Blaz Kramer: To jest Legia, trzeba spodziewać się niespodziewanego
09.08.2024 02:45
Czytaj też
– Wcześniej miałem trochę pecha. Kilka miesięcy temu złamałem kość, na co nie miałem wpływu, to po prostu się wydarzyło. Myślę, że każda kontuzja czyni mnie silniejszym w kontekście powrotu do gry, walki, rywalizacji.
– Jeśli występujesz co trzy dni, musisz być gotowy. Gdy nadarzy się okazja, trzeba ją wykorzystać. Kiedy jesteś rezerwowym, musisz to traktować jako coś pozytywnego. Chodzi o to, by wejść do gry tak, jak byś zaczynał ją od 1. minuty. Po prostu należy uwierzyć w plan, trzymać się go, być skupionym, a reszta przyjdzie sama.
– Dobrze jest mieć rywalizację w drużynie. Jeśli posiadasz niezłych graczy, musisz każdego dnia pokazywać najlepszą wersję siebie. Trener wybiera podstawowy skład, decyduje kogo wystawić, a kogo nie – to niełatwa praca. Każdy zawodnik jest ważny w naszej drużynie – nieważne, czy znajduje się na boisku, na ławce czy na trybunach. Tylko w ten sposób możemy osiągnąć wielkie rzeczy, jeśli będziemy jednością.
– Kiedy ostatnio miałem dwie asysty w jednym meczu? Prawdopodobnie, kiedy grałem w Szwajcarii.
Miesiąc temu byłeś blisko odejścia z Legii, w czwartek miałeś dwie asysty. Czy to szalona i piękna historia?
– Tak. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Czuję szczęście, że jestem zdrowy, mogę pomagać zespołowi, trenować, grać w każdym spotkaniu. Najważniejsze jest dla mnie zwycięstwo drużyny, wspieranie jej i utrzymanie zdrowia. Na pewno nie każdy występ będzie idealny, ale idziemy z meczu na mecz, analizujemy błędy, staramy się być lepsi.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.