Domyślne zdjęcie Legia.Net

Mięciel: Efekt ciężkich przygotowań

Redakcja

Źródło:

24.07.2000 23:59

(akt. 19.12.2018 08:38)

- Gola zdobywał Pan na raty? -Miałem okazję w pierwszej połowie, ale zabrakło skuteczności. Przy bramce Mioduszewski obronił strzał głową, przy dobitce lewą nogą był bez szans. Piłka odbiła się jeszcze od słupka.
- Komu dedykuje Pan tego gola? -Nikomu. Chociaż nie. Narzeczonej. Strzeliłem go na przekór wszystkim, którzy mnie skreślili. Kiedy okazało się, że zostanę w Legii, zapowiedziałem, że zrobię wszystko, by wywalczyć miejsce w składzie. Udało się, więc teraz będę starał się grać najlepiej jak potrafię.
- W poprzednim sezonie trener Smuda wystawiał Pana w pomocy.
- Wydaje mi się jednak, że moje miejsce na boisku jest w ataku. Tam czuję się najlepiej.
- Dziś Legia zagrała słabo. - Byliśmy ociężali, rzadko wychodziliśmy na pozycje. To efekt ciężkich przygotowań. Jednak z meczu na mecz będziemy odzyskiwać świeżość i gra powinna być lepsza. [źródło: GW]

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.