Koszykówka: Dziewiąta wygrana z rzędu!
22.01.2017 00:06
Legioniści nie weszli dobrze w mecz, początek zdecydowanie należał do gospodarzy, którzy prowadzili 7:2. "Wojskowi" wykorzystywali swoją przewagę pod koszem, dzięki dobrej grze Mateusza Jarmakowicza wynik oscylował wokół remisu. Jednak końcówkę I kwarty minimalnie wygrała Polonia. Druga odsłona meczu zaczeła się od wymiany ciosów, w której to "Zieloni Kanonierzy" powoli zdobywali przewagę. Po celnym rzucie z dystansu Piotra Robaka trener Łukasz Grudniewski poprosił o czas po którym kolejne punkty dorzucili Jarmakowicz i Łukasz Pacocha. Prowadzenie Legii urosło do dziewięciu oczek (32:23). Wtedy sześć punktów z rzędu zdobył dla gospodarzy Szymon Milczyński przywracając kibicom nadzieję. Jednak legioniści odpowiedzieli dwoma celnym trójkami Marcela Wilczka i Tomasza Andrzejewskiego a do szatni udali się prowadząc 44:36.
Trzecią kwartę na parkiecie w Lesznie stołeczny zespół rozpoczął koncertowo. Agresywna obrona zmuszała Polonistów do strat i pozwalała na wyprowadzanie zabójczych kontrataków. Po niespełna czterech minutach gry po przerwie legioniści prowadzili już 60:40. Podopieczni Piotra Bakuna wykorzystywali swoje przewagi - nie do zatrzymania był Andrzejewski, a kontrataki wykańczał Michał Aleksandrowicz. IV kwarta spotkania była już tylko formalnością. Przewaga Legii w ciągu ostanich minut wachała się między 15 a 20 punktami.
Zespół z Warszawy wygrał po raz dziewiąty z rzędu, tym razem 90:70. Najlepszym strzelcem Legii w meczu był Andrzejewski, który zdobył 18 "oczek". Na duże pochwały zasługuje również Jarmakowicz. W całym spotkaniu 28-letni zawodnik rzucił 15 punktów, miał 5 zbiórek i 3 bloki. Środkowy Legii prezentuje się w styczniu bardzo dobrze, w trzech meczach rzucał średnio po 15 pkt. dokładając do tego po 2 -3 bloki. Jego dobra dyspozycja w polu trzech sekund pomaga drużynie w wygrywaniu kolejnych meczów. Warszawianie z bilansem 14-4 są na drugiej pozycji w lidze i gonią Sokoła Łańcut.
Za tydzień Legia ponownie zagra na wyjeździe, tym razem w Inowrocławiu, gdzie rywalem będzie miejscowa KSK Noteć.
Polonia Leszno - Legia Warszawa 70:90 (18:17, 18:27, 18:26, 16:20 )
Polonia Leszno: Jakub Koelner 14 pkt. 2 as., Stanferd Sanny 14 pkt. 2 zb. 2 as., Szymon Milczyński 12 pkt. 8 zb., Radosław Trubacz 8 pkt. 1 zb., Szymon Kiwilsza 7 pkt. 9 zb., Tomasz Stępień 6 pkt. 3 zb. 2 as., Maksym Kulon 4 pkt. 3 zb. 1 as., Przemysław Malona 4 pkt. 3 zb., Maciej Rostalski 1 pkt. 6 zb. 3 as., Adam Brenk -, Nikodem Sirjatowicz -.
Legia Warszawa: Tomasz Andrzejewski 18 pkt. 5 zb., Mateusz Jarmakowicz 15 pkt. 5 zb. 3 bl., Marcel Wilczek 10 pkt. 6 zb. 2 as., Łukasz Pacocha 10 pkt. 1 zb. 5 as., Michał Aleksandrowicz 9 pkt. 6 zb. 1 as., Piotr Robak 8 pkt. 1 zb. 1 as., Łukasz Wilczek 7 pkt. 3 zb. 5 as. 4 prz., Adam Linowski 7 pkt. 3 zb. 1 as., Grzegorz Kukiełka 6 pkt. 4 zb. 1 as., Kamil Sulima -
Tabela:
1. Sokół Łańcut 18 meczów 34 punkty 2. Legia Warszawa 18 32 3. Spójnia Stargard 18 32 4. GTK Gliwice 18 30 5. Pogoń Prudnik 18 30 6. Polonia Leszno 18 29 7. GKS Tychy 18 28 8. Basket Poznań 18 26 9. Noteć Inowrocław 17 25 10. SKK Siedlce 18 25 11. Kotwica Kołobrzeg 18 25 12. Znicz Basket Pruszków 17 23 13. AZS AGH Kraków 17 22 14. Rosa Radom 17 22 15. Astoria Bydgoszcz 18 22 16. Nysa Kłodzko 18 21 |
Po prostu brawo @LegiaKoszpic.twitter.com/temADlqcp8
— JJ1916JJ (@JJ1916JJ) 21 stycznia 2017
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.