Adam Majewski
fot. Jan Szurek

Adam Majewski: Stworzyliśmy tyle sytuacji, by przynajmniej zremisować

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

12.03.2023 20:00

(akt. 13.03.2023 01:27)

– Gratuluję Legii wygranej. Szkoda, że znowu muszę gratulować kolejnej drużynie, mimo że w żadnym z ostatnich spotkań, które przegraliśmy, nie byliśmy gorsi. W niedzielę też stworzyliśmy tyle sytuacji, by przynajmniej zremisować, a nawet zdobyć trzy punkty – mówił po rywalizacji z "Wojskowymi" (0:2), w 24. kolejce PKO Ekstraklasy, trener Stali Mielec, Adam Majewski.

– Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie, podejście, zagraliśmy dobry mecz. Niestety, efekt końcowy jest taki, jak zawsze. Na tym polega różnica w jakości. To nasz największy problem. Sposób gry, organizacja, plan i pomysł się sprawdza, ale na końcu potrzeba jakości w wykończeniu. To kosztuje, na razie nas na to nie stać. Znowu przegraliśmy, choć jest optymizm. Prezentujemy się solidnie, musimy w końcu zwyciężyć, zdobyć bramkę. I wtedy wszystko wróci do normy.

– Jestem człowiekiem spokojnym, zawsze podchodzę do wszystkiego racjonalnie, oceniam na podstawie faktów i możliwości. Byliśmy dużą niespodzianką po pierwszej rundzie, ale już wtedy mówiłem, że naszym celem głównym jest utrzymanie. Istniało ryzyko, że taka passa może się przytrafić, pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Jest rozczarowanie, nie załamanie. Trzeba się w końcu przełamać. Nie jesteśmy aż tak słabi, by przegrać cztery mecze. Z drugiej strony, nie jesteśmy aż tak dobrzy, by grać nie wiadomo o co. Znamy miejsce w szeregu, czekamy na kolejną rywalizację. Chcemy zdobyć punkty, gdyż sytuacja w tabeli jest coraz trudniejsza.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (55)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.