![Kameron McGusty](/dynamic-assets/news2/970/528852/250202msz106.jpg)
Koszykówka: Emocje w Warszawie, wygrana z Zastalem!
09.02.2025 17:17
(akt. 09.02.2025 18:21)
W niedzielę w hali przy Obrońców Tobruku, Legia Warszawa podejmowała Zastal Zielona Góra, który wygrał 4 z ostatnich 7 meczów. W ostatnim czasie w składzie drużyny prowadzonej przez Vladimira Jovanovicia zaszła istna rewolucja. Z drużyny odeszli liderzy Walter Hodge oraz Sindarius Thornwell, a kontuzji achillesa nabawił się podkoszowy Kamari Murphy.
Wynik meczu skuteczną akcją otworzył Michał Kolenda, który zdobył pierwsze 5 "oczek" dla swojej drużyny, a po drugiej stronie parkietu dwie skuteczne akcje mieli byli gracze warszawskiej drużyny Filip Matczak i Michał Kołodziej. W kolejnych akcjach delikatną przewagę notowali goście, ale w pierwszej kwarcie długo nie było widać przewagi żadnej z drużyn, a wynik oscylował w okolicach remisu. W połowie kwarty na boisku pojawił się debiutujący w barwach Legii skrzydłowy Aleksa Radanov, który dodawał gospodarzom centymetrów pod koszem oraz szybko pokazał, że może być ciekawą opcją wsparcia w grze na piłce dla rozgrywających stołecznej drużyny. Pierwszy punkt dla Legii serbski skrzydłowy zdobył już po chwili od pojawienia się na boisku, z linii rzutów osobistych. Po bardzo wyrównanej pierwszej kwarcie, gospodarze odskoczyli na kilkupunktowe prowadzenie dopiero w ostatnich akcjach tej odsłony, po której prowadzili 23:18.
W drugiej ćwiartce zespół z Zielonej Góry wprowadzał wstawki obrony strefowej i częściej zmieniał ustawienie w defensywie co w pierwszych 2,5 minutach mocno ograniczyło skuteczność podopiecznych trenera Ivicy Skelina. Jednak po zmianach i powrocie graczy podstawowych, atak Legii odżył, a dwie trójki z rzędu trafił Andrzej Pluta i legioniści odskoczyli na swoje najwyższe 8 punktowe prowadzenie. Jednak kiedy wydawało się, że gospodarze zyskują przewagę w tym meczu, Zastal poprawił obronę i po kilku kontrach odrobił 7 punktów straty, zmuszając sztab szkoleniowy Legii do przerwania ich serii czasem. Po krótkiej przerwie bardzo dobry fragment zaliczył Kameron McGusty do spółki z Plutą. Obwodowy duet gospodarzy do przerwy zdobył aż 33 "oczka" i ich zespół schodził do szatni prowadząc 49:43.
Po zmianie stron z półdystansu trafił Ojars Silins, a obie drużyny zdobywały kilka łatwych punktów po ścięciach do kosza, w tym elemencie szczególnie dobrze wyglądał Radanov, który w drugiej połowie pokazał się z lepszej strony. W dalszej części trzeciej kwarty, obie drużyny rozgrywały bardzo wyrównane spotkanie aż do momentu kiedy Artur Łabinowcz trafił trójkę z faulem, a legioniści zaczęli mieć problemy z liczbą przewinień. Po kolejnej skutecznej akcji dla Zastalu tym razem Michała Sitnika, który ograł pod koszem Dominika Grudzińskiego, goście doprowadzili do remisu po 58. Koszykarze z Zielonej Góry wyszli na pierwsze prowadzenie od pierwszej kwarty i dopiero celna trójka z rogu boiska Kolendy na zakończenie tej odsłony doprowadziła do wyniku 63:61 dla Legii.
W drugiej połowie liderzy Legii mieli ogromne problemy ze sforsowaniem, skupionej na nich defensywy gości, a dokładając do tego słabą skuteczność zza łuku całego zespołu to końcowy rezultat do ostatnich sekund pozostawał niewiadomą. Dużo dobrego do gry gospodarzy w czwartej kwarcie wniósł Radanov, zdobywając w tej kwarcie 10 "oczek" i dokładając do tego kilka ważnych zbiórek. Jednak mimo dobrej gry Serba emocje na Bemowie trwały do samego końca, bo rozgrywający gości Ty Nicholson i jego koledzy nie tracili nadziei na wygraną w Warszawie. Dopiero celna trójka Pluty na 30 sekund przed końcem wyprowadziła warszawiaków na 6-punktowe prowadzenie i ostatecznie pozwoliła Legii wygrać z Zastalem 85:79.
18. KOLEJKA ORLEN BASKET LIGI: LEGIA WARSZAWA – ZASTAL ZIELONA GÓRA 85:79 (23:18, 26:25, 14:18, 22:18)
Legia: Kameron McGusty 19 pkt. 4 zb. 2 as., Andrzej Pluta 19 pkt. 3 zb. 2 as., Aleksa Radanov 15 pkt. 10 zb. 3 as., Michał Kolenda 12 pkt. 2 zb. 3 as., Ojars Silins 6 pkt. 6 zb. 2 as., Mate Vucić 4 pkt. 9 zb. 3 as., Sam Sessoms 4 pkt. 3 as., Dominik Grudziński 4 pkt. 2 zb. 1 as., EJ Onu 2 pkt. 5 zb., Bartosz Habiera-, Maksymilian Wilczek-
Zastal: Michał Sitnik 15 pkt. 5 zb. 3 as., Filip Matczak 15 pkt. 3 zb. 1 as., Michał Kołodziej 12 pkt. 7 zb. 1 as., Ty Charles Nichols 11 pkt. 3 zb. 7as., Artur Łabinowicz 9 pkt. 4 zb. 1 as., Veljko Brkić 8 pkt. 8 zb. 5 as., Evaldas Šaulys 5 pkt. 1 zb. 2 as., Marcin Woroniecki 3 pkt. 2 zb. 2 as., Maciej Żmudzki 1 pkt. 1 zb., Michał Pluta 0 pkt.
Tabelę OBL i więcej informacji o koszykówce znajdziecie na podstronie dot. stołecznej sekcji, TUTAJ.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.