Kameron McGusty Legia Warszawa – Górnik Wałbrzych 81:91
fot. Marcin Szymczyk

Koszykówka: Mecz z mistrzem Polski

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: legiakosz.com

11.04.2025 18:40

(akt. 11.04.2025 18:58)

W sobotę, 12 kwietnia (godz. 20:00), dobrze dysponowana Legia podejmie aktualnego mistrza Polski, Trefla. Ekipa z Trójmiasta ma bardzo szeroką rotację i przyjedzie do stolicy, by zrewanżować się za wysoką porażkę z "Zielonymi Kanonierami" z pierwszej rundy. Ponadto, wygrana warszawiaków może sprawić, że koszykarze Heiko Rannuli wyprzedzą sopocian w tabeli przed początkiem fazy play-off.

Trefl obecnie ma o jedną wygraną więcej, ale w przypadku porażki na Bemowie, legioniści będą mieli lepszy bilans bezpośrednich spotkań, a co za tym idzie, wyprzedzą ekipę z Sopotu. W ostatnich kolejkach żółto-czarni przegrali dwa mecze, w obu walcząc do końca o wygrane. Przed dwoma tygodniami na wyjeździe ulegli po dwóch dogrywkach Twardym Piernikom (121:124), a w ostatniej kolejce przegrali na własnym parkiecie 87:88 ze Startem Lublin. Te wyniki sprawiły, że Trefl stracił szanse na wyprzedzenie Anwilu na pozycji lidera Orlen Basket Ligi.

W trakcie sezonu trener Zan Tabak przeprowadził kilka zmian w kadrze. Ostatnią, jaka miała miejsce, było pożegnanie na koniec okienka transferowego Wojciecha Czerlonki, który przeniósł się do Ostrowa Wielkopolskiego, by pomóc "Stalówce" w walce o utrzymanie. Tarik Phillip został w listopadzie wykupiony przez Hapoel Jerozolima, a nieco później pożegnano się z Treyem McGowensem (początek grudnia) oraz Andym Van Vlietem (styczeń). Ruchy "wychodzące" sprawiły, że trzeba było pozyskać nowych graczy. I tak do Sopotu przybyli Darious Moten – doskonale znany z występów w tym klubie skrzydłowy, który szybko wkomponował się do drużyny (śr. 18.5 min., 7.1 pkt.), rzucający Keondre Kennedy (śr. 9.3 pkt., aż 47.5% za 3 pkt. w 22.5 min.) oraz rozgrywający, Nicholas Johnson. Ten ostatni, jeśli tylko jest do dyspozycji trenera, ma wielką wartość dla Trefla – w ciągu 27.5 min. zdobywa 14.5 pkt., ma 5.6 asysty i 5.2 zbiórki. Tylko dwukrotnie zdobywał poniżej 10 punktów. Pod koniec listopada Trefl pozyskał z AEK-u Ateny (walczącego dziś o półfinał BCL) rzucającego, Nahiema Alleyne, który w ciągu 23 min. zdobywa 7.1 pkt.

Najważniejszą postacią w zespole z Sopotu jest Jakub Schenk, który na swojej pozycji jest jednym z najlepszych graczy w lidze. Zdobywa średnio 14.2 pkt. na mecz (śr. 25 min.), ma 6.0 asysty i trafia 41.5% "trójek". Najlepszym strzelcem jest grający na pozycjach 2 – 3 Aaron Best (śr. 16.4 pkt.), dla którego to kolejny sezon w barwach Trefla. Potrafi zdobywać punkty na różne sposoby – z dystansu (44.5% za 3), z półdystansu, po szybkich wejściach pod kosz czy wymuszając przewinienia (śr. 3.5 na mecz) z linii rzutów wolnych (śr. 84.8% skuteczności).

Kibice Legii będą mieli okazję zobaczyć w sobotni wieczór Geoffrey'a Groselle'a, który rozegrał sezon (2022/23) w barwach stołecznego klubu. Później zaś występował w Zastalu oraz właśnie Treflu. W obecnych rozgrywkach ma bardzo zbliżone statystyki do zeszłorocznych (śr. 9.3 pkt. i 5.8 zb.), z tym, że wrócił jego koszmar ze skutecznością z linii rzutów wolnych. O ile w Legii trafiał słabe 36.4%, to w zeszłych rozgrywkach w Treflu wskaźnik ten podskoczył do 49.3%. Teraz zaś center trafia tylko 29.9% rzutów wolnych. W strefie podkoszowej Groselle dzieli minuty z Mikołajem Witlińskim, który rzadko rozpoczyna spotkania w wyjściowej piątce, ale tak właśnie było w ostatni weekend, ze Startem. Podobnie jak Groselle, Witliński nie rzuca z dystansu, punkty zdobywa głównie ze strefy podkoszowej i półdystansu (śr. 5.5 pkt. i 4.1 zb. na mecz), ale nieźle radzi sobie w defensywie. Na pozycjach 4 – 3 grywa doświadczony Jarosław Zyskowski, który jeszcze jako zawodnik Zastalu był bliski przenosin do Legii – wówczas zielonogórzanie słysząc o zainteresowaniu ze stolicy, czym prędzej zaproponowali "Zyziowi" przedłużenie kontraktu na lepszych warunkach. Zyskowski jest kolejny rok mocnym punktem sopockiego zespołu i obecnie zdobywa 10.3 pkt. i 3.1 zb. na mecz. Te same pozycje co Zyskowski "obstawia" Marcus Weathers, który odgrywa nieco mniejszą rolę – pod względem minut spędzanych na parkiecie (17:44), liczby oddawanych rzutów, czy zdobywanych punktów (7.6), a także skuteczności z dystansu (28.9% za 3 pkt.).

Koszykarze trenera Tabaka w obecnym sezonie rywalizowali także w bardzo mocnych rozgrywkach EuroCup. I choć parokrotnie już na starcie rywalizacji byli bliscy wygranych, długo bił licznik meczów bez wygranej. Ostatecznie ekipa z Sopotu pokonała w 14. kolejce na wyjeździe "Wilki" z Wilna 97:74 i skończyła pierwszy sezon w EuroCupie z bilansem 1:17. Na razie nikt w klubie nie chce mówić, czy w kolejnym sezonie Trefl ponownie spróbuje swoich sił w tych bez wątpienia wymagających rozgrywkach. W Orlen Basket Lidze sopocianie są drużyną z jedną z najlepszych ofensyw – zdobywają średnio aż 88.3 pkt. na mecz. Sporo punktów też tracą, na co zwraca ostatnio uwagę trener Tabak, który przekonuje, że z taką obroną jak w ostatnich dwóch występach, jego podopieczni nie mają czego szukać.

Ekipa z Trójmiasta przyjedzie do Warszawy podwójnie zmobilizowana. Wspomniany Groselle na pewno będzie chciał pokazać się przed warszawskimi kibicami z jak najlepszej strony. Schenk, który przed sezonem 2023/24 miał trafić do Legii, ale jego kontrakt nie wszedł w życie, także nie kryje, że mecze przeciwko Legii są dla niego niezwykle istotne i chce pokazać włodarzom naszego klubu, że popełnili błąd. Trefl z pewnością nie zapomniał srogiej porażki w Ergo Arenie poniesionej w połowie grudnia. Legia grała wtedy koncertowo, ale trzeba przyznać, że tak słaba postawa sopocian była sporą niespodzianką. Stąd też tak okazała wygrana Legii (109:75). Spośród meczów obu drużyn większą różnicą punktową zakończył się tylko jeden mecz, w Pucharze Polski w sezonie 2020/21, w którym legioniści przegrali w Lublinie aż 56:92.

W poprzednim sezonie Legia przegrała oba ligowe mecze z Treflem, wygrała za to półfinałowe spotkanie w Pucharze Polski w Sosnowcu (+15). W ostatnich pięciu latach, bilans domowych meczów z Treflem jest korzystny dla rywali, którzy wygrali trzy spotkania (w tym jedno, przed trzema laty po dogrywce), a przegrali dwa.

Mecz Legii z Treflem zostanie rozegrany w sobotę, 12 kwietnia (godz. 20:00). Transmisja w Polsacie Sport 3. Wszystkie wejściówki na mecz zostały wyprzedane, w sprzedaży pozostały jedynie bilety VIP, które kupować można TUTAJ. Przed meczem oraz w jego trakcie zapraszamy najmłodszych kibiców do kącika dziecięcego znajdującego się pod główną tablicą wyników. Obok niego znajduje się klubowy sklepik, w którym można kupować klubowe pamiątki – koszulki, szaliki, t-shirty, kubki, smycze i inne.

Więcej informacji o koszykówce znajdziecie na podstronie dot. stołecznej sekcji, TUTAJ.

TABELA ORLEN BASKET LIGI:

Lp.DrużynaM.Pkt
1Anwil Włocławek2443
2PGE Start Lublin2540
3Trefl Sopot2440
4Legia Warszawa2439
5King Szczecin2439
6Energa Icon Sea Czarni Słupsk2438
7Górnik Zamek Książ Wałbrzych2438
8WKS Śląsk Wrocław2436
9Arriva Polski Cukier Toruń2435
10Dziki Warszawa2435
11Orlen Zastal Zielona Góra2534
12Tauron GTK Gliwice2433
13Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski2433
14AMW Arka Gdynia2433
15PGE Spójnia Stargard2432
16MKS Dąbrowa Górnicza2431

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.