Artur Jędrzejczyk: Chciałbym zagrać w Lidze Mistrzów
01.10.2024 07:30
– Wiemy, że mecz z Pogonią Szczecin nie powinien wyglądać tak, jak wyglądał. To był mój 389. występ w barwach Legii. Oczywiście, to dla mnie wielka duma i coś, co na pewno ma znaczenie. Nie jest łatwo osiągnąć taki wynik w stołecznym klubie, a to mi się udało, z czego bardzo się cieszę.
– Cały czas patrzę do przodu. Wcześniej nie spoglądałem na te liczby, one przyszły same. Gra w Legii sprawia mi wielką radość, w Warszawie zdobywałem największe trofea.
– Szansa na dogonienie Jacka Zielińskiego w klasyfikacji piłkarzy z największą liczbą meczów? Jak wspomniałem, nie patrzę na liczby. Wiadomo, to dla mnie duża sprawa, spory zaszczyt, ale cały czas mam cele w głowie. Bardziej myślę o tym, co działo się ostatnio na boisku, a inne kwestie zostawiam na boku.
– Przyszedł troszkę słabszy moment. Naszym zadaniem jest teraz to, by zmienić sytuację poprzez dobrą grę i wygrywanie kolejnych spotkań. Tylko tak możemy poprawić humory ludziom, kibicom, ale przede wszystkim nam, piłkarzom, i trenerom. Wszystko zależy od nas, to my wychodzimy na boisko i decydujemy.
O pucharach
– Staram się podchodzić do takich spotkań tak samo, jak do każdego kolejnego meczu. Wiadomo, ciekawie zagrać z dobrymi przeciwnikami – czy u siebie, czy na wyjeździe – bo taka okazja nie pojawia się codziennie.
– Ocena losowania Ligi Konferencji? Wydaje mi się, że wszystko jest do zrobienia w kwestii awansu. Będziemy teraz grać z sześcioma różnymi rywalami – to coś nowego, fajnego. Jesteśmy dobrej myśli. Czekamy na te spotkania, zobaczymy jak będzie.
– Real Betis to ciekawa marka, bardzo dobry zespół z Hiszpanii, czyli TOP 5 lig w Europie. Nieprzypadkowo znalazł się w Lidze Konferencji, niełatwo być w czołówce La Liga. Miło sprawdzić się z takimi rywalami.
Czytaj też
– Cele w LK? Chciałoby się grać w takich rozgrywkach jak najdłużej, być jak najwyżej. Zobaczymy, jak będzie to wyglądało po kilku kolejkach. Jak wspomniałem, jesteśmy dobrej myśli. Pokazywaliśmy, że potrafimy nieźle prezentować się w Lidze Konferencji, wcześniej w Lidze Europy. Oby teraz też tak było.
O wielu emocjach w Europie w poprzednim sezonie
– Wierzę, że teraz będzie więcej spokoju. Mecz z Alkmaar w Holandii? W życiu bym się nie spodziewał, że w tym kraju spotka mnie coś takiego, miałem inne zdanie, ale tak czasami bywa. Liczę, że nie doświadczymy już takiej sytuacji.
O marzeniu
– Nie grałem jeszcze w Lidze Mistrzów – chciałbym to zmienić. To moje marzenie. Wcześniej nie było mi to dane (pierwsza część sezonu 2016/2017 – red.), bo wtedy nie występowałem w Legii.
Rozmowę z Arturem Jędrzejczykiem można obejrzeć na polsatsport.pl.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.