Byli legioniści. Dublet Kulenovicia

Dublet Kulenovicia

Sandro Kulenović (Dinamo Zagrzeb) pokazał się z dobrej strony w meczu ligi chorwackiej przeciwko HNK Sibenik. 25-latek ustrzelił dublet i tym samym w dobrym stylu przełamał niemoc strzelecką, która trwała od dwóch miesięcy. Po raz pierwszy trafił do siatki w 14. minucie, kiedy dopadł na 5. metrze do piłki i "na wślizgu" pokonał bramkarza. Drugie trafienie dołożył już po zmianie stron. Wówczas ze stoickim spokojem wykończył szybką akcję swojego zespołu. W tym sezonie zagrał w 41 meczach i strzelił 19 goli.

Z dwóch goli cieszył się także Mahir Emreli (FC Nurnberg). Azer trafił do siatki w spotkaniu 2. Bundesligi przeciwko Paderborn i tym samym przedłużył swoją serię meczów z rzędu z golem do dwóch. Mimo dubletu, "Legendy" przegrały 2:3. Po 30. kolejkach zespół z Norymbergi zajmuje 8. miejsce w lidze i traci 5 punktów do miejsca barażowego (o awans).

Przełamanie Medeirosa

Podobnie jak Kulenović, niemoc strzelecką przełamał również Iuri Medeiros (Hapoel Beer Szewa). Portugalczyk strzelił gola w półfinale pucharu Izraela z Hapoelem Tel Awiw (5:1). Tym samym dołożył swoją cegiełkę do awansu do finału, w którym czerwono-biali zagrają z Beitar Jerozolima. Medeiros zagrał w tym sezonie w 9 meczach (313 minut) i zdobył dwie bramki.

Urban nie trafi do Wieczystej

Jan Urban odrzucił ofertę prowadzenia drugoligowej Wieczystej Kraków. Jak podaje Sebastian Staszewski, 62-letni szkoleniowiec miał nie być zaintersowany pracą w drużynie z Krakowa i dość szybko odrzucić propozycję. Były trener Legii pozostaje bez klubu od 15 kwietnia 2025 roku, kiedy został zwolniony z Górnika Zabrze. Pod jego wodzą "Górnicy" wygrali w tym sezonie 12 meczów, 4 zremisowali i 13 przegrali.

Asysty Diasa, Kazaiszwiliego, Picha i Ojamy

W ostatnim czasie asysty wywalczyło aż czterech byłych piłkarzy Legii - Gil Dias (Famalicao), Waleri Kazaiszwili (Shandong Taishan), Robert Pich (Spartak Trnawa) i Henrik Ojamaa (Paide). Co ciekawe, jedynie w przypadku Estończyka był to zwycięski mecz. Najwięcej asyst, spośród wspomnianej czwórki, ma w tym sezonie Pich (6).

Świetny mecz Necida

W 24. kolejce drugiej ligi czeskiej Viktoria Zizkov wygrała na własnym stadionie 4:2 ze Slavią Praga B. Jednym z najlepszych piłkarzy na boisku był Tomas Necid, który w 31. minucie skutecznie główkował na dalszym słupku, a na początku drugiej połowy dołożył asystę przy trafieniu Vaclava Proska. 35-latek błyszczy w tym sezonie na drugoligowych boiskach. W 18 meczach strzelił 15 goli i 3 razy asystował.

Gol samobójczy, dwie asysty i trafienie

Wiele działo się też na polskich boiskach. W PKO Ekstraklasie własnego bramkarza pokonał Arkadiusz Najemski (Motor), ale na jego szczęście lublinianie szybko odpowiedzieli i ostatecznie wygrali 2:1 z Widzewem Łódź. Legijnych akcentów nie zabrakło też w rywalizacji Puszczy Niepołomice z Radomiakiem Radom (2:2). Przy pierwszej bramce dla "Zielonych" asystował Rafał Wolski, natomiast przy drugiej Jan Grzesik.

W Betclic I Lidze ważnego gola strzelił natomiast Mateusz Grudziński (Miedź), gdyż dzięki niej legniczanie wyszli na dwubramkowe prowadzenie i finalnie wygrali 3:2 z Wartą Poznań. Dla 24-latka było to 3. trafienie w tym sezonie.