Koszykówka: Arka pokonana. Udane zakończenie roku
23.12.2022 20:15
fot. Marcin Bodziachowski / legiakosz.com
Legioniści zaczęli mecz od celnego rzutu Geoffrey'a Groselle'a, ale Arka wrzuciła wyższy bieg, punktowała i odpowiedziała serią 7:0. Stołeczny zespół zareagował dobrze, gdyż zmniejszył straty za sprawą Ray’a McCalluma, który okazał się bezbłędny na linii osobistych, a także Billy'ego Garretta (trafienie za 2; 6:7). Potem przez 102 sekundy wynik się nie zmieniał, bo błędy popełniali i jedni, i drudzy. Chwilową niemoc przerwał Groselle (za 2), lecz miejscowi odzyskali prowadzenie, które z czasem powiększyli do 5 "oczek". Pod koniec pierwszej kwarty doszło do wymiany ciosów, również na dystansie, lecz po 10 minutach było 18:13 dla klubu z Gdyni. Mimo że warszawiacy mieli więcej przechwytów oraz mniej strat, to ich ogromnym problemem stały się rzuty z gry – zarówno zza łuku (1/7), jak i za 2 (3/10).
Druga "ćwiartka" wyglądała już lepiej w wykonaniu Legii. Mimo że "Zieloni Kanonierzy" zaczęli pudłować na linii rzutów wolnych (3/9), to nadrabiali na półdystansie (7/12), wypracowali 2 serie po 6:0, dzięki czemu najpierw doskoczyli do przeciwników (19:20), a następnie wygrywali 25:22. Arka podkręciła tempo, celnie rzucała, co spowodowało, że ponownie wyszła na prowadzenie, odjechała na 4 punkty. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do stołecznego zespołu, który zdołał wyrównać, dlatego obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 33:33.
Start trzeciej kwarty ułożył się po myśli "Zielonych Kanonierów". Błysnął McCallum, który zdobył 7 punktów w 63 sekundy i dał Legii prowadzenie (40:35). Gdynianie lekko się przebudzili, doprowadzając do remisu (po 40, a potem po 42), lecz przyjezdni złapali serię 7:0 (4 "oczka" Garretta, 3 Grossella) i wygrywali 49:42. Gospodarze odrobili część strat (50:53), ale goście – m.in. po "trójce" Travisa Lesliego – ponownie przycisnęli, dzięki czemu znowu odskoczyli na 7 punktów. W końcówce Arka się nieco odgryzła, gdyż D. J. Fenner trafił zza łuku, lecz po pół godzinie gry było 60:56 dla zawodników Wojciecha Kamińskiego.
Początek czwartej "ćwiartki" okazał się emocjonujący, konkretny. W tę część rywalizacji lepiej weszli koszykarze ze stolicy, ale ekipa z Gdyni wypracowała serię 7:0 i mocno się zbliżyła. Wynik był na styku, doszło do wymiany ciosów, sporo się działo, pojawiały się też nerwy, straty. "Zieloni Kanonierzy" przetrwali trudniejszy moment, a następnie – po rzutach wolnych, a także za 2 – odjechali na 8 "oczek". Końcówka dostarczyła kolejnej porcji wrażeń, bo przeciwnicy zdobyli kilka punktów, doskoczyli, lecz na ich niekorzyść działał fakt, iż już wcześniej przekroczyli limit przewinień, co Legia umiejętnie wykorzystała. I ostatecznie zwyciężyła 83:81.
– Dziękuję graczom Arki Gdynia za dobry mecz, walkę. Trenerowi gospodarzy za przygotowanie zespołu. Może nie było to najpiękniejsze spotkanie, ale przy naszych problemach liczyło się tylko zwycięstwo. Wygrana była naszym nadrzędnym celem. Cieszymy się bardzo, to kolejny krok we właściwą stronę – podsumował szkoleniowiec Kamiński.
– Naprawdę ciężki mecz w Gdyni, lecz udało się wygrać. Końcówka była nerwowa, rywale zaskoczyli nas dwoma celnymi rzutami za trzy punkty i nasza przewaga na koniec wynosiła tylko dwa "oczka". Najważniejsze jednak, że zwyciężyliśmy. Teraz będzie kilka dni odpoczynku, święta i zaraz po nich wracamy do pracy – dodał Dariusz Wyka.
Drużyna z Warszawy wróci do gry już w niedzielę, 1 stycznia (godz. 20:00). Wówczas zmierzy się w hali OSiR Bemowo ze Stalą Ostrów Wielkopolski.
13. kolejka Energa Basket Ligi: Arka Gdynia – Legia Warszawa 81:83 (18:13, 15:20, 23:27, 25:23)
Arka: Fenner 24 pkt, Bogucki 21, Wilczek 12, Florence 6, Musić 6, Wołoszyn 6, Wade 3, Harris 2, Sewioł 1, Pajkert 0, Janiec -, Marchewka -,
Legia: Garrett 25 pkt, Groselle 17, McCallum 16, Leslie 13, Kamiński 6, Koszarek 4, Wyka 2, Kulka 0, Sadowski -, Kołakowski -,
TERMINY NAJBLIŻSZYCH MECZÓW LEGII:
01.01 (ND) g. 20:00 Legia Warszawa – BM Stal Ostrów Wlkp. [Polsat Sport Extra]
08.01 (ND) g. 15:30 Enea Zastal BC Zielona Góra – Legia Warszawa [Emocje.TV]
15.01 (ND) g. 15:30 Legia Warszawa – Rawlplug Sokół Łańcut [Emocje.TV]
21.01 (SO) g. 17:30 WKS Śląsk Wrocław – Legia Warszawa [Polsat Sport Extra]
27.01 (PT) g. 17:30 PGE Spójnia Stargard – Legia Warszawa
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.