Dawid Szwarga
fot. Marcin Szymczyk

Dawid Szwarga: Zrobimy wszystko, by jak najlepiej przygotować się do meczu z Legią

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Raków Częstochowa

11.04.2024 18:53

(akt. 11.04.2024 19:03)

– Jestem w pełni świadomy tego, że wyniki, jakie uzyskiwaliśmy w ostatnich meczach, nie są satysfakcjonujące, ale każda dobra drużyna wie, że najlepszym możliwym sposobem jest reakcja. Naszą odpowiedzią na sytuację, w jakiej się znajdujemy, ma być podejście do najbliższego spotkania – mówił przed domową rywalizacją z Legią (13.04, godz. 20:00) w 28. kolejce Ekstraklasy trener Rakowa, Dawid Szwarga.

– Mamy świadomość, że w Legii doszło do zmiany trenera. Przekonamy się, jak to wpłynie na zespół. Każda roszada na stanowisku szkoleniowca ma oczywiście plusy i minusy. To zawsze nowa koncepcja, sposób gry, impuls, energia, zadania.

– U siebie chcemy być drużyną, która realizuje zadania na mecz – zarówno od strony taktycznej, jak i wolicjonalnej, by w każdym pojedynku rywalizować na 100 procent – z pewnością siebie, z przekonaniem. My, jako sztab, zrobimy wszystko, by wykorzystać dwa dni (pozostałe do sobotniego spotkania – red.) w taki sam sposób, jak poprzednie, czyli przygotować zespół najlepiej jak potrafimy.

– Przygotowując się do spotkania, w pierwszej kolejności analizujemy naszą grę w ostatnim meczu. Mimo że sztab Rakowa jest szeroki, to bardzo trudno było znaleźć wytłumaczenie na stracone bramki w Radomiu. Sposób, w jaki one padały, był nie tyle kuriozalny, co ciężki do sklasyfikowania, gdyż po prostu pojawiły się duże błędy indywidualne. Pokazaliśmy też kilka dobrych rzeczy. Myślę, że zawodnicy mają pełną świadomość tego, co musimy skorygować. Jasno i szczerze komunikujemy się z piłkarzami. Wskazaliśmy im elementy, które powinny ulec poprawie do następnej rywalizacji i które muszą być utrzymane. Szlifując aspekty, w których zawiedliśmy w minionych występach, jestem przekonany, że będziemy osiągać niezłe rezultaty.

– Czy wyniki oraz sytuacja w klubie negatywnie wpływają na szatnię? Myślę, że nie. Zawsze staramy się szczerze komunikować z zawodnikami. To oczywiste, że lepiej przychodzi się do pracy po zwycięstwach, ale część tego zawodu to umiejętne zachowanie się po porażce. Chodzi o to, by przyjść z podniesioną głową, energią, wypiętą klatą do przodu i dalej robić swoje.

– Robimy wszystko, by Vladan Kovacević i Fran Tudor byli gotowi na mecz z Legią. Czy tak będzie? To się okaże dopiero w sobotę.

Sprawdź wiedzę o trenerach Legii

Galeria: Puchar Polski: Wręczenie medali
1/20 Na początku istnienia Legii, nie było stanowiska trenera, za skład i taktykę odpowiadał kapitan drużyny. Kto był pierwszym kapitanem Legii?

Polecamy

Komentarze (20)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.