
Morishita bohaterem, Legia w półfinale Pucharu Polski!
26.02.2025 19:50
(akt. 26.02.2025 23:28)


77. Vladan Kovacević
13. Paweł Wszołek
24. Jan Ziółkowski
- 90'
19. Ruben Vinagre
90'11. Kacper Chodyna
67. Bartosz Kapustka
- 66'
25. Ryoya Morishita
90'28. Marc Gual
17. Ilja Szkurin
66'
50. Sławomir Abramowicz
15. Norbert Wojtuszek
71'72. Mateusz Skrzypczak
23. Enzo Ebosse
5. Cezary Polak
14. Jarosław Kubicki
90'31. Leon Flach
89'11. Jesus Imaz
20. Miguel Villar
89'10. Afimico Pululu
21. Darko Churlinov
66'
Rezerwy
22. Juergen Elitim
66'23. Patryk Kun
90'- 66'
- 90'
- 90'
1. Maksymilian Stryjek
3. Dusan Stojinović
71'6. Taras Romańczuk
89'7. Edi Semedo
89'9. Lamine Diaby-Fadiga
80. Oskar Pietuszewski
66'82. Tomas Silva
90'87. Dimitris Retsos
99. Kristoffer Hansen
Trener Goncalo Feio dokonał trochę zmian – zarówno personalnych, jak i systemowych (4-4-2 zamiast 4-3-3). Jak wyglądał podstawowy skład Legii na 37. mecz o stawkę? W bramce stanął Vladan Kovacević. Czteroosobowy blok obronny składał się z Pawła Wszołka, Jana Ziółkowskiego, Steve'a Kapuadiego (złamanie nosa w spotkaniu z Puszczą) i Rubena Vinagre. Na skrzydłach pojawili się Kacper Chodyna i Ryoya Morishita, w środku pola byli Bartosz Kapustka i Maximillian Oyedele. Duet napastników stworzyli Marc Gual oraz Ilja Szkurin.
W kadrze zabrakło Radovana Pankova (uraz ścięgna łydki w wyniku starcia z rywalem), Luquinhasa (po kontuzji łydki), Rafała Augustyniaka i Gabriela Kobylaka, który pomyślnie przeszedł zabieg stawu kolanowego, a jego prognozowana przerwa w treningach potrwa 6 – 8 tygodni.
Na początku meczu bardziej aktywna w ofensywie była Legia, a szczególnie Gual, który miał dużą ochotę na przełamanie niemocy strzeleckiej. W 4. minucie zdecydował się na mocny, płaski strzał z dystansu (prosto w bramkarza), a po chwili już w polu karnym, uderzył z ostrego kąta tuż obok lewego słupka. Goście mieli niewiele do powiedzenia w ataku. W końcu podeszli wyżej z pressingiem do warszawiaków i omal nie przypłacili za to straconym golem. Po zagraniu Guala na wolne pole, sytuację sam na sam ze Sławomirem Abramowiczem świetnie wykończył Chodyna, ale po analizie VAR sędzia odgwizdał spalonego.
Z biegiem czasu inicjatywę przejęła "Duma Podlasia", choć wciąż nie można było wskazać choćby jednej wypracowanej przez mistrzów Polski dogodnej okazji. Duża w tym zasługa Legii, która dość umiejętnie broniła dostępu do swojej bramki, ale również błędnych decyzji ofensywnych piłkarzy Jagiellonii. Co jakiś czas "Wojskowi" odpowiadali pojedynczymi atakami, lecz i tu brakowało dokładności i konkretów. Spokojny fragment gry potrwał do 30. minuty, kiedy przyjezdni zaskoczyli wracających ze snu zimowego warszawiaków. Jesus Imaz zagrał na prawą stronę do Mikiego Villara, ten z tzw. pierwszej piłki podał na 11. metr, gdzie nabiegał Jarosław Kubicki i skutecznym strzałem wyprowadził zespół na prowadzenie.
Okazja do wyrównania nadarzyła się bardzo szybko, bo zaledwie dwie minuty po straconym golu. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Kapustka i do szczęścia zabrakło mu naprawdę niewiele, gdyż piłka odbiła się od słupka, a następnie została wybita przez obrońców. Przed końcem pierwszej połowy dobrą sytuację zmarnował jeszcze Morishita i tym samym do przerwy Legia przegrywała 0:1.
Po wznowieniu gry Legia od razu ruszyła ataku. Sytuacje mieli Szkurin i Gual, ale obaj nie zdołali trafić w piłkę. Napór i konsekwencja w końcu odpłaciły warszawiakom i w 53. minucie doprowadzili do wyrównania. Morishita dokręcił piłkę w pole karne, gdzie świetnie zachował się Ziółkowski, uciekając spod krycia obrońcom i wreszcie, skutecznie główkując do siatki. Mecz stał się bardziej otwarty, na czym z pewnością zyskało widowisko. Momentami oglądaliśmy wręcz wymianę ognia – atak miejscowych, za atak gości i to samo w drugą stronę. Jednym i drugim brakowało dobrych decyzji w kluczowych momentach.
Wydawało się, że kwestią czasu jest aż w tej nawałnicy ataków, któraś z drużyn w końcu popełni błąd i niestety w 75. minucie blisko tego błędu była Legia. Wszołek zablokował nogą w polu karnym Oskara Pietuszewskiego i arbiter wskazał na "wapno", dopatrując się faulu. Od początku wydawało się, że młodzieżowiec dużo od siebie dodał w tej sytuacji, co zresztą potwierdziła analiza VAR i to warszawiacy wznowili grę od rzutu wolnego. Zamieszanie z potencjalnym karnym podziałało na stołeczny zespół jak płachta na byka. Kilka minut później Kapustka zagrał w "szesnastkę" do Urbańskiego, ten został zablokowany, a Morishita tak uderzył z 13. metra, że futbolówka, po odbiu od rąk Abramowicza, wpadła do siatki.
W szeregach białostoczan widoczne były rosnące większe nerwy i frustracja, czego nie można było powiedzieć o piłkarzach stołecznej drużyny, którzy z dużym skupieniem walczyli na każdym fragmencie murawy i nie dopuszczali do żadnej groźnej sytuacji rywala. Co więcej, to oni byli bliżej zdobycia kolejnej bramki i w jednej z ostatnich akcji dopięli swego. Morishita minął zwodem Mateusza Skrzypczaka i technicznym strzałem drugi raz pokonał Abramowicza. Legia bardzo dobrze zareagowała na porażkę w Radomiu, odwróciła losy rywalizacji w Warszawie i zwyciężyła Jagiellonię 3:1, tym samym awansując do półfinału Pucharu Polski!
1/4 FINAŁU PUCHARU POLSKI: LEGIA WARSZAWA – JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 3:1 (0:1)
Ziółkowski (53. min), Morishita (85. min, 90. min) – Kubicki (30. min.)
ŻÓŁTE KARTKI: Oyedele, Wszołek, Kapustka – Skrzypczak, Romanczuk, Pululu
LEGIA: Kovacević – Wszołek, Ziółkowski, Kapuadi (90' Jędrzejczyk), Vinagre (90' Kun) – Chodyna, Kapustka, Oyedele (66' Elitim), Morishita (90' Szczepaniak) – Gual, Szkurin (66' Urbański)
JAGIELLONIA: Abramowicz – Wojtuszek (71' Stojinović), Skrzypczak, Ebosse, Polak – Kubicki (90' Silva), Flach (89' Romanczuk), Imaz – Villar (89' Semedo), Pululu, Churlinov (66' Pietuszewski)
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.