Marcin Brosz: Mieliśmy sytuacje, których nie wykorzystaliśmy

- Był moment w drugiej połowie, gdzie ważyły się losy meczu. Było widać, że zarówno my, jak i Legia chciała wygrać. Mieliśmy swoje sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. I, w konsekwencji, straciliśmy drugą bramkę.

- Z czego wynikała słabsza gra w pierwszym fragmencie spotkania? To był fragment, który powinniśmy inaczej rozwiązać. W tamtym momencie meczu stołeczna drużyna miała nad nami przewagę. Ale – tak, jak powiedziałem – każda kolejna sytuacja zmieniała oblicze meczu. Przed przerwą zdobyliśmy wyrównującą bramkę.

- Przytrafiły się niepotrzebne błędy w defensywie, to głównie z tego powodu nie udało się zdobyć chociaż punktu? Szkoda. Ważną sytuacją, która miała miejsce, okazała się kontuzja Adriana Gryszkiewicza. Musieliśmy zmienić trochę ustawienie w obronie. Proszę zauważyć – do tego momentu drugiej połowy graliśmy tak, jak chcieliśmy. Stwarzaliśmy sytuacje, wpuszczaliśmy bardzo ofensywnych zawodników. Liczyliśmy na to, że nie tylko będziemy kreować akcje, ale i zdobędziemy bramkę. Musieliśmy wówczas przemeblować defensywę. Było widać, że gdzieś popełniliśmy błąd, który, w konsekwencji, spowodował, że traciliśmy gola.

- Stan zdrowia Adriana Gryszkiewicza i Michała Koja? Jadą na badania. Miejmy nadzieję, że nie będzie to nic poważnego.