Marzec i Najemski przed meczem Motor – Legia

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net, TVP3 Lublin

30.11.2021 11:30

(akt. 30.11.2021 11:29)

- Wszystko może się zdarzyć. Wiadomo, że Legia to aktualny mistrz kraju, mimo że ma dziś problemy i w niektórych, ostatnich spotkaniach nie radziła sobie najlepiej. Mamy świadomość rangi przeciwnika i tego z kim gramy. Ale jest to jeden mecz, do którego podchodzimy na 100 procent skoncentrowani. I chcemy wygrać – mówił w TVP3 Lublin Kacper Marzec, trener asystent i analityk Motoru, który wcześniej pracował w Legii Warszawa. Spotkanie "Wojskowych" z II-ligowcem, w 1/8 finału Pucharu Polski, odbędzie się w środę (1.12, godz. 20:00).

- Zawodnicy czy duża część sztabu trenerskiego w Legii, to nasi znajomi, przyjaciele, dobrzy koledzy. Dziś jesteśmy jednak w Motorze. Chcemy wygrać mecz dla Lublina, naszych kibiców, osiągnąć historyczny sukces dla tego klubu.

- Jeśli odniesiemy się do rangi meczu, przeciwnika i jego obecnej sytuacji, to mamy świadomość też tego, że Legia przyjeżdża tutaj walczyć o europejskie puchary. Dla niej to najprawdopodobniej jedyne rozgrywki, przez które może do nich trafić. I presja, która będzie z tym związana, okaże się znacznie większa. My na co dzień rywalizujemy w II lidze – także czujemy sporą presję, bo mamy swoje cele, chcemy awansować na zaplecze ekstraklasy. Mamy taką nadzieję, że podejdziemy do rywalizacji z nie aż tak dużą presją. Wiadomo, że Legia musi, bo to jest dla niej wszystko, a my po prostu chcemy sprawić miłą niespodziankę. Jesteśmy do tego przygotowani na 100 procent, zdeterminowani, będziemy gryźli trawę od pierwszej do ostatniej sekundy spotkania. Może akurat w tym meczu uda nam się delikatnie zdjąć presję i bardziej postawić na to, aby sprawić miłą niespodziankę wszystkim naszym kibicom.

Arkadiusz Najemski, obrońca Motoru Lublin, były zawodnik Legii: - Lubię takie mecze. Publiczność zawsze nas wspiera, dochodzi dodatkowa adrenalina. Myślę, że dużo by nam dało poprawienie skuteczności, bo ostatnio nie strzelamy zbyt dużo goli i psychicznie nas to dołuje. Ale, jak powiedział  trener, to jedno spotkanie, w którym sporo się może wydarzyć.

- Dla mnie nie będzie sentymentów w tym meczu. Gram teraz dla Motoru i skupiam się tylko na tym. Jest to na pewno ważne spotkanie, ale – tak, jak wszyscy – podchodzę do niego jak do każdego innego.

Materiału można odsłuchać w serwisie lublin.tvp.pl (TUTAJ). Marzec i Najemski wypowiadali się w przedziale nagrania 59:55 – 01:04:00.

Polecamy

Komentarze (14)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.