Blaz Kramer

Blaz Kramer trenował z Legią. Dużo dośrodkowań i strzałów

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

23.06.2022 16:50

(akt. 23.06.2022 19:31)

Piłkarze Legii Warszawa po środowym wycisku, w czwartek rano mieli równie intensywne zajęcia, ale nieco inaczej ukierunkowane. Było więcej gry w piłkę, gry skrzydłami, dośrodkowań i strzałów na bramkę. Z zespołem trenował Blaz Kramer – pozyskany napastnik.

Od rana w Hochfilzen była wysoka temperatura, a promienie słoneczne parzyły skórę. Zawodnicy po solidnym nawodnieniu przeszli do rozgrzewki. Były maty i najrozmaitsze ćwiczenia łączące pracę motoryczną z ogólnorozwojową. 

Później był czas na gierki z piłkami na zmniejszonym polu gry. Ciekawostką jest, że pole gry nie miało kształtu prostokąta. Narożniki boiska celowo były ścięte, tak że boisko tworzyło ośmiokąt. Chodziło o to by wytworzyć pewne nawyki u piłkarzy, by boczni obrońcy grali wyżej, nie stali w tak zwanej martwej strefie. 

W gierce na cztery małe bramki odbywała się praca nad grą w przewadze i grą defensywną, gdy ta jest liczebnie mniejsza od siły ataku. Kluczem było szybkie rozegranie piłki, idealnie w tempo do wybiegającego partnera. – Brawo Josue, idealny timing – pochwalił Portugalczyka trener Kosta Runjaić, gdy ten zagrał idealnie w tempo do pędzącego prawą stroną Joela Abu Hanny. Trzy razy do siatki trafił Rafael Lopes, ale gola decydującego o zwycięstwie swojej drużyny strzelił sekundę przed końcowym gwizdkiem Josue.

Kolejnym ćwiczeniem była praca nad grą skrzydłami. Legioniści w środku rozgrywali piłkę, podawali do boku, gdzie po szybkiej wymianie podań futbolówka była zagrywana w pole karne. Bardzo dobre dośrodkowania posyłali Jasurbek Yaxschiboyev oraz Przemysław Małecki. Z kolei skuteczni w wykańczaniu byli Igor Strzałek, Robert Pich oraz Lirim Kastrati. Dużym zaskoczeniem była postawa reprezentanta Kosowa, którego strzały z woleja były silne i bardzo precyzyjne. 

Na koniec Josue sprawdzał formę Cezarego Miszty i Kacpra Tobiasza. Trzeba przyznać, że mimo zmęczonej nogi Portugalczyka, piłka często znajdowała drogę do siatki. 

Kolejne zajęcia zostały zaplanowane na czwartek, na godzinę 17. W piątek legioniści zagrają mecz sparingowy z rumuńskim zespołem Sepsi OSK Sfantu Gheorghe. Początek starcia o godzinie 17. 

ZOBACZ TAKŻE: Patryk Sokołowski: Mocno pracujemy nad taktyką

Polecamy

Komentarze (124)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.