Bartosz Kapustka: Cieszę się, że zostaję w Legii na dłużej
13.02.2023 15:40
fot. Janusz Partyka / legia.com
– Pierwszy sezon w klubie od razu zakończył się mistrzostwem i grą w europejskich pucharach. Później nabawiłem się kontuzji. Ten cały zły okres jest już jednak za mną. W tym sezonie zbudowaliśmy bardzo dobrą drużynę i czuję, że możemy coś razem osiągnąć. Będę grał tak, jak powinno się grać w Legii Warszawa – o najwyższe cele.
Wspomniałeś o kontuzji. Właśnie z tego powodu ostatnie kilkanaście miesięcy nie były dla ciebie łatwe. Ten kontrakt to bardziej pokazanie zaufania ze strony klubu, czy docenienie wykonanej przez ciebie ciężkiej pracy?
– To dla mnie bardzo dobry moment i wspaniała chwila. Już podczas kontuzji Legia skorzystała z opcji i przedłużyła ze mną kontrakt o rok. Dostałem sygnał, że klub liczy na mnie w kontekście o wiele dłuższej przyszłości. Bardzo doceniam ten fakt. Legia łączyła ze mną przyszłość i łączy ją nadal. Myślę, że obie strony mogą tylko na tym zyskać.
Jak w takim razie wyglądał cały proces podpisywania nowej umowy?
– Wszystko przebiegło sprawnie. Rozmowy nie były długie. Wiedzieliśmy pod koniec 2022, że usiądziemy do rozmów i sprawnie podejmiemy decyzje. Wszystko odbywało się w spokojnej atmosferze. Ja od początku wiedziałem, jaki jest mój cel. Chciałem zostać w Warszawie. Najważniejsze w tym wszystkim okazało się duże zaufanie obu stron.
Niedawno nowy kontrakt podpisał Artur Jędrzejczyk, który wspomniał, że Legia i Warszawa to jego drugi dom. W sierpniu miną trzy lata odkąd trafiłeś do stołecznego klubu. Chyba można śmiało powiedzieć, że dobrze się tutaj czujesz.
– Bardzo dobrze czuję się w Legii. Cieszę się, że zostaję tutaj na dłużej. To chyba pierwszy taki klub w mojej karierze, w którym rzeczywiście będę dłuższy okres. Jestem pewny, że właśnie tego potrzebowałem. Legia stała się dla mnie bardzo ważnym klubem. To nie jest jedynie przystanek w karierze, a drużyna, z którą chcesz osiągać jak najlepsze wyniki. Legii przyświecają najwyższe cele i o takie chcę walczyć.
Jakie w takim razie są twoje indywidualne plany na najbliższą i trochę dalszą przyszłość?
– Mam zasadę, żeby szeroko, przy kamerach, nie rozmawiać o swoich celach. Mam je gdzieś z tyłu głowy i z dnia na dzień będę nad nimi pracował. W tym sezonie z meczu na mecz pokazujemy, że jesteśmy w coraz lepszej dyspozycji. To dopiero początek, ale apetyt drużyny rośnie w miarę jedzenia – nie tylko nasz, ale również kibiców. My chcemy pokazać, że Legia nie tylko może, ale musi być na szczycie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.