Domyślne zdjęcie Legia.Net

Dwie karty kibica - od PZPN i od Ekstraklasy

Marcin Szymczyk

Źródło: Rzeczpospolita

01.04.2011 09:04

(akt. 14.12.2018 16:08)

PZPN i Ekstraklasa chcą walczyć z chuliganami stadionowymi ale zamiast zjednoczyć działania licytują się kto robi to lepiej. Już wkrótce bilet na mecz kadry będą mogli kupić tylko członkowie Klubu Kibica Reprezentacji Polski. - Chcemy to zrobić na wzór angielskiej czy niemieckiej federacji, stworzymy centralną bazę ze szczegółowymi danymi kibiców. To będzie przedsięwzięcie, które wstrząśnie kibicami. Próbą generalną nowego systemu ma być spotkanie Polska - Niemcy na otwarcie Stadionu Narodowego w Warszawie (6 września). Karta na pewno będzie płatna, ale nie będą to jakieś wielkie kwoty. Dzięki niej będzie też można kupić bilety na mecze ligowe. Pieniądze przeznaczymy na szkolenie młodzieży - mówi Zdzisław Kręcina, sekretarz generalny PZPN.

Ekstraklasa chwali się przygotowywanym od dwóch lat systemem kart kibica, tzw. Ekstrakartą, który ma być wspólny dla wszystkich. W centralnej bazie danych Ekstraklasy SA znajdują się informacje z Komendy Głównej Policji o tym, które osoby mają sądowe zakazy stadionowe (jest ich na razie w Polsce 1700) oraz zakazy klubowe, choć nie każdy klub chce z nich korzystać - przed startem rundy wiosennej było ich 170. Wprowadzany przez Ekstraklasę SA system może być zintegrowany z rozwiązaniami stosowanymi na własną rękę przez kluby, a jego montaż na stadionie finansuje sama spółka. - Ale dotychczas zdecydowało się na to tylko sześć klubów: Legia, Polonia Warszawa, Lechia, Jagiellonia, Bełchatów i Zagłębie - wylicza Wojciech Dobrzyński, prezes firmy Estis realizującej projekt.

Ekstraklasa twierdzi, że nie ma narzędzi, by niechętnych do tego pomysłu zmusić. Wprowadzenie obowiązku posiadania tego systemu do wymogów licencyjnych leży w gestii PZPN, który zamierza rozwijać własny projekt. - PZPN nie chce współpracować, a nam zależy na pełnej kompatybilności. A co z klubami, które spadają i awansują? Czy będą musiały wymieniać systemy? - pyta Dobrzyński. Przyznaje jednak, że o wprowadzeniu wymogów licencyjnych nikt z piłkarską centralą nie rozmawiał.

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.