Cezary Miszta: Walczymy do końca

Redaktor Jakub Waliszewski

Jakub Waliszewski

Źródło: Polsat Sport

09.11.2022 00:40

(akt. 09.11.2022 03:00)

– Mamy charakter, tym bardziej po poprzednim sezonie. Walczymy do końca i kolejny raz odwracamy losy spotkania. W lidze zrobiliśmy to samo, wcześniej też. Cieszę się bardzo, wierzę w tych chłopaków, że do końca rozgrywek jeszcze dużo takich meczów będzie wygranych – mówił po rywalizacji z Lechią Gdańsk, po awansie do 1/4 finału Pucharu Polski, bramkarz Legii, Cezary Miszta.

fot. Piotr Kucza / FotoPyK

– Czy poprzez "Dudek dance" chciałem rozproszyć rywali? Chyba trochę tak, ale jakoś nie miałem w głowie, że to akurat był "Dudek dance", ale to pierwsze, co mi przyszło do głowy, żeby tak zmylić przeciwników.

– Największa radość była dlatego, że dwa razy "wróciliśmy" do meczu. Chyba trzy minuty przed końcem dogrywki strzeliliśmy gola wyrównującego.

– Czy bramka Legii ma się dobrze? Tak. Nie dość, że jest rywalizacja między nami, to do tego przyjaźń z tym "Kasztanem" (Kacprem Tobiaszem – red.) i dobra atmosfera.

Kacper Tobiasz: – Czarek miał ze mną zakład. Powiedziałem mu, że coś tam zrobimy, jak obroni dwa karne. Obronił jednego, więc możemy wznowić negocjacje.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.