Luquinhas na testach medycznych, Legia kończy zgrupowanie

Sylwetkę Luquinhasa przeczytacie tutaj

Dwa zgrupowania za Legią, cztery mecze kontrolne, 12 zdobytych bramek, 6 straconych, 2 zwycięstwa, remis i porażka. Trener Aleksandar Vuković ma pełny obraz zawodników, z którymi pracuje. Teraz przed nim decyzje persolnalne, choć część z nich będzie zależyć od tego, co się wydarzy, czyli transferów z klubu i do klubu.

Wiadomo, że jest temat odejścia Carlitosa do RCD Mallorca. Pytanie, jak poważny. Zawodnik nie chciał na ten temat rozmawiać po spotkaniu sparingowym z Universitateą Craiova (3:3), co także jest wymowne. Z jednych źródeł słychać, że odejście jest przesądzone, z drugich, że nie do końca. Pewne jest, że sprawa musi wyjaśnić się w najbliższych dniach. Mallorca pozyskała niedawno napastnika, Ante Budmira z Crotone (za 2,2 mln euro), do drużyny dołączył Alex Alegria, któremu skończyła się umowa z Betisem. Czy w tej układance i jeszcze trzech napastnikach w kadrze będzie miejsce dla Cartlitosa? Dla Hiszpana gra w La Liga byłaby spełnieniem marzeń. Na jednym z ostatnich treningów w Leogang, kiedy założył jednemu z kolegów tzw. siatkę, krzyknął: "King of Mallorca!".

Im bliżej inauguracji przygotowań w zachodnich ligach, tym jaśniej powinno być w temacie transferu Mateusza Wieteski. Wiadomo, że po udanym EURO U-21 jest duże zainteresowanie środkowym obrońcą, z Włoch, z Niemiec. Dla Mateusza to może być ten najlepszy moment, dlatego należy się spodziewać, że w sezonie 2019/20 będzie grał gdzieś indziej.

Jest też grupa doświadczonych zawodników, którzy wrócili z wypożyczeń. Tomasza Jodłowca chętnie by widział u siebie Piast, przy Łazienkowskiej nie ma woli oddawania go tam, szczególnie, że w drugą stronę, czyli przy zapytaniu o Mikkela Kirkeskova, nie było woli obniżenia kwoty odstępnego. Vamara Sanogo nie oczarował w grach kontrolnych, ale też nie rozczarował. Michał Kopczyński pokazał, że może być dobrą alternatywą na pozycji stopera. Kluczowe w sprawie pozostania lub odejścia zawodników, będzie także ich zdanie. Czy godzą się z rolą, jaka zostanie im zaproponowana, czy wolą szukać klubu, w którym będą występować częściej.

Na koniec młodzi, którzy w ekstraklasie będą teraz wyjątkowo cennym towarem. Trener Vuković stwierdził, że ze względu na obowiązek gry, potrzebuje w kadrze czterech młodzieżowców. Jest Radosław Majecki, wydaje się pewniak, ale najpierw musi wygrać rywalizację o miejsce w bramce, i przede wszystkim zostać przy Łazienkowskiej, bo zainteresowanie nim jest bardzo duże. Dobre wrażenie w meczach kontrolnych pozostawili Mikołaj Kwietniewski i Kacper Kostorz. Nieco gorzej prezentował się Maciej Rosołek. Jednak decyzję co do ich przyszłości poznamy najwcześniej w najbliższych dniach.