Kosta Runjaić: Hładun zagra w meczu ze Zrinjskim

– Reakcja na intensywny okres sezonu? To dla mnie także nowe doświadczenie. Czuję się zmęczony, ale głównie po meczu i może dzień po spotkaniu. Mamy wiele pracy, dużo więcej niż zawodnicy. Musimy analizować, przygotowywać się, pracować nad organizacją. Cieszę się każdą rywalizacją w Europie i Ekstraklasie. Kocham swoją pracę, więc nie jest to tak ciężkie, jak można by sobie wyobrazić.

SUPERBET płaci 300 zł za gola Legii ze Zrinjskim Mostar!

Rejestracja z kodem LEGIANET

18+Graj odpowiedzialnie tylko u legalnych bukmacherów. Obowiązuje regulamin.

– Były okresy, w których graliśmy solidnie, ale przegrywaliśmy. To wyzwanie, zwłaszcza mentalne. Mam wolny czas, który wykorzystuję np. poprzez masaż, wizytę w SPA, spacery, słuchanie dobrej muzyki, oglądanie dokumentów lub innych meczów.

– Jesteśmy w trakcie procesu. To nowe doświadczenie nie tylko dla mnie, ale także dla wielu zawodników. Nie jesteśmy pewni, gdzie są nasze granice. W tym sezonie mieliśmy zarówno dobre, jak i gorsze występy oraz wyniki.

– Drugie połowy meczów ze Śląskiem i Radomiakiem nie były na naszym poziomie, lecz czasami musisz być pragmatyczny i wygrywać, nawet jeśli gra nie jest perfekcyjna.

– Nie mogę dokładnie określić, gdzie się znajdujemy. Mamy liczby i widzimy, którą pozycję zajmujemy w Ekstraklasie, a także w Lidze Konferencji Europy, starając się grać na wysokim poziomie. W czwartek spróbujemy zwyciężyć i pozostać na tym miejscu w grupie, na którym jesteśmy.

– Zrobiliśmy wiele błędów indywidualnych, prostych pomyłek, które czasami wykorzystywał przeciwnik. Dawaliśmy zbyt dużo prezentów rywalom. Ufam każdemu zawodnikowi, niektórzy potrzebują więcej czasu, by dostosować się do naszego stylu gry. Jesteśmy wciąż w trakcie procesu zarówno w obronie, jak i ataku.

– W czwartek gramy u siebie, więc musimy znowu spróbować dyktować tempo i dominować poprzez posiadanie. Trzeba być ostrożnym, ponieważ Zrinjski też ma niezłych zawodników, którzy potrafią grać między liniami. Bośniacy są naprawdę niebezpieczni, zbierają tzw. drugie piłki, kontratakują i mają dobre stałe fragmenty.

– Nasze podejście i cel na najbliższe spotkanie jest taki, by utrzymywać się przy piłce, ale z właściwym zamiarem, i nadawać rytm dużo bardziej niż w Radomiu. Wystąpimy na lepszej murawie, co też będzie trochę korzystniejsze dla piłkarzy w kontekście posiadania.

– Czy w czwartek dojdzie do zmiany między słupkami? Tak. Dominik Hładun będzie bronił. Mieliśmy taką koncepcję przed sezonem. Zasługuje na grę. Bez ryzyka nie ma zabawy.

Rozmowę z trenerem Legii można obejrzeć na sport.tvp.pl.