
Adrian Siemieniec: Gratulacje dla Legii
26.02.2025 23:40
(akt. 27.02.2025 01:41)
– Dobra pierwsza połowa w naszym wykonaniu. Schodziliśmy z prowadzeniem i mam wrażenie – na gorąco po meczu – że wieloma fragmentami mieliśmy naprawdę niezłą kontrolę nad spotkaniem.
– W drugiej odsłonie Legia odwróciła wynik. Uważam, że kluczowe było to, że dość szybko straciliśmy gola na 1:1. To sprawiło, że otworzył się mecz, aczkolwiek sądzę, że nawet po tej bramce mieliśmy dużo dobrych momentów, w których byliśmy na połowie przeciwnika, wchodziliśmy w pole karne i stwarzaliśmy zagrożenie, sytuacje. Zabrakło gola na 2:1. W odpowiedzi Legia zdobyła taką bramkę pod koniec, zamknęła rywalizację i przechodzi dalej.
– Raz jeszcze gratulacje dla przeciwnika. Skupiamy się na Ekstraklasie i Lidze Konferencji. Zostały nam dwa fronty, już nie trzy. W tym roku Stadion Narodowy nie dla Jagiellonii, ale mam nadzieję, że będziemy silniejsi i kiedyś tam przyjedziemy.
– Pojawiły się dwie kontrowersyjne sytuacje – jedna po stałym fragmencie, gdy była sprawdzana ręka Szkurina, a druga z odwołanym rzutem karnym. Nie dam się sprowokować do oceny pracy sędziów, nigdy tego nie robię. Oczywiście, rozczarowanie jest duże, bo przegraliśmy, ale wiem, co mam robić, na czym się skupiać, w jakim kierunku pracować z zespołem. Nie będę szukał wymówek pod kątem tego, jakie decyzje podejmują arbitrzy. One bardzo często są kluczowe dla wyników i przebiegów spotkań, ale mam swoją pracę do wykonania.
– Czemu – mając taką kontrolę w drugim meczu z rzędu – wypuszczamy dwa bardzo ważne wyniki? Trudno mi odpowiedzieć, czy znalazłbym jakiś wspólny mianownik. Każdy mecz ma swoją historię. Co bym nie powiedział, będzie to brzmiało jak wymówka i usprawiedliwienie. Nie chcę mówić o perturbacjach, problemach w przygotowaniach do spotkania – to nasze sprawy wewnętrzne. Zgadzam się, że mieliśmy słabe wejście w drugą połowę. Pozwoliliśmy Legii na zbyt wiele, szybko straciliśmy bramkę na 1:1. Na pewno pochylimy się nad analizą tego tematu, bo jak się prowadzi, to dobrze by było wygrać.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.