Czereszewski na Cyprze, w USA, byle nie tu...
24.05.2002 09:51
Zdawałoby się, że transfer Sylwka Czereszewskiego do cypryjskiego AEL Limassol jest pewny. Potwierdzał to nawet nasz współpracownik z cypryjskiego radia, że z dniem 31 maja "Czereś" oczekiwany jest na Wyspie Afrodyty. Tymczasem Gazeta Wyborcza pisze, że Czereszewski otrzymał inną konkretną ofertę - z Nowego Jorku, z klubu MetroStars. - Miałbym tam polecieć w poniedziałek. Jednak się waham, ze względu na możliwość ataków terrorystycznych w tym mieście. Dlatego, choć wciąż zastanawiam się, czy wybrać Cypr, czy USA, to najprawdopodobniej zostanę zawodnikiem klubu z Limassol - tłumaczy GW były legionista.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.