Marcin Jałocha: Stawiam na remis

- Legia dobrze sobie radzi w eliminacjach do Ligi Mistrzów i mam nadzieję, że apogeum formy nastąpi w spotkaniach z mistrzem Rumunii. Nie narzekajmy na styl, bo jakby on był świetny, ale wyniki złe, to też byłby kłopot. Podopieczni Jana Urbana mają już zagwarantowany występ w Lidze Europy, więc na luzie będzie można powalczyć o coś więcej. Bramkowy remis byłby dobrym rezultatem w Rumunii, gorsza by była porażka lub wynik bezbramkowy. Wydaję mi się, że jeśli skrzydłowi Legii zagrają świetnie, to od razu będzie łatwiej walczyć o korzystny wynik. Wtedy gra będzie hulała.

- Przydałby się awans Legii do Ligi Mistrzów, bo z nas, z piłkarzy, którzy wystąpili w tych rozgrywkach, zostałoby zdjęte piętno. Nie bylibyśmy ostatnimi dinozaurami, które zagrały w Champions League. Kiedy legioniści mają awansować, jak nie teraz. Przeszkoda jest wysoka, bo Steaua dobrze radziła sobie w zeszłym roku w Europie, ale mam przeczucie, że szczęście jest po stronie warszawskiej drużyny. W Bukareszcie typuję jednak 1:1.

Bet365: Steaua 1.61. remis 3.60, Legia 6.00