Prezes mówił, jakiś czas temu, że zaskoczyły go oczekiwania zawodników, którym kończą się kontrakty.
Tak więc były jakieś rozmowy, zapytania, skoro prezes zna ich oczekiwania.
Ustalono w klubie priorytety i np.podpisano nowy kontrakt z Lukim.
Z większością czekano do rozstrzygnięcia kwestii MP i wtedy rozpoczęto negocjacje.
Klub ma potężne długi, tnie koszty, minimalizuje ryzyko.
Kontrakty Veso i Wszolka są wysokie,a zapewne oczekują podwyżki.Tylko jaka jest z nimi perspektywa?
Veso po poważnej kontuzji, nie wiadomo jak będzie z formą.Wszolek na tą chwilę to rezerwowy.
W erze covidu wiele klubów ma problemy finansowe.
Zapewne można za tą pensje pozyskać ciekawych graczy, nawet lepszych.
A jak to powiedział prezes, obecnie nie trzeba robić tylko gotówkowych transferów.
Czy naprawdę z Veso po poważnej kontuzji i z rezerwowym Wszolkiem należy wiązać potencjalny sukces w pucharach?
Chyba jednak puchary to priorytet.
Moim zdaniem zostanie chociaż jeden z dwójki Wszolek , Veso.
No chyba, że klub ma lepsze opcje.
Teraz wiele klubów szuka oszczędności i tnie koszty.Nawet na sprzedaż z odroczoną płatnością, kluby są chętne.Te pieniądze do nich trafią.Sa kluby na musiku.A myślę, że obecnie pensja 400 k plus bonusy może skusić ciekawych zawodników.
Duży zależy od dyrektora sportowego, scautingu czy kto w tym procesie uczestniczy.
Nie siej fermentu. Sam Ivica mówił, że czekają na efekty rehabilitacji. Jak można podpisywać kontrakt jeśli nie wiadomo czy zawodnik jest gotowy do grania lub badania wykazują, że ryzyko ponowienia kontuzji jest duże.
Jednak jeszcze raz powtórzę. Z doświadczenia wiem, że jak komuś nie zależy na dalszej pracy u jakiegoś pracodawcy, to gdy ma okazję, to przedłuża l4 ile wlezie. A już na pewno nie prosi o możliwość grę w III-ligowych rezerwach, gdzie ryzyko odniesienia kontuzji jest bardzo duże.
Wiesz ile zaproponowano Veso czy tylko tak gdybasz ?
Z tego co pisała Legia.net oferta dla Marko miała być nieznacznie niższa niż obecnie.
W ubiegłym tygodniu Ivica negocjował kontrakt.
Albo się strony dogadują albo nie.
Nie znamy wielu aspektów tej sprawy.
W głównej mierze tylko opinię żony Veso.
Jednak dochodzą jakieś informacje.
Jak choćby to, że przez decyzję Veso o rehabilitacji, stracono 4 miesiące.
Gdyby nie to, to Veso grałby zapewne od lutego i wiadomo by było.czego po nim się spodziewać.
Inna kwestia, że rok temu mówiło się,że Veso nie chce przedłużyć umowy z Legią, bo chce iść do mocniejszej ligi.Kolejny aspekt, to taka byla umowa klubu z Veso, że rozmowy będą na koniec sezonu.
Moim zdaniem Veso jest niezadowolony z oferty Legii i myśli o innych opcjach,ale do tego potrzebuje pokazania się na boisku ekstraklasy.
Wtedy może powiedzieć, że jest zdrowy każdemu potencjalnemu pracodawcy.
I myślę, że to przelało czarę goryczy.
Szczerze, to ja nie widze jakoś brzydkiej formy traktowania.
Do zawodników jeszcze chyba nie dociera że covid bardzo dużo zmienił na rynku piłkarskim, 31 letni zawodnik po ciężkiej kontuzji i roku nie grania Polskiej ligi nie jest super ofertą, a na pewno nie za duże pieniądze. U nas miał jak piszą 400 tys euro, kto teraz da takiemu zawodnikowi taki kontrakt lub większy? Obawiam się że wrustracja wynika z tego że wszystkie mocne karty w ręku obecnie ma Legia jeśli chodzi o negocjacje.
Może i jest jak piszesz, że te mecze nie wiele by zmieniły.Taka mi myśl przyszła, bo to wszystko wybuchło właśnie po meczu.
Co do reszty pełna zgoda.
Takiego Ci nie wymienię, bo nie licze Philippsa, ktory i tak byl poza 1 drużyna, ale wymienię kilku, ktorzy prawdopodobnie symulowali uraz, by takiej gry unikac lub wprost odmawiali.
W ostatnich 2 sezonach byli to m.in:
Obradovic, kante, valencia.
W to nie watpie, ale mimo wszystko zycze Vesoviciowi, Legii i nam wszystkim zeby jednak nie uzyla tej ostatecznej broni zaglady.
A może by ich tak wszystkich za mordy złapał King Artur i wyjaśnił sprawę bez dodatkowych kontrowersji ? :)
Dlatego co najmniej jednego z dwóch Veso/Wszolek po prostu trzeba podpisać.
Co do wypowiedzi żony Veso: argumenty ,że sam na wózku albo gra w 4 lidze do mnie nie przemawiają, bo przecież to nie była 2 tygodniowa kontka, żeby od razu wrocil do wyjściowej 11, ale z tą kasą za rehabilitację, jeśli to prawda, to serio masakra.
W tym wszystkim tez zaczyna denerwować mnie Czesio. Ja rozumiem, że traktuje Jurę jako tego najlepszego, chlopak broni się wynikami i liczbami. Ale teraz jak już mamy mistrza, a on jedzie na mistrzostwa to mógłby dac mu chwile wytchnienia i postawić na kogoś z w/w. A nawet jeśli nie chciał im dawać szansy bo nie mają kontraktu, to dlaczego gral Gvilia czy cholewiak? W dodatku Slisz nie jest już młodzieżówcem, więc kiedy chce sprawdzać chociażby takiego Skibickiego czy Kisiela jak nie teraz? Boruc przedłużył, więc Miszta raczej nie będzie pierwszym bramkarzem.
Slisz jest młodzieżowcem ale było wiadomo już od jakiegoś czasu że będzie miał zabieg stomatologiczny i nie wystąpi w meczu z Podbeskidziem wtedy prawdopodobnie od początku zagra Kisiel.
Oczywiście, że nie jest to ok, ale w tym przypadku to klub sobie robi jaja z zawodnika. Dyrektor RK w wywiadzie wspominał, że najpóźniej do końca kwietnia wszystkie sprawy kontraktowe chcą mieć załatwione. I jak im poszło? Dotychczas zawsze starałem się bronić nasze władze, ale w ostatnim czasie zaczynam mieć wątpliwości.
Pełna zgoda. Gdyby Veso chciał przedłużyć umowę w chwili kiedy zamiatał ligę, to pewnie nie byłoby problemu, Tylko, że w takich momentach piłkarze myślą tylko o kosmicznych ofertach, niekoniecznie w Legii.
Czytaj ze zrozumieniem-nie pochwalam zachowania żony Veso,bo napisałem,że bardzo słaba akcja.Napisałem tylko,że jestem w stanie zrozumieć nerwy w ich rodzinie,bo dalej nie wiedzą na czym stoją.
Trzeba czekać na rozwój wydarzeń, ale na jej zachowaniu stracą zapewne wszyscy
Piłkarze, czy ich przedstawiciele (żona, manager, rodzina) jakoś nie biegają do zarządu klubu o obniżkę wynagrodzenia w przypadku gdy ich forma daleka jest od dobrego rzemiosła piłkarskiego.
Ciekawe też co usłyszał Veso po kontuzji. Czy w ogóle były jakieś rozmowy na temat przyszłości. Na pewno miał z tyłu głowy, że kończy się kontrakt.
Swoją drogą inni piłkarze Legii muszą mieć teraz piekło w domach, po deklaracji pani Vesovicowej że jej mąż jest najlepszym zawodnikiem w klubie:)
Nauczka na przyszłość i unikanie ryzyka spotkania zwanych prawników domagających się odszkodowania.
Pzdr
Od #gikinews pamiętajcie ze ona czasami odlatuje i to bardzo…już jeden skandal zrobiła wyzywając zawodnika od (ikonka g.ó.w.n.a)
Nie wiem czy żona Cześka na tiktoku nie będzie też musiała pisma wystosować
wpisach na TT. Oboje prowadzą grę....nie wiemy w jakiej formie będzie Marko, jeszcze jego wiek, jak chcę podwyżki to niech idzie szukać szczęścia gdzie indziej.
Raczej chodzi mu, aby już nie przegrać żadnego meczu,a jak da radę to wygrać.
rozwala Legie od srodka.
Opamiętajcie się z tymi zmianami i przeglądem kadr.
Będą zupełnie nowi zawodnicy do pierwszego składu, albo nie będzie na w pucharach.
Żaden Mosor, Włodarczyk Kisiel i Cielemiecki nie zagrają jesienią w meczach o stawkę.
Poczytajcie kto ma przyjść i na jakie pozycje. Do tego na gwałt trzeba szukać alternatywy dla Kapustki.
Taka jest prawda
Pzdr
Owszem Veso był topowy,ale czy będzie?
Wszolek jak przyszedł fajnie grał,ale już dawno to zatracił.
Pan Vesović robi z męża i z siebie ofiarę złej Legii i szatana Mioduskiego tymczasem:
Adam Dawidziuk
@AdamDawidziuk
W odpowiedzi do
@Vlad_CS
@krzysztofsobcz7
i
@KonradZarze
Veso sam chciał leczyć się u siebie i tam spieprzono jego rehabilitację, dlatego wrócił 4 miesiące później. Niech to napisze.
Michał
@majkel1999
Czyli tak. Vesovic nie chcial sie leczyc u nas. Vrdoljak (ktory zreszta zalatwil sobie przez leczenie poza klubem koniec kariery) zorganizowal mu operacje + reha we Francji. Jego zona sie splakala, ze zostawilismy go samego.
I dalej wątek:
W odpowiedzi do
@majkel1999
Nie, Ivica niczego mu nie załatwiał, to był wybór i decyzja Veso
Michał
@majkel1999
·
10 g.
no to jeszcze lepiej, sam sobie wybral prywatne leczenie i mial wywalone na klubowych lekarzy. Ivica najlepszym przykladem jak sie konczy takie cos :)
Marcin Szymczyk
@MarcinSzymczyk1
·
10 g.
Ivicy pierwsza operacje przeprowadzał Jaroszewski - lekarz klubowy. Kolejne działania były następstwem tego co się stało wcześniej. Zresztą wtedy poza klubem leczyło się pół drużyny - Guilherme, Malarz itd.
I na koniec
Fon Bibersztaj
@fonBibersztajn
·
13 g.
W odpowiedzi do
@majkel1999
Szkoda ze nie pochwali sie ze poleciała razem z mężem na zgrupowanie do Dubaju. Łaziła sobie po sklepach a miedzy treningami spotykała się z Veso. Niby nic dziwnego ale wtedy druzyna miała reżim sanitarny.
I najnowsze, że pani Vesović to nie do końca jest normalna.
https://twitter.com/majkel1999/status/1391675889822408704
Brudna walka o kasę nic innego.
2. Veso sam sobie wybrał klinikę w której będzie operowany, inną zresztą niż wcześniej wybierała Legia.
3. W trakcie kontuzji Veso dalej dostawał jak rozumiem zakontraktowane pieniądze więc ma z czego żyć i to na godnym poziomie.
4. Nic dziwnego, że klub chce mieć kontrolę nad zawodnikiem któremu płaci furmankę pieniędzy, nawet jeżeli jest on kontuzjowany więc nic dziwnego, że nakazał mu powrót do Polski, aby monitorować jego powrót do zdrowia.
5. Zdaje się, że Veso źle wybrał ścieżkę powrotu do zdrowia, bo rehabilitacja trwała prawie dwa razy dłużej, niż to się normalnie przyjmuje. Powody tego mogą być rozmaite:
- gorsza regeneracja organizmu piłkarza niż normalna
- gorzej przeprowadzony zabieg chirurgiczny
- gorzej poprowadzona rehabilitacja
ale też wina może być po stronie zawodnika:
- nie wystarczająca determinacja i słaba praca zawodnika i słabe przykładanie się do rehabilitacji
Jak było w tym przypadku nie wiem, ale wiem, że coś nie zadziałało.
5. Wywlekanie takich brudów publicznie nigdy nie służy piłkarzowi, zwłaszcza takiemu, który właśnie negocjuje nowy kontrakt.
6. Jedyną racją, którą przyjmuję, ale która NIE POWINNA BYĆ PUBLICZNIE OMAWIANA to kwestia gry zawodnika, który przypominam jest po rocznej przerwie, więc jego forma na 100% jest daleka od optymalnej. Veso powinien łapać minuty w spotkaniach. Z drugiej strony nie rozumiem po cholerę ostatnio zagrał Cholewiak. Zawodnik nic nie dawał od dawna, wiele miesięcy przesiedział na ławce i zaraz mu się kończy kontrakt, którego Legia sama nie chce przedłużyć. Mamy teraz taki komfort, że wyniki nie są najważniejsze, więc szanse powinni dostawać zawodnicy wchodzący do drużyny, lub wracający po rekonwalescencji.
Tak zresztą w większości jest. Boruc powędrował na ławkę, a gra Miszta.
Mały Brazylijczyk i Pekhard dostali wolne, a zamiast nich grają zmiennicy.
Natomiast nie powinni jej dostawać zawodnicy, którzy się zaraz pożegnają z klubem
Nie sądzę.Moim zdaniem Marko to zaakceptował.
Zawsze łatwiej to potem odkręci niż zrobił by to Veso.
https://twitter.com/majkel1999/status/1391675889822408704?s=19
Jeśli potrafiła takie coś napisać to myślę że sprawy męża też mogła wziąć we własne ręce...
Jeśli się dla kogoś walczy to po to, żeby pomóc. W mojej opinii tylko zaszkodziła.
Nie umiem inaczej tego wytłumaczyć.
Ja mam jeszcze dziwne wrażenie że Veso mógłby grać nawet za darmo bo i tak tych pieniędzy nie widzi;)
Ja tam bym nie chciał aby moja małżonka wcinała się w moją pracę, Ty byś chciał ?
Żona może wspierać męża w złych chwilach ale.....w domu, w łóżku a nie PUBLICZNIE.
Też tak mi się zdaje.
Dokładnie, tak powinno być.
Obawiam się jednak, że małżonka Vesovića widzi sytuację w zupełnie innym świetle i tu jest problem. Mam nadzie jednak, że to tylko jej problem, że to wszystko nie stanie się problem Legii Warszawa.
To jest lojalność rzadko spotykana w dzisiejszych czasach pracodawcy wobec pracownika.
Baba robi Markowi zły klimat i dobrze by było żeby JEDNAk trochę się wyciszyła i zajęła domem i rodziną.
Myślę, że spaliła most do Legii i nowego kontraktu Veso a szkoda bo chciałem jeszcze go zobaczyć w koszulce Legii.
Ludzie tak mają. Przynajmniej większość. Bardzo trudno jest o motywację do zapierpapier w takich okolicznościach przyrody.
Przykre ale prawdziwe.
Podobno.
Nie jest ważne co kto mówi, tylko co robi.
A
Popatrzyłem. No i...?
Popatrz sobie na Rangersów. To samo.
I co z tego? Tu jest Polska, czyli Ubu Kingdom. To się udziela... przyjezdnym.
Skoro jest taki atak, to myślę,że Marko ma inne opcje.
Przecież z punktu widzenia każdego pracodawcy to jest wielki znak zapytania. Gdyby pograł z rundę i to z niezłym skutkiem - wtedy byłoby o czym mysleć...
"Kiedy mówicie, że musi natychmiast przerwać rehabilitację i pilnie wrócić do klubu, a jego stan pogarsza się o 80%, bo nie macie lekarzy - czy to jest rodzina?"
Nie chce mi sie wierzyc ze pilkarze nie moga liczyc na fachowa opieke lekarska?
Na pewno ma racje krytykujac Legie ze czekala tak dlugo w sprawie przedluzenia umowy Veso i Wszolkowi.
"Kiedy mówicie, że musi natychmiast przerwać rehabilitację i pilnie wrócić do klubu, a jego stan pogarsza się o 80%, bo nie macie lekarzy - czy to jest rodzina" - to jest własnie kluczowym fragment, z którego ciężko stwierdzić czy faktycznie ta przedłuzona rehabilitacji to wina samowolki piłkarza
Otóż w ubiegłym roku, przed kontuzją Veso, chodziły słuchy, że Marko myśli o spróbowaniu sił w mocniejszej lidze i raczej nie będzie chciał zostać w Legii.
Rozumiem, że kontuzja ( poważna) to zmieniła.
Poza tym taka jest strategia w klubie.
Teraz prezes ogląda każdą wydaną złotówkę dwa razy i decyzje są zostawiane na koniec.Waznym czynnikiem było czy zdobędziemy MP.
Klub na swoją koncepcję, chce minimalizować ryzyko i koszty.
Rozumiem zawodników, bo każdy na swoje koszty, potrzeby, rodzinę i chce zabezpieczać przyszłość.
Jednak takie publiczne płacze to bardzo słabe.
Jaki to ma cel?
Wywrzeć presję? Oczernić klub?
To klub jest pracodawcą i oferuje takie czy inne warunki.
Pracownik się godzi lub nie.
Nie, że bym bronił prezesa, bo wiele rzeczy mi się nie podoba.Jednak są jakieś standardy,a takie rzeczy załatwia się w gabinetach,a nie poprzez media.
"Jaki to ma cel?"
może taki abyśmy usłyszeli głos nie tylko oficjeli z klubu (Miodka lub jego pracowników), ale również głos drugiej strony-zawodników
już Wszołek cos raz czy drugi palnął, teraz żona Veso ,
ja nie wiem jak jest ale opinie na jakieś wydarzenia buduje sie słuchając co mają do powiedzenia obie strony danej sprawy
wielu tu przyznawało , że w sprawach podpisywania/przedłużania kontraktów to wcale nie jest tak profesjonalnie u nas
Co znaczy , Twoim zdaniem,profesjonalne?
Wszolek coś tam daje,ale daleko mu do formy z okresu jak przyszedł do Legii.
Veso po poważnej kontuzji.Nie wiadomo jak z formą będzie.
Klub chce minimalizować ryzyko i koszty.
Luki daje jakość i z nim podpisano wcześniej kontrakt.
A może w klubie widzą to tak, że Veso i Wszolek dają pewną jakość,ale nie taka,aby spełniać Ich wymagania.Moze myślą, że za te pieniądze mogą mieć lepszych graczy.Jednak Jura i Mladen dali jakość.
może tak jest , ale może jest inaczej...ja na 100 procent nie wiem , ze jest wszystko cacy
a co do profesjonalizmu to dla mnie załatwianie spraw kończących sie kontraktów nie tylko z tymi dwoma piłkarzami na 2 miesiace przed konćem owych jest słabe
ja wiem , że klub i Veso umówili sie na rozmowy jak Veso wróci do zdrowia czy tam jak zacznie grać ale jest pare przykładów , że te rozmowy zaczynaja sie pózno ...wg mnie na pół roku przed końcem obie strony powinny mieć dogadanie albo przedłużenie albo rozstanie
każdy stosownie wcześniej wiedziałby na czym stoi...i pracodawca i pracownik
no dobra bo ja sie rozgadałem a każdy może myśleć inaczej to jakie twoje jest zdanie na temat profesjonalizmu w sprawach spraw kontraktowych---kończących się i ew przedłużenia
ja nie napisałem , że zgadzam się z jej tezami czy pochwalam tego typu "wystąpienia"
chciałem jedynie udzielić odpowiedzi na twoje pytanie --po co ludzie robia takie wrzuty...:)
pozdrawiam
Teoretycznie tak powinno to wyglądać i mam podobne zdanie.
Jednak staram się też postawić w sytuacji klubu.
Klub ma duże długi, musi patrzeć jak najlepiej to poukładać.
W klubie czekano do rozstrzygnięcia czy będzie MP i myślę, że takie info trafiło do zawodników.
MP daje duże szanse na puchary,a to zmienia postać rzeczy.
Klub patrzy na swój budżet płacowy oraz ile dany zawodnik wnosi i jakim kosztem.
Legia tnie koszty,a poza tym dużo klubów ma problemy finansowe w erze covidu i można pozyskać lepszych graczy za taką pensję.
Tu jednak.musi się wykazać dyrektor sportowy i dział scautingu.
Dodatkowym aspektem jest jak widzi danego zawodnika trener.Wszolek na tą chwilę wygląda na rezerwowego.
Moim zdaniem wszystko rozbija się o pieniądze.
A skoro prezes mówi, że przerosły go oczekiwania zawodników, to musiał być kontakt wcześniej, skoro zna ich oczekiwania.
Tak więc myślę, że temat był poruszany, powiedzmy pół roku przed końcem.Jednak ustalono, że negocjacje będą na koniec sezonu.
Ale każdy zawodnik na prawo podpisać umowę z innym klubem pół roku przed końcem kontraktu.
Jak ktoś czuje, że obecny pracodawca go nie szanuje,nie docenia itd. to może iść gdzie indziej.
Mnie chodzi przede wszystkim o to, że takie sprawy załatwia się w gabinetach,a nie poprzez media.Piza tym tak to poukładał klub.Zasada jest prosta,albo się godzisz i zostajesz, albo odchodzisz.
A takie żale w mediach to bardzo słabe.
Moim zdaniem Veso zzyl sie z klubem , z Waeszawa i chciał zostać. Być może był długo wodzony za nos i oferta, którą usłyszał była wybitnie niesatysfakcjonujaca
Moim zdaniem zarówno Wszolek, jak i Veso chcą zostać w Legii.Jednak chcą więcej niż klub oferuje.
Czy był zwodzony? Klub poznał oczekiwania Veso i umówiono się na rozmowy na koniec sezonu.Zapewne w podejściu klubu dużo zmieniło, że Veso nie gra.Liczono, że najpóźniej w marcu będzie grał.
Nie powielaj tych bzdur, że klub powinien wcześniej załatwiać przedłużenie kontraktu. Jeśli klub jest przekonany, to przedłuża wcześniej np. Luki, Miszta itd. Jeśli są poważne wątpliwości, to klub czeka na rozwój wypadków, godząc się z możliwością, że zawodnik podpisze umowę z innym klubem. Czasami tego żałuje np Hlousek, ale jest to ryzyko wpisane w taką strategię.
Ja nie powielam tych bzdur napisałem ze emocje ja poniosły ale czy klub zaraz po tak ciezkiej kontuzji nie powinien odrazu przedłużyć kontrakt z veso o rok nawet na niszej kasie żeby zapewnić mu konfort psychiczny? Zawsze waleczny z charakterem
Od kilku lat nie graliśmy w fazie grupowej europejskich pucharów, więc wolę jak klub zapłaci dobry kontrakt nowemu piłkarzowi niż dawać duże pieniądze tym panom.
Wierzysz w to?
Ale tak ogólnie to wydaje mi się, że po prostu ludzie to hipokryci i łatwiej zawsze im oceniać i wymagać od innych, a w prywatnym życiu sami pod koniec umowy mają już totalnie wyj...ne na swoją pracę...
Ale Jeżeli jej nie ma to chyba coś oznacza.
Panowie, niektórzy z Was chyba strasznie mieli pecha do kobiet albo przej..... w małżeństwie, bo śmierdzicie mizoginizmem na odległość.
Kobiety są jakie są, wiadomo - 4 pory roku w 30 dni - ale bez nich byłoby nudno
Z pozycji singla, już emeryta. Całe szczęście, że brak nudy to nie jest jedyną wartość, dla której warto żyć.
Im bardziej będziesz trzymał kobiety krótko, w dobrym tego słowa znaczeniu, tym większy będziesz miał u nich szacunek.
Pzdr
W lwiej części zgodzę się z tym co napisałeś. Co nie zmienia faktu, że nie należy kobiet obrażać w tak prymitywny sposób.
Generalnie nie o tym jest dyskusja, więc zakończmy ten wątek
Veso. Dziękujemy i do widzenia. Chyba, że zmienisz zamki w drzwiach.
Stary cytat ale chyba pasuje, niestety.
Wiem, że inna ale ja nie mówię o zachowaniu du pka Rusyna, ani nie krytykuje zasłużonego Veso. Mówię o zachowaniu ich rodzin, które może dobić zawodników. Gdyby Rusyn za pośrednictwem brata nie nazwał Michniewicza debilem, to możliwe że po karze dostałby szanse. Możliwe, że Veso dostałby kontrakt tyle, że niższy ale w tym momencie to wyjdzie na uleganiu szantażowi bezmyślnej żony,
Domyślam się, że teraz gdy spotkają się władze Legii, Veso i menago to atmosfera będzie lekko niekomfortowa. Jak to mam wyglądać, podpiszą i będą wszyscy udawać że jest ok?
Ciekawe jak to będzie wyglądać.
Sprawa z Rusynem, oczywista.
Z Veso jest inaczej, parę lat związany z Legią ale efekt końcowy może być podobny.
Nie sądzę zatem, że ktoś powinien być wybredny bo i czasy są niestandardowe.
W sprawie Veso, raczej każdy jak pomysli w jakiej sytacji był piłkarz (wiele miesięcy bez gry, wiek zawodnika) to zauważy, że powinno się być ostrożnym w ferowaniu jednoznacznych opinii. Tak na prawdę to przewagę tu ma klub i chyba... rację, znaczy mniejszą winę.
Zobaczymy jak to się skończy.
Dlatego powinni przedstawić mu warunki już kilka tygodni a nawet miesięcy temu. A nie zostawiać to na ostatnią chwilę. Wiadomo, że kasy dobrej nie dostanie i to nie podlega wątpliwości. Moim zdaniem chodzi tu tylko o to, że przeciągają to do końca. Veso trenował, nie marudził, a robił to np. Paweł (żeby nie było - nic do niego nie mam). A potem słyszy, że przyszłość Veso jest uzależniona od pozostania Pawła. No to co powiedzmy, że odchodzi Veso, zostaje Paweł. Jura będzie po ME. Na eliminacje zostajemy z dwoma wahadłowymi, w tym z jednym, który bazuje przede wszystkim na motoryce.
Do roboty niech pujdzie i sama cos zarobi
Dobrze ze Marko nie gra w meczach o nic
O odnowienie kontuzji bardzo latwo
Czas pracuje na jego korzysc
Ale..Tamara wie lepiej
Ps. pójdzie*
Tylko wszystko psuja mieszaja w glowach a same nic nie robia leniwe kwoki
Są tzw "tępe baby", jak i tzw "świnie " i" tłuki " po męskiej stronie. Ludzie tak się często wyzywają.
Trzeba zmienić otoczenie i będzie dobrze.
Właśnie z szacunku do męża nie powinna pisać takich tekstów. Napewno nie teraz...
PietrekLegia:
Czesław Michniewicz najpoważniejszym kandydatem bo zastąpienia A.Vukovicia na stanowisku trenera warszawskiej Legii. Trwają zaawansowane negocjacje."- janekx89
Ja p*****le... ręce opadają..."
Plan nie wyszedł ? Przykro mi;) dobranoc;)"
"jammm0 / 1
Wyszło jak trzeba:) prawidłowo, trafnie i dobitnie:) :):)"
Czyli tak:
"Graba803 / 1
Idźcie na solo bo się tego bełkotu czytać nie da. Ćpiecie coś, czy Was po zsiadłym mleku pogieło??? Weźta się wymieńcie privami a nie sobie podbijacie rankingi jakimiś pedalskimi wpisami.
[09-05-2021 21:15]"
Hahahaha liczyłem na to żebyś swoje szantaże i groźby wprowadził w życie bo wiedziałem doskonale czym to się skończy;) Przyznam że dobrze że krzesła mają oparcia bo fiknąłbym do tyłu;)
Czesław Michniewicz najpoważniejszym kandydatem bo zastąpienia A.Vukovicia na stanowisku trenera warszawskiej Legii. Trwają zaawansowane negocjacje."- janekx89
Ja p*****le... ręce opadają..."
Graba cie podsumował;) prawidłowo, trafnie i dobitnie;)
Papa;)
PRZEPRASZAM CIĘ jammm:) buahahah
PiotrekLegia: Ręce mi opadają jak widzę Michniewicza, coooooooo to gość z 1MP,1PP,2SPP????? Nieeee nie rób mi tego Mioduski:):) buahahha
A później tylko debil i hipokryta może mieć pretensje o to samo do innego gościa:) buahahhaha, ale fajny debilek:)
Napisz coś jeszcze debilku:)
To teraz się wziąłeś za przekształcanie moich słów żeby w końcu twoje zarzuty pasowały? Hahahaha ręce mi opadają jak widzę Michniewicza? Hahahaha ręce to mi opadają jak widzę twoje komentarze ;) co za kolo...
Masz tutaj cytaty, przeczytaj je w końcu że zrozumieniem:
"PietrekLegia
Plan nie wyszedł ? Przykro mi;) dobranoc;)"
"jammm0 / 1
Wyszło jak trzeba:) prawidłowo, trafnie i dobitnie:) :):)"
Czyli tak:
"Graba803 / 1
Idźcie na solo bo się tego bełkotu czytać nie da. Ćpiecie coś, czy Was po zsiadłym mleku pogieło??? Weźta się wymieńcie privami a nie sobie podbijacie rankingi jakimiś pedalskimi wpisami.
[09-05-2021 21:15]"
Hahahaha liczyłem na to żebyś swoje szantaże i groźby wprowadził w życie bo wiedziałem doskonale czym to się skończy;) Przyznam że dobrze że krzesła mają oparcia bo fiknąłbym do tyłu;)"
Papa dzbanie roku;)
Haha mówiłem ci że naucz się czytać ze zrozumieniem bo cytujesz jakiegoś gościa i nie kumasz że według niego sam
belkoczesz kretynie. Więc nie wiem ma mnie to jakoś ruszyć buahaha. Samo to że nie rozumiesz prostego cytatu świadczy o tym, że masz mniej mózgu niż niemrawy haha
Czego oczekiwałeś po zrealizowaniu swoich gróźb i szantażyków? Z tego co kojarzę miałeś mnie nimi "uj3bać". Chciałbyś jeszcze dodać coś co do oczekiwań?
Od początku gdy mnie zaatakowałeś pisałem ci, że bredzisz, bredzisz i jeszcze raz bredzisz:) oczywiście byłeś pewny, że mi napiszesz 2-3 posty, jak to mówią "dowalisz" i będziesz chodził pół dnia dumny.
Namazałeś chyba z 10 postów nim błaźnie zorientowałeś się, że to wcale nie ja to pisałem, mimo że ci kilka razy o tym mówiłem, ale w tej chęci do dopi.erdolenia przestałeś myśleć, tym co ci jeszcze zostało pod kopułą.
Więc się ZBŁAŹNIŁEŚ do spodu po raz pierwszy, aż się skończyło PRZEPROSINAMI:)
Druga sprawa, to ubodło cię to, że ja uważam Michniewicza za podtrenera, który w swojej karierze niczego konkretnego nie osiągnął, nic co miało by go podnieść poziom wyżej na "trenera". I tu niby wszystko ok, miałbyś rację, że jak ja mogę go obrażać, jak to pisałeś: zdobył przecież przez 15.18.20 lat swojej pracy 1MP,1PP,2SPP, tylko że pojawił się jeden problem, ty 5 minut przed podpisanie kontraktu przez MICHNIEWICZA z Legią UWAŻAŁEŚ PODOBNIE:):)
Co to za trener przez 15 lat prawie nic nie zdobył, ja pierd.olę RĘCE OPADAJĄ, MIODUSKI NIE RÓB TEGO:):) ( krótko mówiąc zacytuję "uważałem że potrzebujemy czegoś więcej. Trenera który na szczycie tabeli i w europejskich pucharach czuje się jak u siebie w domu. Michniewicz nie spełniał tych warunków i niestety miałem rację bo z pucharów odpadliśmy."
HIPOKRYZJA- mówi ci to coś?:):)
Chyba wiesz co to HIPOKRYTA?
cytuję "U hipokryty występuje bowiem rozbieżność między zasadami moralnymi, które głosi, a ich przestrzeganiem we własnym życiu. Z drugiej strony, hipokryta często zachowuje się jak chorągiewka na wietrze - w którą stronę wiatr zawieje, w tę hipokrytę skieruje."
I TU SIĘ ZBŁAŹNIŁEŚ PO RAZ DRUGI mistrzu myślenia:) i to osiągnąłem perfekcyjnie,:) :):):):)
"tylko że pojawił się jeden problem, ty 5 minut przed podpisanie kontraktu przez MICHNIEWICZA z Legią UWAŻAŁEŚ PODOBNIE:):)"
Wytłumacze ci to jeszcze raz, czytaj uważnie. Komentarz bedzie długi i zarazem ostatni.
Otóż osiągnął 1 MP, 1 PP, 2SPP i awans z kadrą na MME. Czy takie osiągnięcia sprawiają że można go nazwać podtrenerem? absolutnie nie. Podtrener nie zdobywa MP ze średnim Zagłębiem, nie pokonuje Portugalii, Belgii i Włoch. Czy to było za mało żeby wyciągnąć Legie w sytuacji jakiej była? a sytuacja była ekstremalnie trudna i napewno potrzeba było trenera który dźwignie takie coś, drużynę rozbitą Covidem i przygotowaniem fizycznym. Kogoś o półkę wyżej, magika który w takich sytuacjach czuje sie jak ryba w wodzie. Czy to oznacza że uznałem Michniewicza za podtrenera bo czułem że potrzebujemy kogoś ponad nasz stan finansowy? Otóż nie. Warsztat, wiedzę, umiejętności miał i ma nadal co mu odbierasz cały czas. Nie odebrałem mu tego absolutnie, nie nazwałem go podtrenerem, nie napisałem że jest za słaby by przygotować Legię do kolejnego sezonu czy powalczyć o puchary w przyszłym. Czy to obraźliwe że są trenerzy lepsi od Michniewicza? absolutnie nie. On sam napewno nie uważa siebie za najlepszego w Europie. Jeśli Tottenham zwalnia Pochettino bo uważa że z nim nie osiągnie postawionego celu i zatrudnia Mourihno oznacza że władze klubu mają Pochettino za podtrenera? nie.
A dlaczego ręce opadają? Bo to bardzo kontrowersyjny wybór ze względu na jego przeszłość. Gość kochający Lecha będzie trenował Legię... brzmi bardzo źle. Trudne do zaakceptowania ale potrafiłem to zrobić, podpisał, od tej pory nie powiedziałem na niego złego słowa związanego z jego przeszłością więc te swoje oskarżenia o hipokryzję możesz sobie głęboko wsadzić w d**ę i zamieszać. I tu już zaczęło się robić bardzo śmiesznie bo nie potrafiłeś tego skumać i brnąłeś w to dalej robiąc z siebie coraz większego idiotę zamiast w porę sie wycofać i wyjść z twarzą.
Kolejna kwestia kompromitująca doszczętnie twoją zidiociałą osobę...
A dotyczy to szantażyków...
Teraz wyjaśnię ci jak wygląda sytuacja. Pewnie kojarzysz memy na których są 2 obrazki przedstawiające zupełnie coś innego, jeden podpisany "oczekiwania" a drugi "rzeczywistość".
Więc pierwszy obrazek "OCZEKIWANIA" wygląda tak:
- PietrekLegia uj3bany "do spodu"
A drugi "RZECZYWISTOŚĆ" wygląda tak:
-Nikt, kompletnie nikt nie zainteresował się twoimi wpisami
-Nikt nawet nie dał ci plusa za tą akcję, jedynie ty sam sobie.
-Nikt nie wsparł cię żadnym komentarzem w stylu " Ale ten PietrekLegia jest taki i taki" albo "dobra robota jammm" a wręcz przeciwnie...taka perełka:
"Graba803 / 1
Idźcie na solo bo się tego bełkotu czytać nie da. Ćpiecie coś, czy Was po zsiadłym mleku pogieło??? Weźta się wymieńcie privami a nie sobie podbijacie rankingi jakimiś pedalskimi wpisami."
-Ja czuję się uj3bany jak mucha w smole hahahaha (to ironia, bo możesz nie zrozumieć)
-Nie czuję kompletnie żadnych nieprzyjemności , a wręcz przeciwnie-uśmiałem się po pachy;)
A ty dalej twierdzisz że te 2 obrazki wyglądają tak samo:
"jammm0 / 1
Wyszło jak trzeba:) prawidłowo, trafnie i dobitnie:) :):)"
hahahahaha
Ty nie powinieneś się nazywać jammm tylko memmm hahahaha
Dobra, poświęciłem ci już tą chwilę jak obiecałem, fajnie było, śmiesznie ale ile to można pisać o tym samym, troche to jednak po takim czasie się nudzi. Napisałem chyba wszystko co miałem napisać. Życzę ci wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia, przede wszystkim tego psychicznego. Pozdrawiam, trzymaj się memmmie ;) papa ;)
"Otóż osiągnął 1 MP, 1 PP, 2SPP i awans z kadrą na MME. , nie napisałem że jest za słaby by przygotować Legię do kolejnego sezonu czy powalczyć o puchary w przyszłym"
TO WŁAŚNIE TY wytknąłeś mu 1MP, 1PP, 2SPP, więc uważałeś go za SŁABEGO, to ewidentnie wyniaka z twojego postu:
ŚMIEJESZ SIĘ TU Z DOŚWIADCZENIA I SUKCESÓW TŁUKU:
"doświadczeniem"
"sukcesami"
Więc TŁUKU jeśli śmiejesz się z sukcesów i doświadczenia przyszłego trenera to jednoznacznie uważasz go za słabego. Bo według ciebie nie wiele osiągnął przez 15 lat pracy. Czego tu Tłuku nie rozumiesz?
"15 lat w ekstraklasie...1 MP, 1 PP i 2 SPP... trener z doświadczeniem i sukcesami.
Miodek, nie rób mi tego!
PietrekLegia
Brniesz dalej kretynie w swoją głupotę:) masz SWÓJ cytat posta, gdzie ewidentnie mu zarzucasz brak DOŚWIADCZENIA i SUKCESÓW ale zasłaniasz się jakimiś śpiewami na Legię.
BUAHAHAHAH
Trochę to infantylne ze strony małżonki. Coś to niby zmieni? Chce coś tym wymusić?
Veso to dorosły facet, prowadzi rozmowy, podpisuje kontrakty a tu żona zadziałała jak 5 kolumna.
Przecież teraz jakoś trzeba będzie rozwiązać ten problem, spojrzeć sobie w oczy itd. Gęsto może się zrobić w gabinetach. Nic dobrego z tego nie wyniknie,że zostało to upublicznione.
Nie wypowiadam się czy to prawda czy nie, bo nie wiem. Oceniam samo zachowanie żony Veso zastanawiam się jakie będą tego konsekwencje.
Ps
Trochę dziwne i absurdalne są zarzuty o to, że Vesović grał w rezerwach. Pisano o tym, że był zadowolony i aż palił się do gry, chciał łapać minuty a tu nagle że go klub nie szanuję...
To że podejście do piłkarzy jest jakie jest ze strony Legii to problem ale jest menago i to nie byle jaki a były nasz piłkarz. Więc tu pretensja przede wszystkim do IVO. Potem do klubu
Veso jest dorosłym człowiekiem, piłkarzem. To są znowu jego sprawy, jego menago i klubu.
To fakt, że dziwnie wygląda to że piłkarze do samego końca nie znają swoich losów. Może po prostu klub nie chce podpisywać z nimi umów. Ja jakbym był piłkarzem wolałbym na pewno znać wcześnie zamiar klubu.
Ale swoją drogą umowę mają do czerwca, więc, ewentualnie przedłużyć ją można np 28 maja.
Piłkarz także może rozmawiać z innymi klubami. Skoro nie ma ofert to w Legii także to widzą i...
O co ta cała burza? Wiadomo że o pieniążki...
Vesovic nie grał rok, jego forma to niewiadoma, niewiadmo również czy zaraz mu się nie odnowi kontuzja (tfu, tfu), do tego dochodzą czasy pandemii, kluby szukają oszczędności...Ale tego pewnie ta Pani nie pojmuje
Nie wiem czy jakiś sensowny klub podjąłby ryzyko z Vesoviciem żeby go zakontraktować i dać kontrakt taki jak miał w Legii...
Inna sprawa że przeciąganie rozmów kontraktowych jest niezbyt profesjonalne, za chwilę zostaniemy z ręką w nocniku, i Wszołek i Vesovic odejdą...a załóżmy jeszcze scenariusz że przyjdą oferty nie do odrzucenia za Jurę czy Mlade i z kim my zostaniemy do gry?
Pragnę zauważyć, że Veso po bardzo ciężkiej kontuzji, mając w perspektywie koniec kontraktu, sam zgłaszał się i prosił o grę w rezerwach. Czy tak się zachowuje najemnik? W III lidze mógł odnieść kontuzję, skończyłby mu się u nas kontrakt, co by zrobił? ZOSTAŁBY Z KOLEJNĄ KONTUZJĄ BEZ PRACY!!. Ja mam za to do zawodnika olbrzymi szacun. Widać, że Legia coś dla niego znaczy. Bardzo bym chciał, żeby się dogadali co do finansów i Veso został u nas w zespole. To jest charakterny wojownik, typ lidera - ja takich zawodników bardzo cenię. Mając takiego gościa na boisku od razu czujesz się pewniej.
Dodatkowo: Pamiętajcie, że piłkarze też mają swoje oczy, rozumy i pewnie 10 x lepiej od nas znają faktyczną sytuację. Wiec jeśli pani Veso ma trochę racji i taki piłkarz widzi, że Twój kolega z drużyny kocha klub i robi wszystko, żeby wrócić do gry (nawet ryzykując kontuzję), a mimo to dalej nie wie na czym stoi, to nie jest nic dobrego dla samej atmosfery w zespole. Co sobie pomyśli taki Juranović, który wydaje się być kumplem Veso, a pewnie będzie dostawał w przerwie letniej oferty transferowe?
No takie ukryte ploteczki transferowe to ja szanuje - Legiony i Tomaszki moglyby sie uczyc :D
Ale zgadzam się, że w obecnych czasach to bardzo mało prawdopodobny scenariusz.