Legia Warszawa - Raków Częstochowa - Wynik i relacja spotkania

Puchar Polski 2022/2023 - Finał

Legia Warszawa

0 0

(0:0)

Raków Częstochowa

10'

15'

27'

43'

45'

59'

62'

68'

79'

81'

86'

91'

98'

106'

110'

115'

120'

Legia – Raków Częstochowa: Po puchar Legio marsz!

Puchar jest nasz!

Oceny piłkarzy Legii za mecz z Rakowem - trofeum mimo gry w osłabieniu

Dziękujemy za uwagę, zapraszamy do śledzenia naszych materiałów pomeczowych!
Reszta piłkarzy podnosi właśnie trofeum, które wywalczyli po trudnym meczu
Legioniści celebrują 20. Puchar Polski w historii, za zwycięstwo otrzymają 5 mln zł
Kulesza wręczył trofeum Josue, ten podszedł do drużyny, a po chwili wzniósł puchar w górę!
Medale odbierają teraz legioniści!
Srebrne medale otrzymuje teraz Raków, wręcza ja prezes PZPN, Cezary Kulesza
Nagrody otrzymuje zespół sędziowski
Czas na ceremonię, dekorację!
Broni Tobiasz!!!!!!!! TAK JEST1 PUCHAR JEST NASZ!
Do piłki podchodzi Wdowiak
6:5! Pewny strzał Nawrockiego, pod poprzeczkę!
Teraz czas na Nawrockiego
5:5. Silva pewnie wykorzystał rzut karny
Teraz Silva
5:4! Wszołek pewnie wykorzystuje rzut karny, mocne uderzenie w lewe okno
Czas na Wszołka
4:4. Pewny strzał Nowaka
Do piłki idzie Nowak
4:3! Tak jest, Sokół trafia w środek bramki!
Teraz Sokołowski
3:3. Piasecki spokojnie uderzył w prawą stronę bramki
Czas na Piaseckiego
3:2 dla Legii! Pewny strzał Augustyniaka!
Augustyniak przy piłce
Remis, 2:2. Svarnas udanie uderzył w okolice lewego, górnego rogu
Teraz rzut karny wykona Svarnas
2:1! Tak jest! Pewny strzał "Rosiego", w środek bramki!
Przy piłce Rosołek
1:1. Tudor spokojnie wykorzystał rzut karny, w lewą stronę bramki
Teraz czas na Raków, na Tudora
Slisz! 1:0 dla Legii! Pewnie wykonany rzut karny
Serię rzutów karnych zacznie Slisz
Rzuty karne będą się odbywać na bramkę za kibicami Rakowa
123'
Koniec drugiej części dogrywki! Czas na rzuty karne!
122'
Nowak dośrodkował z wolnego na dalszy słupek, potem Tobiasz świetnie wyłapał strzał Tudora!
122'
Sokołowski sfaulował Arsenicia na 35. metrze od bramki Legii
120'
Minuta doliczona
120'
Slisz sfaulowany w środku pola, w pojedynku powietrznym z Papanikolaou
119'
Nowak zablokowany, nieudane nożyce Piaseckiego, niecelny strzał Silby. Było groźnie, skończyło się na strachu
118'
Mądre zachowanie Wszołka, zawodnik Legii wywalczył aut pod presją dwóch zawodników
118'
Długosz walczył o pozycję, wbiegł w pole karne, upadł po kontakcie z Celhaką, ale nie ma rzutu karnego
116'
Silva wbiegł w pole karne z lewej strony, ale niedokładnie dośrodkował, w boczną siatkę
116'
Sokołowski przełożył rywala i zdecydował się na strzał ze środka boiska. Trelowskiego nie było w bramce, ale uderzenie go nie zaskoczyło, leciało obok bramki
114'
Żółta kartka dla Tobiasza
114'
Tobiasz! Kapitalna interwencja bramkarza Legii po mocnym strzale Koczerhina z 18. metra
113'
Tudor uderzył z 18. metra, był rykoszet, Tobiasz złapał piłkę
112'
Ależ zamieszanie w polu karnym Legii, było bardzo groźnie, strzał Nowaka został jednak świetnie zablokowany przez Sokołowskiego
111'
Wdowiak zatrzymany przez Baku
110'
Sokołowski sfaulowany w środku pola, żółta kartka dla Papanikolaou
109'
Silva próbował stworzyć kolejną akcje, ale Wszołek dobrze popracował, wskoczył przed niego i wywalczył piłkę dla Legii
108'
Silva wbiegł w pole karne z lewej strony, lecz Legia znowu dobrze się wybroniła
107'
Silva dośrodkował z lewej strony na dalszy słupek, Piasecki niecelnie główkował, będąc w kontakcie z Augustyniakiem
106'
Baku za Mladenovicia, Sokołowski za Josue
106'
Czas na drugą część dogrywki!
107'
Koniec pierwszej części dogrywki, wciąż 0:0
106'
Minuta doliczona do pierwszej części dogrywki
105'
Rzut wolny dla Legii. Josue dośrodkował w pole karne, doszło do zamieszania, po chwili Jędrzejczyk został zablokowany przy próbie dośrodkowania z prawej flanki
104'
Rosołek otrzymał podanie ze środka pola, zgubił Tudora przyjęciem, po czym został sfaulowany przez Arsenicia. Legioniści domagali się żółtej kartki dla stopera Rakowa, ale sędzia jej nie pokazał
103'
Wdowiak wbiegł w pole karne z prawej strony, minął Celhakę, ale zatrzymał się na Mladenoviciu, który dobrze popracował w defensywie
102'
Mladenović zablokował centrę Papanikolaou z 20. metra
102'
Dwa dośrodkowania Rakowa, Legia sobie z nimi poradziła
101'
Wdowiak zdołał dopaść do piłki, dośrodkować, było groźnie, ale Legia wyszła z opresji
99'
Josue krótko zagrał do Slisza z rzutu wolnego, środkowy pomocnik bardzo niedokładnie dośrodkował
99'
Rosołek sfaulowany w środku pola
98'
Wdowiak zmienia Lopeza
98'
Lopez zdecydował się na mocny strzał z 16. metra na dalszy słupek, niecelne uderzenie
98'
Ojojoj, ależ było groźnie. Nowak otrzymał prostopadłe podanie w pole karne, zdecydował się na podcinkę z tzw. pierwszej piłki, Tobiasz skrócił kąt, futbolówka przeleciała nieznacznie obok bramki
96'
Mladenović przegrał pojedynek z Długoszem, po chwili Slisz dobrze popracował w środku pola i Legia odzyskała piłkę
95'
Josue zastawił się w środku, a potem umiejętnie dał się sfaulować
95'
Długosz wbiegł w pole karne z prawej strony, zagrał na krótko z Nowakiem, po chwili upadł na murawę po kontakcie z Mladenoviciem, ale nie ma rzutu karnego
94'
Dwa dośrodkowania Papanikolaou, było groźnie, ale "Wojskowi" wyszli z opresji
93'
Raków w ataku pozycyjnym, Legia się broni
92'
Długosz za Kuna
92'
Zamieszanie w polu karnym Legii, stołeczna drużyna wyszła z opresji
91'
Zaczynamy pierwszą część dogrywki
90+4'
Po 90 minutach jest 0:0. Czas na dogrywkę
90+3'
Nawrocki dośrodkował w pole karne, piłka wybita
90+3'
Josue zagrał na lewe skrzydło, Silva wybił na aut
90+1'
Kun dośrodkował, Nowak uderzył z dystansu, był rykoszet i spalony
90+1'
Trzy minuty doliczone
90+1'
Kun wbiegł w pole karne, ale zatrzymał go Jędrzejczyk, wcześniej naciskał go Wszołek
90'
Strata Mladenovicia, ale zaasekurował go Augustyniak. Po chwili faul w ataku popełnił "Mladen"
89'
Tudor zbiegł do środka, ale został zatrzymany na 18. metrze
88'
Kun chciał zabrać się z piłką, ale zagrał ją ręką, gra przerwana
87'
Dalekie zagranie do Kuna, Wszołek dobrze popracował i zatrzymał wahadłowego Rakowa
86'
Celhaka za Kapustkę
85'
Akcja Slisza, środkowy pomocnik popędził lewą stroną, ale nie zdołał wywalczyć rzutu rożnego
85'
Rajd Mladenovicia, Serb jednak za mocno wypuścił sobie piłkę
85'
Augustyniak skasował kolejną centrę
84'
Raków w ataku pozycyjnym
84'
Wracamy do gry, wznawia ją Tobiasz
83'
Przerwa w grze, sędzia upominał słownie kilku zawodników
83'
Lopez popchnął Jędrzejczyka, wydawało się, że dojdzie do spięcia, ale "Jędza" się uśmiechnął i nie było tematu
82'
Celhaka szykuje się do wejścia na boisko
82'
Kun próbował stworzyć akcję na skrzydle, ale Mladenović dobrze zagrał ciałem, przejął piłkę, osłonił ją i wywalczył futbolówkę
81'
Kontra Rakowa. Piasecki podprowadził piłkę, sfaulował go Kapustka, żółta kartka dla zawodnika Legii
80'
Przechwyt Slisza, Josue wygrał przebitkę w środku pola, Legia buduje atak
80'
Dwa dośrodkowania Rakowa, Piasecki nie sięgnął piłki
79'
Josue dośrodkował z rzutu rożnego na bliższy słupek, Raków wybił piłkę, po chwili Augustyniak dośrodkował, po czym sfaulował rozpędzonego Piaseckiego w środku pola, za co obejrzał żółtą kartkę
78'
Korner dla Legii, krótko rozegrany, Josue podał do Kapustki, ten dośrodkował na dalszy słupek, będzie kolejny rzut rożny
77'
Mladenović doskoczył do Tudora, ten wybił piłkę na rzut rożny
76'
Zamieszanie w polu karnym Legii, po chwili Kapustka został sfaulowany przez Piaseckiego
76'
Raków w ataku pozycyjnym
75'
Zawiesina Josue do Wszołka, ten powalczył, ale nie zdołał utrzymać piłki w boisku
75'
Rosołek powalczył w powietrzu, Legia ma aut na połowie Rakowa
74'
Korner dla Rakowa. Lopez dośrodkował na 6. metr, piłka wybita, potem Kun dośrodkował na środek "szesnastki", a Piasecki główkował 3-4 metry obok bramki
73'
Kontra Rakowa, ale Kapustka świetnie zatrzymał Koczerhina, potem dobrze zachował się Jędrzejczyk, wybijając piłkę na uwolnienie
72'
Było groźnie,. Silva dośrodkował z prawej flanki na bliższy słupek, Papanikolaou niedokładnie główkował z 7. metra
72'
Raków przy piłce, w ataku pozycyjnym, Legia ustawiona w pobliżu pola karnego. Podobne obrazki, jak we wcześniejszych minutach
71'
Strata Slisza, Raków mógł zabrać się do kontry, ale Kapustka udanie asekurował kolegę
70'
Silva dośrodkował z prawej flanki, Piasecki podbił piłkę, Tobiasz niepewnie piąstkował
68'
Dwie zmiany w Rakowie. Nowak za Ledermana, Piasecki za Gutkovskisa
68'
Lopez dośrodkował z rzutu wolnego na bliższy słupek, Tudor niedokładnie główkował
67'
Tudor sfaulowany przez Mladenovicia po prawej stronie boiska. Rzut wolny dla Rakowa na wysokości 25. metra
66'
Korner dla Rakowa, krótko rozegrany, ale nic z tego nie wyszło, gdyż Mladenović dobrze popracował w defensywie i zatrzymał Lopeza, który wyjechał z piłką poza boisko
65'
Tudor dośrodkował na 6. metr, ale Augustyniak uprzedził Gutkovskisa, przeciął centrę
64'
Przechwyt Slisza w środku pola, potem Lopez zatrzymał Kapustkę, który po chwili go sfaulował
64'
Lederman niedokładnie podał na prawą flankę, do Silvy. Grę wznowi Tobiasz
63'
Raków buduje atak pozycyjny
62'
Rosołek za Pekharta
62'
Raków wyszedł spod pressingu Legii, Lopez dopadł do piłki w polu karnym, zrobił zwód, ale świetnie zatrzymał go Mladenović
60'
Niedokładne wycofanie Lopeza, po chwili zawodnik Rakowa był na spalonym
59'
Faul Pekharta na Svarnasie w środku pola, żółta kartka dla Czecha
59'
Legioniści wymieniają się podaniami na własnej połowie
58'
Lopez próbował dośrodkować sprzed linii końcowej, będąc w polu karnym, ale Slisz dobrze do niego doskoczył. Grę wznowił Tobiasz
58'
Raków w ataku pozycyjnym, ale niewiele z tego wynika, brakuje dogodnych sytuacji. Legia dobrze się broni
57'
Silva chciał przełożyć Mladenovicia, ale ten nie dał się zaskoczyć, udanie odegrał do Kapustki
56'
Lopez znalazł się na 18. metrze, lecz Wszołek dobrze go zatrzymał
56'
Silva nie utrzymał piłki w boisku po niedokładnym podaniu z głębi pola
55'
Ajjj! Ciekawa akcja Legii. Slisz podprowadził piłkę, zagrał do Josue, ten bez przyjęcia zagrał na dalszy słupek, Pekhart chciał uderzyć z przewrotki, ale nie trafił w piłkę, ta trafiła jeszcze do Mladenovicia, który oddał strzał nad poprzeczką. Był jednak spalony
54'
Kun zbiegł do środka, minął Josue, ale zatrzymał się na Wszołku
54'
Legioniści znowu dobrze popracowali w defensywie, oddalili zagrożenie
53'
Centra Tudora, zamieszanie, Gutkovskis uderzył z pola karnego, ale świetnie zablokował go Augustyniak
52'
Josue posłał "świecę" na Pekharta, ale zabrakło precyzji, lepszej komunikacji. Raków w ataku pozycyjnym
52'
Kun pokazał dynamikę, ale jego dośrodkowanie zostało zablokowane przez Wszołka. Grę wznowi Tobiasz
51'
Lopez dośrodkował z lewego skrzydła w pole karne, Jędrzejczyk wybił piłkę głową
51'
Lopez doskoczył do Jędrzejczyka i wywalczył aut na połowie Legii
50'
Augustyniak przeciął centrę z bocznego sektora na 16. metr
49'
Kun dośrodkował z lewej flanki, piłka odbiła się od interweniującego Wszołka i spadła pod nogi Josue
49'
Lider ligi wymienia się podaniami w środku pola, na razie spokojnie
47'
Przechwyt Kapustki, ale chwilowy, Raków znowu ma piłkę
46'
Raków przy piłce, buduje atak pozycyjny
46'
Slisz sfaulował Kuna na połowie Rakowa
46'
Gramy!
45+8'
Koniec pierwszej połowy. Do przerwy Legia bezbramkowo remisuje na Narodowym z Rakowem Częstochowa
45+6'
Ajjj! Slisz niecelnie główkował z 10. metra po dośrodkowaniu Josue z wolnego
45+6'
Rzut wolny dla Legii, po prawej stronie boiska, na wysokości 30. metra
45+5'
Wybicie Tobiasza do Wszołka, ten walczył o piłkę w pojedynku powietrznym i ucierpiał w kontakcie ze Svarnasem
45+4'
Dalekie podanie do Gutkovskisa, Augustyniak ryzykowanie, ale wycofał do Tobiasza
45+3'
Raków krótko rozegrał rzut rożny, zakończony nieudanym strzałem Silvy z 18. metra
45+3'
Ależ groźnie, ale Tobiasz znowu pokazuje klasę. Najpierw przeciął podanie do Gutkovskisa, potem zatrzymał jego strzał z pola karnego
45+2'
Zmiana w Rakowie. Z boiska schodzi Petrasek, zmienia go Kun, który w przyszłym sezonie dołączy do Legii
45+1'
Tudor chciał przedryblować Mladenovicia, ale wahadłowy Legii przejął piłkę, wywalczył aut
45+1'
Sześć minut doliczonych do pierwszej połowy
45'
Raków w ataku pozycyjnym
44'
Josue sfaulowany przez Arsenicia w środkowej strefie boiska
44'
Rzut wolny dla Rakowa. Dośrodkowanie na lewą stronę pola karnego, ale Lopez nie sięgnął piłki. Grę wznowi Tobiasz
43'
Nawrocki za Muciego
42'
Druga oprawa kibiców Legii #LEGRCZ

fot. @jan_szurek pic.twitter.com/0i7Xe8WwfS
— Legia.Net (@LegiaNet) May 2, 2023
41'
Tobiasz wyłapał górne, dalekie zagranie
41'
Nawrocki wejdzie zaraz na murawę, będzie zmiana
41'
Josue miękko wycofał z rogu na 17. metr, do Mladenovicia, ten uderzył mocno, z woleja, ale niedokładnie
40'
Nawrocki na rozgrzewce
40'
Korner dla Legii
40'
Josue dośrodkował z rzutu wolnego na prawą stronę pola karnego, do Jędrzejczyka, doszło do zgrania, ale Svarnas był czujny, przecinając podanie
39'
Josue przy piłce
39'
Muci sfaulowany na 30. metrze od bramki Rakowa. Rzut wolny dla Legii, bliżej prawej strony boiska
38'
Josue złapał się za głowę, odczuł starcie, ale gra dalej
38'
Faul Ledermana na Josue, blisko pola karnego Legii
38'
Augustyniak udanie wybił piłkę głową, po centrze z lewej strony boiska na środek pola karnego
36'
Raków w ataku pozycyjnym, Legia jest ustawiona blisko pola karnego
36'
Tudor zacentrował na dalszy słupek, doszło do zgrania, piłka spada pod nogi Gutkovskisa, ale Legia wyszła z opresji
35'
Wszołek na spalonym po dalekim, górnym zagraniu Josue
35'
Lederman znalazł się na 18. metrze, ale był osaczony przez kilku legionistów, piłkę zabrał mu Augustyniak
34'
Kapustka świetnie popracował w defensywie, Muci zabrał się do kontry, ale nie zagrał do lepiej ustawionego Pekharta. Legia ma tylko aut
33'
Tudor dośrodkował na środek pola karnego, Augustyniak udanie interweniował
32'
Raków szybko odzyskał piłkę, wymienia się podaniami
32'
Tudor mocno, płasko wycofał na 15. metr, pod nogi Josue, który oddalił zagrożenie
31'
Petrasek wstał, może grać dalej
31'
Przerwa w grze, zawodnicy uzupełnią płyny, Petrasek był opatrywany
30'
Znowu lekkie zamieszanie, dzieje się na boisku i poza nim
29'
Koczerhin nie zdołał dopaść do prostopadłego podania w pobliżu pola karnego Legii. Grę wznowi Tobiasz
28'
Raków przy piłce, buduje atak pozycyjny
27'
Niedokładne podanie Pekharta, ale świetnie zachował się Augustyniak, który przejął piłkę, potem sfaulował go Gutkovskis, za co obejrzał żółtą kartkę
26'
Tudor nieźle dośrodkował w pole karne, ale Jędrzejczyk świetnie zdjął piłkę z głowy Lopeza
25'
Akcja Rakowa, znowu było groźnie. Doszło do przebitki, Koczerhin pojawił się w polu karnym, ale z jego strzałem świetnie uporał się Tobiasz!
24'
Josue miękko zagrał na prawą stronę boiska, do Muciego, ale Trelowski miał zdecydowanie bliżej do piłki, wybił ją na aut
23'
Josue dośrodkował z rzutu rożnego na 6. metr, nie było strzału, piłka opuściła pole karne Rakowa
23'
Josue do Wszołka, ten był naciskany przez rywali, został zablokowany przy próbie dośrodkowania. Korner dla Legii
22'
Pekhart i Petrasek już wstali z boiska
21'
Pekhart zderzył się z Petraskiem, zawodnicy leżą na murawie, są opatrywani
20'
Gutkovskis chciał zamknąć dośrodkowanie z lewej strony, ale Augustyniak wybił piłkę głową
20'
Uff. Gutkovskis próbował zamknąć centrę z prawej flanki na dalszy słupek, lecz napastnik Rakowa nie sięgnął piłki
18'
Kapustka dośrodkował z rożnego na środek pola karnego, Augustyniak próbował główkować, doszło do odbitki, futbolówka wróciła do "Kapiego", który był na spalonym
17'
Silva zbiegł do środka, podał do Ledermana, ale Legia przejęła piłkę, zabrała się do kontry. Kapustka do Josue, ten do Mladenovicia, który dośrodkował na środek pola karnego. Svarnas wybił futbolówkę na rzut rożny
16'
Ostry początek meczu
16'
Żółta kartka dla Arsenicia
15'
Żółte kartki dla Runjaicia i Papszuna
15'
Spięcie między trenerami Legii i Rakowa. Kost Runjaić i Marek Papszun są rozdzielani przez sztaby szkoleniowe
14'
Tym razem żółta kartka dla Silvy za faul na rozpędzonym Wszołku
13'
Gutkovskis miał świetną szansę, znalazł się sam na sam z Tobiaszem, ale golkiper Legii wyszedł z bramki, skrócił kąt i kapitalnie interweniował!
11'
Raków miał rzut wolny, Lopez uderzył z ostrego kąta, ale bardzo niecelnie
11'
Żółta kartka dla Wszołka, który próbował zatrzymać Silvę, ale sfaulował go w bocznym sektorze boiska, w pobliżu pola karnego
9'
Zakotłowało się jeszcze w polu karnym Legii, ale stołeczna drużyna oddaliła zagrożenie, wybijając piłkę
9'
Lopez oddał bezpośredni strzał na dalszy słupek, Tobiasz świetnie interweniował!
8'
Przy piłce Lopez
8'
Raków ma rzut wolny na 18. metrze, bliżej prawej strony boiska
7'
Żółta kartka dla Josue za protesty
7'
Fatalna informacja dla Legii
6'
Czerwona kartka dla Ribeiro...
5'
Sędzia analizuje sytuację na powtórkach
5'
Mamy VAR...
5'
Tudor upadł na murawę po kontakcie z Ribeiro na ok. 18. metrze od bramki Legii
4'
Tudor leży na murawie na wysokości 16. metra, duże protesty piłkarzy Rakowa
3'
Muci doskoczył do Svarnasa i zablokował jego górne podanie. Aut dla Rakowa, na jego połowie
3'
Częstochowianie w ataku pozycyjnym, spokojnie wymieniają się piłką, choć Legia pressuje
3'
Aut dla Rakowa, po akcji Lopeza
2'
Ribeiro próbował miękko zagrać do Mladenovicia, Raków przejął piłkę
2'
Legia przy piłce, wymienia podań w środku pola
1'
Walka w powietrzu w środku pola
1'
Tobiasz spokojnie wyłapał dośrodkowanie Ledermana z prawej flanki
1'
Gramy!
Przywitanie kapitanów, Josue i Petraska
Oprawy kibiców Legii i Rakowa. Jeśli chodzi o "Wojskowych", to pojawiło się hasło "WARSZAWA KOCHA ZWYCIĘZCÓW" i wizerunek warszawskiej syrenki
Mazurek Dąbrowskiego!
Obie drużyny już na murawie, zaraz zaczynamy!
Zawodnicy już w tunelu!
Już za chwileczkę , już za momencik! pic.twitter.com/HXSympNkvX
— Legia.Net (@LegiaNet) May 2, 2023
Do meczu już tylko 10 minut!
Piłkarze już na rozgrzewce #LEGRCZ

fot. @jan_szurek pic.twitter.com/XozjWNimp0
— Legia.Net (@LegiaNet) May 2, 2023
Ławka: Hładun, Nawrocki, Rose, Sokołowski, Celhaka, Baku, Strzałek, Rosołek, Carlitos
Skład Legii na mecz z Rakowem: Tobiasz – Jędrzejczyk, Augustyniak, Ribeiro – Wszołek, Slisz, Josue, Kapustka, Mladenović – Pekhart, Muci
Finał Pucharu Polski poprowadzi Piotr Lasyk, co zdziwiło trenera "Medalików". – Zagrają zdecydowanie dwie najlepsze drużyny w kraju, ale nie będzie najlepszego arbitra, który prowadzi np. finał Pucharu Grecji. To dla mnie niezrozumiałe, chyba że ktoś argumentuje to tak, że mój sposób myślenia jest zły. Decyzja zapadła, zostawmy to, nie mamy na to wpływu. Wierzę, że pan Lasyk sobie poradzi i nie podda się presji. Ostatnio wyglądało to średnio, lecz to dobry, doświadczony sędzia. Mam nadzieję, że stanie na wysokości zadania i okaże się cichym bohaterem – tłumaczył Papszun
Podwyższona temperatura w Warszawie, pompowanie balonika, stres. Te i inne, wspomniane kwestie sprawiają, że strach pomyśleć, co się stanie, jeśli Legia nie sięgnie po puchar. Jakby nie spojrzeć, ewentualna porażka mogłaby zepsuć obraz całego sezonu, uznawanego do tej pory za całkiem przyzwoity, tym bardziej mając w pamięci poprzedni, przejściowy, który był bardzo trudnym doświadczeniem dla klubu z Łazienkowskiej. Przed "Wojskowymi" gigantyczne wyzwanie, poprzeczka jest zawieszona niezwykle wysoko
– Raków od ponad dwóch lat gra dość konsekwentnie na wysokim poziomie. By rozstrzygnąć finał, musimy dać z siebie wszystko drużynowo i indywidualnie. W lidze udało nam się to dopiero kilka tygodni temu, gdy mierzyliśmy się z Rakowem przy Łazienkowskiej. Zauważyliśmy wtedy, że przy zachowaniu odpowiedniej równowagi pomiędzy odważną grą w posiadaniu piłki a zdyscyplinowaną, kolektywną obroną, jesteśmy w stanie wygrać z każdym – ocenił Runjaić
Warszawiacy rywalizowali z Rakowem 22 razy. Zwyciężyli 12-krotnie, aczkolwiek dokonali tego tylko raz w 6 ostatnich występach. Poza tym, 6 spotkań zremisowali, a 4 przegrali. Niebawem stanie się jasne, kto poprawi statystyki. Wiele osób życzyłoby sobie takiego meczu, jaki miał miejsce miesiąc temu, przy Łazienkowskiej, czyli emocjonującego, intensywnego, świetnego piłkarsko. Stawką jest nie tylko trofeum, ale także pieniądze. Wygrany otrzyma 5 mln zł, przegrany 760 tys. zł
– We wtorek zapowiada się świetny mecz. Nasz pierwszy finał był w pandemii, graliśmy w Lublinie, bez kibiców. Drugi odbył się na Narodowym, ale przeciwnicy postanowili w nim nie uczestniczyć. Wychodzi na to, że w trzecim wszystko będzie się zgadzało. Cieszę się, że wystąpimy w takich okolicznościach, w jakich powinien się odbywać finał Pucharu Polski. To ważne, że rządzący poszli po rozum do głowy i doprowadzili do tego, że stadion się zapełni. Poza występami reprezentacji, jest to jedyne spotkanie w roku, gdzie na tym obiekcie można spodziewać się kompletu publiczności. Oczekuję dobrej, kulturalnej atmosfery, dopingu dla swoich drużyn, by rywalizacja toczyła się w atmosferze święta, a nie dużego antagonizmu i – delikatnie mówiąc – niechęci – komentował Papszun
Jeszcze kilkanaście dni temu obecność fanów wcale nie była taka pewna. Istniało ryzyko, że rywalizacja znacznie straci na wartości i odbędzie się przy pustych trybunach. Kibice "Wojskowych" zapowiadali, że zbojkotują spotkanie, jeśli nie będą mogli wnieść dużych flag, tzw. sektorówek. Bojkotu nie będzie, gdyż zgodę w tej kwestii wydała straż pożarna. Będzie zatem przednie widowisko, wspaniała atmosfera
"Wojskowi" mają wiele pięknych wspomnień związanych z Turniejem Tysiąca Drużyn, wygrali choćby siedem ostatnich finałów, w których uczestniczyli. We wtorek postarają się o kontynuację imponującej passy. – Obowiązkiem Legii jest zdobywać puchary i tytuły. Jeśli wywalczymy 20. Puchar Polski w historii, to na pewno będziemy się cieszyć, świętować, gdyż będzie to dla nas duża sprawa. Ten mecz nas elektryzuje, wiemy też, co potrafią zrobić nasi fani. Cieszymy się bardzo, że będą obecni na Stadionie Narodowym – mówił Kapustka
– Szanse są wyrównane, 50 na 50. Raków jest aktualnie najlepszym zespołem ligi, wygrał dwa ostatnie finały, zdobył Superpuchar. Nie mamy zbyt wielu zawodników z takimi doświadczeniami, ale podejdziemy do meczu ze sporą determinacją. Ważne jest też to, by cieszyć się tym wydarzeniem, czuć przyjemność i radość – wyjaśniał Runjaić
Raków, podobnie jak Legia, ma komfort, jeśli chodzi o wybór składu. O ile w ostatnich meczach "Medaliki" nie mogły skompletować nawet 20 zawodników, to do Warszawy przyjechało 22, z czego 2 znajdzie się poza składem. Gotowi do gry są m.in. Bartosz Nowak i Ivi Lopez, którzy wyleczyli urazy. Do stolicy wybrał się też Patryk Kun, który niedawno podpisał 3-letni kontrakt z… "Wojskowymi" i dołączy do nich w trakcie przygotowań do następnego sezonu. – Chyba dla nikogo nie jest to do końca komfortowa sytuacja, mogą się pojawić różne podteksty, ale Patryk będzie do dyspozycji, walczy o miejsce, rozmawialiśmy o tym już wcześniej. To profesjonalista, realizuje własne cele, ambicje. Nie wyobrażam sobie, by nie chciał zdobyć Pucharu Polski, bez względu na przyszłość. To byłoby nieracjonalne, gdybym – czysto hipotetycznie – miał teraz odejść do Legii i robić wszystko, by nie wygrać pucharu. Jestem w Rakowie i chcę zwyciężyć. Kun powinien podchodzić do tego tak samo i myślę, że tak jest – tłumaczył Papszun
– Porażka przy Łazienkowskiej? Dobrze się stało, że tak się stało. To – z perspektywy tabeli – niewiele zmieniło. Mówiłem na Legii, że przegraliśmy bitwę, lecz wojna trwała dalej i przeciwnik nie mógł w niej za wiele zrobić – wyjaśniał szkoleniowiec "Medalików"
W poprzednich rundach obecnej edycji Pucharu Polski, Raków wyeliminował Zagłębie Sosnowiec (1:0), Pogoń Szczecin (1:0), Motor Lublin (3:0) oraz Górnika Łęczna (1:0). Lider PKO Ekstraklasy, któremu brakuje już tylko punktu do zdobycia mistrzostwa, będzie naładowany i zrobi wszystko, by zrewanżować się za porażkę z "Wojskowymi" sprzed miesiąca. – Wierzymy, że taki mecz, jaki był przy Łazienkowskiej, nie zdarzy się drugi raz w jednym sezonie – opowiadał właściciel Rakowa, Michał Świerczewski, w czym wtórował mu m.in. Mateusz Wdowiak, który ma szansę na… czwarty Puchar Polski z rzędu, pierwszy zdobył w rozgrywkach 2019/20, jeszcze jako piłkarz Cracovii. – Jesteśmy pewni, że wygramy – dodał 26-latek
Dwa lata temu Raków zdobył Puchar Polski dzięki wygranej z Arką Gdynia (2:1), a w minionym roku obronił trofeum, pokonując Lecha Poznań (3:1). – To nasz trzeci finał. W kadrze jest sporo zawodników, którzy wystąpili na Narodowym w poprzednim sezonie. Połowa składu rywalizowała również z Arką. Zespół wie, jak grać takie mecze, wygrywać. To kapitał, którego nikt nam nie zabierze, aczkolwiek o wszystkim decyduje szereg innych czynników. Ale, jak to bywa w życiu, doświadczenie ma niebagatelne znaczenie. Czeka nas święto, walka dwóch najlepszych klubów w kraju, nie może być chyba nic lepszego dla popularyzacji futbolu, rozgrywek. Prestiż PP jest kapitalny, PZPN wykonał dużą pracę, by ranga pucharu znowu była spora – uważa Papszun
Raków przystąpi do finału jako zdobywca dwóch poprzednich Pucharów Polski i ma ambicje na więcej. Jak na razie tylko trzem drużynom udało się wywalczyć PP przynajmniej trzy razy z rzędu. W tym gronie są Górnik Zabrze (5 triumfów od sezonu 1967/68 do 71/72), Amica Wronki (3 zwycięstwa od sezonu 1997/98 do 99/00) oraz Legia (3 triumfy od sezonu 2010/11 do 2012/13). – Mimo że już jest to niesamowita historia, to będziemy zdeterminowani, by trzeci raz sięgnąć po puchar – tłumaczył Marek Papszun, który jest szkoleniowcem "Medalików" od 7 lat, lecz po sezonie opuści klub z Częstochowy. – Chcę, by było to odejście z przytupem – dodał były trener m.in. Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, którego zastąpi obecny (jeszcze) asystent, Dawid Szwarga
– To finał, jeden mecz, typu wszystko albo nic. Wiemy, że wszystko może się zdarzyć, ale jesteśmy świadomi i gotowi, damy z siebie maksimum, by zdobyć trofeum – dodał Josue. – Nastawienie zespołu jest bardzo dobre. Wiemy o co gramy, zaznajomiliśmy się z historią tych rozgrywek, zdajemy sobie też sprawę, ile razy wygrywaliśmy to trofeum i na ilu kibiców będziemy mogli liczyć na trybunach – wyjaśniał Runjaić, który nie może narzekać na sytuację kadrową. Niemiec ma do dyspozycji wszystkich, oprócz Mattiasa Johanssona, który nie ćwiczył w ostatnich dniach z powodu drobnego urazu
– Czujemy się bardzo pewnie przed meczem z Rakowem. Ranga spotkania na pewno zrobi swoje. Będziemy gotowi, mogę to zapewnić. Walczymy dla całego klubu. Zdobycie Pucharu Polski będzie nagrodą dla każdej osoby, która dołożyła cegiełkę do tego sukcesu – mówił Artur Jędrzejczyk, mający na koncie najwięcej PP (5) z obecnej Legii, nie licząc Inakiego Astiza (6), asystenta Runjaicia, który w latach 2007-2015 i 2017-2021 zagrał 273 razy w pierwszym zespole
Niektórych, poza występem z Rakowem, interesują jeszcze losy Josue i Filipa Mladenovicia, którym w czerwcu wygasają kontrakty. Portugalczyk zapowiadał, że określi się po finale PP, lecz nie podał konkretnej daty, nie wspominał, czy stanie się to np. dzień, tydzień, czy miesiąc po tej grze. – Musicie być czujni, cierpliwi. Moja przyszłość nie zależy jednak od wyniku wtorkowego spotkania. Tę decyzję podejmę wspólnie z rodziną, nic innego nie będzie miało na to wpływu. Teraz nie zaprzątam sobie tym głowy. Obecnie chodzi tylko o zdobycie pucharu. W Polsce takiego rodzaju mecze, przy takiej atmosferze, z takimi fanami, można grać jedynie w Legii – ocenił kapitan. Jeśli chodzi o "Mladena", to Serb przyznał, że ruszyły rozmowy nt. nowej umowy
To, w jaki sposób Legia dotarła na Narodowy, nie ma już jednak znaczenia. Teraz liczy się tylko finał, na który nikogo nie trzeba motywować. – Skupiłem się na właściwym doborze słów i wyłuszczeniu tego, co najważniejsze. Nie zmieniłem systemu przygotowań do tego meczu. Zawodnicy wiedzą, czego się po mnie spodziewać, a ja wiem, czego spodziewać się po nich. Mamy odpowiednią jakość, by zwyciężyć. Po kiepskim, poprzednim sezonie staramy się zrehabilitować naszym kibicom, dlatego chcemy zdobyć Puchar Polski i wspólnie cieszyć się z trofeum. Koncentrujemy się na swojej robocie, nic innego nas nie interesuje – dodał 51-latek
"O zwycięstwo walcz, ukochana ma, puchar będzie nasz, Legio Warszawa" – tę zmodyfikowaną przyśpiewkę "Nie poddawaj się…", tuż po ograniu Wisły, usłyszeli zawodnicy od Żylety. Poza tym, w poprzedni, poniedziałkowy wieczór doszło do odsłonięcia muralu (hasło "Po puchar Legio Marsz!" oraz wizerunek kibica w szaliku i z flagą w ręku), zaprojektowanego przez fanów, w czym uczestniczyło kilku piłkarzy, plus trener Runjaić. Co więcej, klub stanął na wysokości zadania, jeśli chodzi o promocję finału, tworząc m.in. spektakularne filmiki. Takiej presji, jaką da się odczuć w stolicy, nie było od dłuższego czasu. Jest napięcie, adrenalina, są ogromne oczekiwania i nadzieje, wszyscy związani z "Wojskowymi" liczą na pokonanie Rakowa i pierwsze trofeum dla klubu od prawie dwóch lat. – To nie presja, to przyjemność. Czujemy naprawdę dużą euforię z powodu awansu do finału, to była trudna podróż – mówił Runjaić, doskonale pamiętając, że droga na Narodowy okazała się dość kręta, gdyż kilka poprzednich rund nie należało do spacerków. O ile "Wojskowi" gładko wygrali po 3:0 z Wisłą Płock (1/16 finału) i Lechią Zielona Góra (1/4), to występy z Bruk-Betem w Niecieczy (1/32; 3:2 po dogrywce), z Lechią w Gdańsku (1/8; po karnych) oraz z KKS-em w Kaliszu (1/2; 1:0) przypominały męczarnie, które mogły przyprawić niektórych o palpitacje serca
Można powiedzieć, że po ligowej wygranej z Rakowem (3:1), w Legii rozpoczęły się dożynki i myślenie jedynie o finale Pucharu Polski. Stołeczna drużyna przystąpi do niego w dobrych nastrojach, gdyż 4 dni temu zwyciężyła u siebie 2:0 Wisłę Płock (gole Josue i Ernesta Muciego), czego dokonała jak najmniejszym nakładem sił, mając włączony tryb ekonomiczny. Piątkowa wygrana sprawiła, że ekipa Runjaicia odłożyła koronację klubu z Częstochowy, a dodatkowo zapewniła sobie udział w eliminacjach europejskich pucharów w przyszłym sezonie
Niemiec postara się o to, by sięgnąć po pierwsze trofeum w karierze. Oprócz wspomnianej historii z Kaiserslautern, w sezonach 2020/21 i 2021/22 walczył o mistrzostwo z Pogonią Szczecin, ale skończyło się na dwóch brązowych medalach, które pozostawiły lekki niedosyt. W ostatnich miesiącach, jako szkoleniowiec "Wojskowych", chciał podłączyć się do rywalizacji o 1. miejsce w lidze, ale zapewne zostanie wicemistrzem, gdyż Raków okazał się za mocny, a ostatnio – ze względu na wpadki Legii (raptem 2 punkty w 3 meczach z rzędu) – powiększył przewagę i za kilka dni zdobędzie tytuł. – Skupiam się wyłącznie na pracy, którą mam do wykonania. Niezależnie od tego, opinia publiczna nie powinna mierzyć szkoleniowca tylko po tytułach. Czy trenerowi udaje się rozwijać zespół nieprzerwanie przez lata? Czy wydobywa nieproporcjonalnie dużo z klubu o niewielkich zasobach finansowych? Czy sprawia, że piłkarze są lepsi? To wszystko mogą być bardzo duże sukcesy bez zdobycia tytułu. Ale we wtorek, 2 maja, chodzi o tytuł. I chcę go zdobyć! – opowiadał Runjaić
– Otrzymałem wiele życzeń, że to czas, by wygrać PP – mówił trener Legii, Kosta Runjaić, dla którego będzie to największe spotkanie w karierze. Przed nim pierwszy finał krajowego pucharu w życiu. Dziewięć lat temu dotarł do półfinału Pucharu Niemiec, będąc szkoleniowcem 1. FC Kaiserslautern, wówczas drużyny z 2. Bundesligi, ale na tym etapie przegrał 1:5 z Bayernem Monachium, prowadzonym przez Pepa Guardiolę. – Udział w tegorocznym finale to spełnienie marzeń. Moi zawodnicy i ja jesteśmy profesjonalistami, ale wszyscy byliśmy kiedyś dziećmi, które grały w piłkę na łące za domem i marzyły o tym, by wystąpić w prawdziwym finale krajowego pucharu. Teraz ten czas nadszedł. Czuję wielką radość i podekscytowanie. Wiele osób, które znam, mówiło mi, jak fantastyczna atmosfera panuje podczas finału, gdy Legia bierze w nim udział, a stadion zalany jest dziesiątkami tysięcy naszych wspaniałych kibiców. Chcemy dać im niezapomniany dzień – zapowiadał Runjaić
Legia jest zdecydowanie najlepsza w historii Turnieju Tysiąca Drużyn i przez lata to się nie zmieni. Drugi pod względem gier w meczu finałowym jest Górnik Zabrze (13), a trzeci Lech Poznań (11). "Wojskowi" zdobyli 19 Pucharów Polski, wyprzedzając w klasyfikacji wspomnianych Górnika (6) i Lecha (5). Przed nimi 26. finał i okazja na 20. triumf w tych rozgrywkach. Ostatni raz sięgnęli po to trofeum w 2018 roku, czyli 5 lat temu, pokonując Arkę Gdynia (2:1)
Witamy! Czas na finał Pucharu Polski pomiędzy Legią a Rakowem! Mecz już o godz. 16:00!