Kobieca Legia Warszawa w I lidze

Już po zakończeniu rundy jesiennej pojawiła się oficjalna informacja o planach zbycia udziałów w sekcji piłki nożnej kobiet SWD Wodzisław na rzecz nowo powołanej spółki Legionistki sp. z o.o.Zimową przerwę poświecono na załatwienie wszystkich spraw formalnych i uzyskaniem zgody od PZPNu, którą klub ostatecznie otrzymał pod koniec stycznia. 

Nowo powstała drużyna, która ma nadal występować pod marką Legia Ladies, w rundzie wiosennej zagra w miejsce SWD Wodzisław z niełatwym zadaniem odrobienia dużej straty i utrzymania się w I lidze. Skład drużyny mają stanowić kluczowe zawodniczki obecnej III ligowej drużyny Legia Ladies, wybrane piłkarki z Wodzisławia, które mają się przenieść do Warszawy oraz kilka nowych pozyskanych zawodniczek z doświadczeniem gry w wyższych ligach, które zdecydowały się dołączyć do tego nowego projektu Legii. Trenerem nowej drużyny został Maciej Anglart, były trener kobiecych drużyn Pragi Warszawa, a swoje mecze I ligowa Legia Ladies ma rozgrywać w LTC. 

Praktyka przejmowania zespołów kobiecych przez inne renomowane kluby Ekstraklasy jest powszechna. Dzięki temu klub tworzy swój zespół kobiecy (np. Lech Poznań, Wisła Płock) albo od razu zyskuje drużynę grającą w wyższej klasie rozgrywkowej (np. Śląsk Wrocław, Pogoń Szczecin). Działo się to jednak lokalnie, nawiązując współpracę albo przejmując zespół z danego miasta (Lech – UAM Poznań, Wisła – Królewscy Płock, Śląsk – AZS AWF Wrocław, Pogoń – Olimpia Szczecin). Jak widać Legia postanowiła pójść podobną ścieżką, gwarantując sobie miejsce w rozgrywkach na poziomie centralnym. Po trzech sezonach gry od najniższego poziomu IV ligi najwyraźniej uznano, że awans sportowy na boisku może zająć za dużo czasu (III ligowa drużyna po rundzie jesiennej jest na czwartym miejscu, z dość sporą stratą do spisujących się bardzo dobrze Diamentów Warszawa) i Legia zdecydowała się przyspieszyć ten proces. 

Decyzja z pewnością może wywołać różne kontrowersje, ale z drugiej strony wpisuje się w ogólnoświatowy trend. Piłka kobieca, jest jednym z najszybciej rozwijających się sportów. UEFA i FIFA przeznaczają coraz więcej znaczących pieniędzy na rozwój oraz nagrody za udział w turniejach rangi mistrzowskiej (ME, MŚ, Women Champions League), a w najsilniejszych krajach Europy tabela ligowa kobiet na najwyższym poziomie rozgrywkowym składa się z klubów znanych wszystkim z rozgrywek męskich. Oczywiście sytuacja w Polsce jest jeszcze daleka od tej, która występuje w Anglii, Niemczech, Holandii, Francji, Włoszech czy Szwecji, zarówno jeżeli chodzi o poziom sportowy, zainteresowanie, infrastrukturę czy inwestycje w zespoły kobiece. Impulsem do rozwoju, na który liczy PZPN, mają być Mistrzostwa Świata Kobiet U-20, których Polska będzie gospodarzem w 2026 roku. A wcześniej w 2025 będziemy również gospodarzem mistrzostw Europy kobiet U-19. 

Czy te dwie duże imprezy zmienią postrzeganie piłki kobiecej i zwiększą zainteresowanie piłką kobiecą, wśród klubów Ekstraklasy to się jeszcze okaże. Na razie pozostaje nam obserwować losy „nowych” Legia Ladies w Orlen I lidze, a już na inaugurację rundy jesiennej czeka nas pierwsze „ekstraklasowe” starcie. W weekend 2-3 marca legionistki podejmą piłkarki… Lecha Poznań. Koniec rozgrywek zaplanowany jest na 8-9 czerwca 2024, a pełny terminarz rundy wiosennej przedstawiamy w poniższej tabeli.

Tabela Orlen I ligi po rundzie jesiennej

Okres przygotowawczy

Legionistki wznowiły treningi 9 stycznia i od początku przygotowań do rundy na nowym poziomie rozgrywkowym zaczęły pojawiać się zawodniczki, które wzmocnią skład. Przede wszystkim w kadrze pojawiło się kilka piłkarek grających wcześniej w SWD Wodzisław, grupa zawodniczek z innych lokalnych klubów z Warszawy i okolic, głównie z Ząbkowii i Pragi oraz pojedyncze dziewczyny z innych zespołów. Łącznie grupa około 25-28 piłkarek, z których ma powstać zgłoszona do rozgrywek kadra pierwszego zespołu.

Od 15 do 21 stycznia zespół przygotowywał  się na stacjonarnym obozie treningowym w Legia Training Center. Od samego początku Legionistki sprawdzały postępy w meczach sparingowych z silnymi drużynami. Pierwszymi rywalkami w meczu wyjazdowym była drugoligowa Unia Lublin. Legia Ladies wygrały 4:1. Gole zdobyła Amelia Przybylska, Martyna Sobczyńska, Anna Kodym oraz Dominika Dymitrowicz. 

Następne dwa mecze Legionistki rozegrały na swoim boisku. Najpierw wyraźnie pokonały liderki III ligi Diamenty Warszawa 4:1 (bramki: Anna Kodym, Dominika Dymitrowicz, Nina Warachowska, Martyna Sobczyńska), a następnie przegrały z Ekstraligowym Górnikiem Łęczna 2:4 (bramki Martyny Sobczyńskiej i Amelii Przybylskiej). Obydwa te spotkania toczyły się pod dyktando zespołów gości. To rywalki częściej były przy piłce, a gra toczyła się przeważnie na połowie Legii. Jednak w obydwu przypadkach Ladies były w stanie skutecznie bronić się, a szybkimi i skutecznymi akcjami potrafiły zaskakiwać przeciwniczki. Szczególnie prowadzenie 2:1 po pierwszej połowie meczu z łęczniankami pokazała, że drużyna ma spory potencjał. 

We wszystkich meczach trener Anglart wystawiał praktycznie dwie różne jedenastki w poszczególnych połowach, co pokazuje że kadra jest szeroka, nowe doświadczone zawodniczki wniosły odpowiednią jakość, a postawione zadanie utrzymania się w I lidze jest wykonalne.

Co dalej z drużynami Legia Soccer Schools?

Powstanie zespołu I ligowego w ramach nowego podmiotu Legionistki sp. z o.o. ma wpływ na kadrę i sytuację zespołów Legia Ladies, które występowały jako Legia Soccer Schools w III i IV lidze kobiet. 

Trzeba także dodać, że razem drużyną I ligi, z Wodzisławia do Warszawy przeniesiona zostanie także drużyna występująca w Centralnej Lidze Juniorek U-18. Tam również drużyna SWD Wodzisław nie spisywała się najlepiej i po rundzie jesiennej zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Z uwagi na fakt, że drużyny LSS i Legionistek będą prowadzone przez dwa różne podmioty nie będzie możliwości „przepływu” piłkarek między zespołami w trakcie rundy.

Oznacza to jakościowe i ilościowe osłabienie obu drużyn LSS, które trenowały wspólnie i stanowiły jedną kadrę (wszystkie piłkarki były uprawnione do gry w III i IV lidze). Z jeszcze nieoficjalnych informacji wynika, że LSS wycofa swój zespół z rozgrywek IV ligi, a pozostałe dziewczyny będą występować w III lidze. W obecnej sytuacji sprawa ewentualnego awansu do II ligi schodzi na dalszy plan, a drużyna LSS będzie miejscem regularnej gry dla zawodniczek z młodszych roczników i naturalnym zapleczem dla seniorek w kolejnych sezonach. LSS posiada także zespół walczący na Mazowszu o awans do CLJ U-18, drużynę U-16 występującą w CLJ oraz młodsze roczniki – trampkarek, młodziczek i orliczek – grające w lokalnych mazowieckich ligach i turniejach.