Żyleta okiem obcokrajowca
30.12.2011 08:51
- Na szczęście kupiliśmy bilety na mecz kilka dni wcześniej, dlatego samo wejście na stadion trwało zaskakująco krótko. Ochroniarz, który kontrolował mnie na bramce wydawał się szczęśliwy, kiedy rozpoznał, że jestem obcokrajowcem, ponieważ nie byłem w stanie zrozumieć jego instrukcji po polsku.
- Oczywiście wybraliśmy miejsca w sektorze ultrasów, by na trybunach móc doświadczyć prawdziwie kibicowskich emocji. Widzieliśmy, że grupy kibiców szykują oprawę i cieszyliśmy się, że będziemy mogli wziąć udział w ogromnym show. Nawet gdyby na trybunie były wolne miejsca, a nas bolałyby nogi, nie usiedlibyśmy nawet na moment – na trybunie najzagorzalszych fanów panuje bowiem zasada, że przez całe spotkanie dopinguje się zawodników na stojąco! Ultrasi przez cały czas śpiewali, podskakiwali niemal tańcząc, trzymali się za ramiona tańcząc i śpiewając – tworzyli jedną wielką społeczność. Oczywiście chciałbym obejrzeć dobry mecz z wieloma akcjami, zakończonymi zdobyciem bramki przez obie drużyny, jednak równie ważne jest dla mnie to, że mogłem poczuć atmosferę międzynarodowego spotkania, gdzie gra toczy się na całym stadionie.
- Jedna rzecz była dla mnie totalnym zaskoczeniem, ponieważ nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłem – po pierwszym golu strzelonym przez PSV nie zaobserwowałem ŻADNEJ reakcji ze strony kibiców Legii, która świadczyłaby o ich rozczarowaniu czy złości – po prostu dalej śpiewali i tańczyli, dopingując swoich zawodników. Tak było do końca spotkania, kibice nie zważali na wynik – czy to po pierwszym, czy po drugim, czy wreszcie po trzecim golu Eindhoven nie stracili optymizmu dla swojej drużyny. Dlatego nie rozumiem ludzi, którzy mówią o chuligańskich scenach wśród polskich kibiców. Ja widziałem radosną, żywiołową społeczność, wśród której nie było mowy o agresji czy przemocy wśród kibiców, a także wielkie show. Może i Legia przegrała mecz na murawie, ale na pewno wygrywa, jeśli chodzi o to, co dzieje się na trybunach!
Markus, Mainz, Germany
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.