News: Marcin Mięciel: Wszystko w rękach Czerczesowa

Mięciel liczy na dobre widowisko, a Pulkowski na Radovicia

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

17.05.2013 17:39

(akt. 05.01.2019 10:39)

Już jutro szlagierowo zapowiadający się mecz Legii z Lechem. O ten, i o dwa inne ciekawe spotkania 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy zapytaliśmy były graczy naszego zespołu - Marcina Mięciela i Michała Pulkowskiego.

Śląsk Wrocław – Wisła Kraków (piątek, 20:45)


Marcin Mięciel -
Będzie to trudny, ale jednocześnie niezwykle ważny mecz dla obu drużyn. Wielu piłkarzy Wisły będzie chciało udowodnić działaczom, że zasługują na występy w barwach „Białej Gwiazdy”, a słabsze wyniki były jedynie chwilowe. Śląsk walczy z kolei o puchary, ale niektórzy zawodnicy powalczą także o to, żeby nie zostali skreśleni po sezonie. Szykuje się mecz o wielką stawkę.


Michał Pulkowski
- Będzie to ostatnia szansa dla Wisły żeby powalczyła o w miarę wysokie miejsce w tabeli. Śląsk celuje w puchary, do których może też się dostać „Biała Gwiazda” o ile zanotuje świetną końcówkę. Kiedy WKS zdobywał mistrzostwo w zeszłym sezonie, na boisku zobaczyliśmy mecz przyjaźni. Tym razem na murawie tak pewnie nie będzie. Stawiam na remis.


Śląsk 2.05  ;  remis 3.25  ;  Wisła 3.75


Legia Warszawa – Lech Poznań (sobota, 13:30)


Marcin Mięciel -
To mecz sezonu. Szkoda, że odbędzie się o takiej godzinie – to duży minus, bo spotkanie nie będzie wyglądało tak jak powinno. Normalny człowiek, męczy się jedynie chodząc po takim upale, a co dopiero będą mieli piłkarze. Mimo wszystko, trzeba liczyć na dobre widowisko, które pokaże kto jest mocniejszy psychicznie. Największa różnica może być właśnie w tym punkcie, bo w obu ekipach, na wszystkich pozycjach, są świetni gracze. Komplet widzów nie powinien robić wrażenia na zawodnikach. Jeśli Legia wygra, to będzie miała mistrzostwo w kieszeni. Zwycięstwo „Kolejorza” , mocno utrudni sytuację „Wojskowych”, których czekają dwa trudne wyjazdy.


- Myślę, że każdy zawodnik może okazać się bohaterem starcia. Wszyscy mają duże umiejętności i o wszystkim zadecydują kwestie psychiczne. Pokazał to drugi mecz Legii ze Śląskiem w Pucharze Polski, gdzie gospodarze trochę się spalili, ale na szczęście triumfowali w całych rozgrywkach.


Michał Pulkowski -
Warszawiakowi i człowiekowi, który wychował się na stadionie Legii, nie wypada powiedzieć, że stawia na inny wynik niż wygrana gospodarzy. Będzie to jednak ciężkie spotkanie, gdyż w ważnym meczu ze Śląskiem, legionistom też nie szło, gra się nie kleiła i nic nie udało się naprawić w trakcie spotkania. Lech przyjeżdża do stolicy pewny swoich umiejętności i będzie liczył na sukces. „Kolejorz” gra ciekawą piłkę, co pokazał mierząc się z Widzewem. Mam nadzieję, że w sobotę będzie jednak inaczej i to my będziemy się cieszyli. Wierzę, że mimo zawirować wokół swojej osoby, to Miroslav Radović pociągnie Legię - zresztą nie po raz pierwszy - do zdobycia trzech punktów.


Legia 2.20  ;  remis 3.20  ;  Lech 3.40


Przypominamy o naszym konkursie w którym wygrać można meczową koszulkę Legii - TUTAJ


Korona Kielce – Jagiellonia Białystok (niedziela 17:00)


Marcin Mięciel -
Korona Kielce gra dobrą piłkę, a dodatkowo jej piłkarze walczą i dużo biegają. Przekonamy się, czy piłkarze będą chcieli zagrać dla trenera Hajty, nad którym co jakiś czas zbierają się ciemne chmury jak to widać w Polsce. Gracze „Jagi” będą musieli pokazać wiele charakteru aby ugrać choć remis.


Michał Pulkowski -
Ciężkie chwile przeżywa trener Tomasz Hajto, który ciągle słyszy, że gra o posadę, a jego zespół jest pod wielką presją. Korona ma charakter, ale w ostatnim czasie, pokazuje, że jest tego mniej. Gdy trzeba pograć w piłkę, to nie wygląda to dobrze. W Kielcach dodatkowo ogrywa się wiele młodzieży i przez to wszystko z wygranej będą cieszyć się przyjezdni.


Korona 2.00  ;  remis 3.30  ;  Jagiellonia 3.80

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.