Artur Boruc: Chcemy rozstrzygnąć losy meczu w regulaminowym czasie

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

09.08.2021 13:20

(akt. 09.08.2021 15:29)

- Czy moje doświadczenie pomoże w rewanżu? Nie wiem, zobaczymy we wtorek. Czuję tremę przed każdym spotkaniem, choć nie daję tego po sobie poznać. Dopóki ją mam, to wiem, że to, co robię, ma sens - mówił przed meczem z Dinamem Zagrzeb, w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, bramkarz Legii Warszawa, Artur Boruc.

- O tym, do których rozgrywek europejskich pucharów pasujemy, będziemy mieli okazję się dowiedzieć w najbliższych dwóch tygodniach. Słowa, które powiedziałem niedawno na Instagramie, były wyrazem mojego rozgoryczenia. Zaangażowanie w rewanżu z Florą nie było na poziomie, o którym pewnie wszyscy marzymy. W Zagrzebiu było zupełnie inaczej i myślę, że to bardzo dobry krok w stronę coraz lepszej gry. I sądzę, że też, przy okazji, zaangażowania. 

- Przyznam szczerze, że nie wiem jak wpłynie na nas to, że nie rozegraliśmy meczu w weekend. Myślę, że odpoczynek się przydał przed rewanżem. Mieliśmy czas na pewne ruchy taktyczne czy zachowania na boisku, które cały czas dopracowujemy, o czym więcej może powiedzieć trener.

ZOBACZ TAKŻE: WYPOWIEDŹ TRENERA LEGII, CZESŁAWA MICHNIEWICZA

- Oba zespoły grały na tym samym boisku w Zagrzebiu i zagrają na takiej samej murawie w Warszawie. Być może będzie miało to jakiś wpływ, bardziej na głowę niż na występ. Pod ciśnieniem wygląda to zupełnie inaczej, nieważne gdzie i w jakich warunkach się gra.

- Nigdy nie trenuję rzutów karnych, może dlatego, że jestem bramkarzem, haha. Rzuty karne to ostateczność, jakbyśmy tego nie nazwali. Będziemy chcieli rozstrzygnąć losy spotkania w regulaminowym czasie gry. 

Polecamy

Komentarze (34)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.