Sam Sessoms
fot. LegiaKosz

Koszykówka: Pierwsze zwycięstwo w 2025 roku

Redaktor Michał Grzegorczyk

Michał Grzegorczyk

Źródło: Legia.Net

19.01.2025 15:04

(akt. 19.01.2025 18:39)

Legia wygrała u siebie z Kingiem Szczecin 85:71 w 15. kolejce Orlen Basket Ligi. Warszawiacy przerwali passę czterech porażek z rzędu i zapewnili sobie udział w Pucharze Polski.

Legia przystępowała do niedzielnego meczu z wicemistrzami Polski po korektach w składzie. Klub w tym tygodniu pożegnał się z Shawnem Jonesem, a także Jawunem Evansem. W miejsce tego pierwszego już wcześniej sprowadzono E.J.'a Onu, z kolei w niedzielę w Warszawie debiutował Sam Sessoms, nowy rozgrywający. Legioniści bardzo dobrze weszli w mecz, pierwsze punkty po przechwycie w kontrze zdobył Kameron McGusty, a po chwili jego zespół prowadził już 8:0. Pierwsze punkty dla gości zdobył James Woodard (5 "oczek" z rzędu). Po chwili, po skutecznej akcji Aleksandra Dziewy, przewaga Legii zmalała do jednego punktu. Jednak ponownie grający bardzo szybko i trafiający zza łuku legioniści odskoczyli Kingowi na 12 punktów przewagi i o czas poprosił trener Arkadiusz Miłoszewski, aby ograniczyć poczynania ofensywne Legii. Krótka przerwa nie spowolniła rozpędzonej Legii, ostatecznie podopieczni trenera Ivicy Skelina po bardzo dobrej pierwszej kwarcie prowadzili z Kingiem 28:12.

Drugą kwartę legioniści zaczęli od dwóch złych decyzji nowego nabytku Legii, Sessomsa, którego pierwsze minuty w barwach Legii nie należały do najlepszych. Gospodarze szybko zaczęli psuć rewelacyjną statystykę w rzutach za trzy z pierwszej odsłony (4/6), w tej kwarcie pudłując 5 pierwszych rzutów i przez ponad trzy minuty nie potrafiąc znaleźć drogi do kosza. Niemoc Legii przełamał wreszcie trafiając trójkę z rogu boiska Michał Kolenda. Przez dużą część tej kwarty to były jedyne punkty dla Legii. Koszykarze Kinga przez całą kwartę bardzo mocno naciskali rozgrywających gospodarzy, stosując liczne podwojenia, czym wymusili aż 5 strat legionistów i wygrali ten fragment meczu aż 13:3. Na szczęście, mimo dużo słabszej gry, ostatnie minuty przed przerwą były dużo lepsze w wykonaniu zawodników Legii i gospodarze na przerwę schodzili prowadząc 43:30.

Po zmianie stron, oba zespoły wróciły do bardziej ofensywnej koszykówki, dwie celne trójki z rzędu trafił najpierw Kassim Nicholson, ale tym samym odpowiedział mu Kolenda po stronie Legii. Do rywalizacji po stronie Kinga dołączył również Tony Meier, który do spółki z Nicholsonem zdobył pierwsze 12 punktów dla gości w drugiej połowie. Trzecia kwarta była dużo bardziej wyrównana, lecz to koszykarze ze Szczecina pomału odrabiali straty. W połowie tej kwarty swoje pierwsze punkty dla Legii zdobył jej nowy rozgrywający. W pewnym momencie goście zniwelowali straty do zaledwie 4 "oczek", ale legioniści nie odpuszczali w końcówce i po 30 minutach prowadzili 62:55.

Ostatnią kwartę od celnej trójki rozpoczął kapitan Legii, który w niedzielę miał bardzo pewną rękę, a po chwili kolejną skuteczną akcją popisał się Andrzej Pluta. Odpowiedni rytm gry znalazł wreszcie też Sessoms, który zdobył aż 9 "oczek" w tej odsłonie. Przewaga zbudowana na początku tej kwarty wystarczyła i ostatecznie legioniści wygrali z Kingiem 85:71, przerywając passę czterech porażek z rzędu i odnosząc pierwsze zwycięstwo w 2025 roku.

15. KOLEJKA ORLEN BASKET LIGI: LEGIA WARSZAWA – KING SZCZECIN 85:71 (28:12, 15:18, 19:25, 23:16)

LEGIA: Andrzej Pluta 23 pkt. 1 zb. 5 as., Michał Kolenda 21 pkt. 8 zb., Ojars Silins 11 pkt. 9 zb. 2 as., Sam Sessoms 10 pkt. 4 zb. 3 as. 3 str., Kameron McGusty 8 pkt. 5 zb. 5 as., Mate Vucić 7 pkt. 5 zb. 3 as., Dominik Grudziński  5 pkt. 2 zb. 2 as., EJ Onu 0 pkt. 3 zb., Maksymilian Wilczek 0 pkt., Dawid Niedziałkowski-, Bartosz Habiera, Julian Dąbrowski-

KING: Szymon Wójcik 15 pkt. 4 zb. 1 as., Aleksander Dziewa 13 pkt. 4 zb. 1 as., Kassim Nicholson 11 pkt. 7 zb. 1 as., Jovan Novak 8 pkt. 3 zb. 11 as., Przemysław Żołnierewicz 6 pkt. 5 zb. 1 as., Tony Meier 6 pkt. 1 zb. 1 as.,  Isaiah Whitehead 5 pkt. 4 zb. 2 as., James Woodard 5 pkt. 1 zb. 3 as., Mateusz Kostrzewski 2 pkt. 1 zb., Michał Kierlewicz-

Tabelę OBL i więcej informacji o koszykówce znajdziecie na podstronie dot. stołecznej sekcji, TUTAJ.

Terminy najbliższych meczów Legii:

  • 23.01 (CZ) g. 17:30 MKS Dąbrowa Górnicza – Legia Warszawa [Polsat Sport 2]
  • 28.01 (WT) g. 20:00 Basket Brno – Legia Warszawa [Youtube]
  • 02.02 (ND) g. 13:30 Legia Warszawa – PGE Start Lublin [Emocje.TV]
  • 04.02 (WT) g. 19:00 Legia Warszawa – Keila Coolbet [Youtube]
  • 09.02 (ND) g. 15:30 Legia Warszawa – Zastal Zielona Góra [Emocje.TV]

Polecamy

Komentarze (5)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.