Josue Pesqueira radość Molde FK - Legia Warszawa 3:2
fot. Marcin Szymczyk

Grano dzisiaj (15.02). Gol Pinto, debiut Malarza, porażka z Molde

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

15.02.2025 07:00

(akt. 14.02.2025 14:28)

Piętnastego lutego legioniści rozegrali trzy spotkania. Tego dnia zremisowali z Rakowem, a także przegrali z Jagiellonią i Molde. Równo 10 lat temu Arkadiusz Malarz obronił rzut karny w debiucie.

Ostatni raz Legia grała 15 lutego rok temu. Wówczas przegrała na wyjeździe 2:3 z Molde FK w pierwszym spotkaniu 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Do przerwy było 3:0 dla zespołu z Norwegii, ale w drugiej połowie ówcześni wicemistrzowie Polski zdobyli dwie bramki (Josue, Rafał Augustyniak) i zachowali nadzieję na awans (ostatecznie rywale trafili do kolejnej rundy, wygrywając 3:0 przy Łazienkowskiej i 6:2 w dwumeczu).

REMIS Z RAKOWEM

Pięć lat temu piłkarze Legii zremisowali 2:2 z Rakowem Częstochowa. Bramki w barwach "Wojskowych" zdobyli Luquinhas i Jose Kante. Rywale strzelili dwa gole po błędach stołecznej defensywy, a mogli więcej. Fotoreportaże można obejrzeć w TYM MIEJSCU.

– Trzeba szanować każdy punkt. Jesteśmy trochę zawiedzeni, ponieważ nie wygraliśmy. Przeciwnik strzelił pierwszego gola w spotkaniu, ale udało nam się objąć prowadzenie w Bełchatowie. Mogliśmy dłużej przetrzymać korzystny wynik, wówczas pewnie byśmy zwyciężyli. Gospodarze jednak otrzymali rzut karny i go wykorzystali – mówił napastnik klubu z Warszawy, Maciej Rosołek.

PORAŻKA W WARSZAWIE

Piętnastego lutego 2015 roku Legia przegrała u siebie 1:3 z Jagiellonią Białystok. Jedynego gola w barwach gospodarzy strzelił Helio Pinto. Dwie bramki dla rywali zdobył Maciej Gajos, a jedną Patryk Tuszyński. Warszawscy obrońcy nie spisali się na miarę oczekiwań – Inaki Astiz grał słabo i sprokurował rzut karny, a Igor Lewczuk wyleciał z boiska z czerwoną kartką w drugiej połowie. Przyjezdni mogli wygrać wyżej, ale wspomnianą "jedenastkę" wykonywaną przez Gajosa obronił debiutant w bramce 'Wojskowych"Arkadiusz Malarz.

– Jestem rozczarowany, nie tak wyobrażaliśmy sobie to spotkanie. Nikt nam nie zagwarantuje wygranych i jesteśmy tego świadomi. To była wyrównana gra. Fantastyczny strzał dał rywalom pewność siebie, potem drugi gol i sytuacja zrobiła się bardzo trudna. Mieliśmy spore posiadanie piłki, ale brakowało nam jakości. Nie zagraliśmy na sto procent możliwości – ocenił ówczesny trener LegiiHenning Berg. Zdjęcia są dostępne TUTAJ.

MECZE LEGII Z 15 LUTEGO:

Mecz

Sezon

Strzelcy

Molde FK – Legia (3:2)

2023/2024

Josue, Augustyniak

Raków Częstochowa – Legia (2:2)

2019/2020

LuquinhasKante

Legia – Jagiellonia Białystok (1:3)

2014/2015

Pinto

 

Polecamy

Komentarze (3)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.