News: Koszykówka: Porażka z Rosą Radom

Koszykówka: Porażka z Rosą Radom

Michał Grzegorczyk

Źródło: Legia.Net

18.04.2018 21:48

(akt. 12.12.2018 19:46)

W ostatnim meczu przed własną publicznością w tym sezonie Legioniści po emocjonującym spotkaniu przegrali z Rosą Radom 89:98. Legia zagrała bez kontuzjowanego Anthony’ego Beane’a. Godnym zastępcą lidera gospodarzy okazał się Chauncey Collins, który rzucił aż 32 punkty.

Do dzisiejszego spotkania Legia przystąpiła osłabiona brakiem swojego najlepszego strzelca Anthony’ego Beane’a. W miejsce lidera gospodarzy do pierwszej piątki wskoczył Piotr Robak. Od pierwszych minut meczu obie strony prezentowały się bardzo dobrze w ataku. Po 6 minutach gry na tablicy wyników był remis po 14. Na jednopunktowe prowadzenie 24:23 wyprowadził gości w ostatniej akcji pierwszej kwarty A.J. English.

 

Pod nieobecność Beane’a w rolę lidera Legii wcielił się Chauncey Collins. Amerykański rozgrywający „Wojskowych” rozpoczął mecz z ławki i w drugiej kwarcie był nie do zatrzymania. Jego 15 punktów i rewelacyjna skuteczność całego zespołu (64,5% celnych rzutów z gry i 70% skuteczności z dystansu) spowodowały, że na przerwę obie drużyny zeszły przy remisie 53:53.

 

Po zmianie stron długo nie można było wskazać faworyta. Niestety na początku trzeciej kwarty kontuzji doznał Łukasz Wilczek, rotacja Legii została jeszcze bardziej ograniczona. Mimo to waleczni „Zieloni Kanonierzy”  tę część meczu przegrali tylko trzema punktami. Niestety w czwartej kwarcie legioniści słabli z minuty na minutę. Kiedy na 4,5 min. przed końcem za piąte przewinienie boisko musiał opuścić Jobi Wall, Legia nie miała jak przeciwstawić się bardziej doświadczonym koszykarzom z Radomia. Dzięki dobrze rozegranej końcówce przez liderów radomian: Ryana Harrowa’a, Igora Zajcewa, A.J. Englisha i Michała Sokołowskiego, którzy w sumie zdobyli, aż 79 pkt. 25 zb. i 20 as, goście pokonali Legię 98:89.

Zespół z Warszawy pokazał w ostatnich kilku kolejkach sezonu charakter i koszykarską jakość dzięki którym był w stanie podjąć walkę z każdym przeciwnikiem. Mecz z Rosą udowodnił również, że Legia jest wstanie sobie radzić w lidze bez najlepszego strzelca- Beane’a.

Ostatni mecz sezonu Legioniści rozegrają w niedzielę na wyjeździe z PGE Turów Zgorzelec.

 

 

Legia Warszawa – Rosa Radom 89:98

(24:23, 29:30, 24:27, 22:28)

 

Legia Warszawa: Chauncey Collins 32 pkt. 4 zb. 2 as. 3 str., Michał Kołodziej 13 pkt. 4 zb. 2 as., Jobi Wall 13 pkt. 3 zb. 2 as. 5 fl., Hunter Mickelson 6 pkt. 5 zb., Adam Linowski 6 pkt. 4 zb., Jorge Bilbao 5 pkt. 4 zb. 3 as., Grzegorz Kukiełka 5 pkt. 1 zb., Piotr Robak 4 pkt. 4 zb., Tomasz Andrzejewski 3 pkt. 1 zb., Łukasz Wilczek 0 pkt. 1 zb. 5 as., Wojciech Szpyrka 0 pkt., Kamil Sulima-

trener: Tane Spasev

 


Rosa Radom: A.J. English 23 pkt. 4 zb. 6 as., Ryan Harrow 22 pkt. 4 zb. 6 as., Igor Zajcew 19 pkt. 7 zb. 2 as., Michał Sokołowski 15 pkt. 8 zb. 6 as., Patrik Auda 8 pkt. 1 zb. 1 as., Filip Zegzuł 6 pkt. 3 zb. 1 as., Szymon Szymański 2 pkt. 2 zb., Daniel Szymkiewicz 2 pkt. 1 zb. 1 as., Michael Fraser 1 pkt. 6 zb., Marcin Piechowicz 0 pkt., Maciej Bojanowski-

trener: Wojciech Kamiński

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.