Mikołajki na Legii

Gdy dzieci razem z rodzicami usiedli na trybunie wschodniej, na dachu pojawił się specjalny gość. Święty Mikołaj pozdrowił gości i z samej góry, za pomocą odpowiedniego zabezpieczenia, przetransportował się na trybuny. W tym momencie Dariusz Urbanowicz zaprosił wszystkich uczestników imprezy do budynku.

Uroczystość trwała blisko trzy godziny. Dzieci korzystały z wielu atrakcji. W jednej sali mogły popisać się plastycznymi umiejętnościami. Przygotowano specjalne stoiska, na których własnoręcznie dekorowano bombki. W innym punkcie malowano olbrzymi herb Legii, a jeszcze gdzie indziej przygotowywano łańcuchy na choinkę w barwach stołecznego zespołu. Nie zabrakło również sportowej rywalizacji. Najmłodsi kibice „Wojskowych” konkurowali między sobą w strzeleniu piłki do bramki.

Organizatorzy imprezy zadbali o poczęstunek i wyodrębnili część sali, by dzieci mogły zjeść trochę słodyczy bądź napić się ciepłej herbaty. Na uroczystości można było spotkać m.in. poprzedniego spikera Legii – Wojciecha Hadaja. Razem ze swoimi pociechami pojawił się również trener zespołu rezerw Krzysztof Dębek. Ponadto w legijnych mikołajkach wzięła również udział aktorka Izabela Kuna.

Druga sala przeznaczona była na większą aktywność sportową. Na samym początku stała imitacja maszyny Footbonaut. Dziecko musiało zagrać piłkę w miejsce, gdzie w danej chwili zapalała się lampka. Przy tym ćwiczeniu potrzebna jest szybka orientacja, nieprzeciętna technika oraz koncentracja. Następnie najmłodsi goście mogli poćwiczyć z bokserami, siatkarzami bądź tenisistami Legii. Ponadto rozdawano również ulotki z zaproszeniami na treningi do różnych sekcji warszawskiego klubu (np. łyżwiarstwo, koszykówka lub Legia Soccer Schools). Dodatkowo reklamowano również najnowsze czasopismo legionistów – „Młoda Legia”. Dwumiesięcznik zawiera plakaty z piłkarzami, ciekawostki, quizy oraz wiele innych materiałów.

Gości zabawiał non stop Święty Mikołaj oraz Miś Kazek. Dzieci, które nie brały udziału w wyżej wymienionych zabawach mogły pomalować sobie twarz w legijne bądź świąteczne barwy lub zagrać w wirtualne piłkarzyki. W końcu na scenie pojawili się piłkarze Legii, którzy dopiero co skończyli trening. Kilka ciepłych słów kibicom powiedział Jacek Magiera, a następnie zawodnicy stołecznego zespołu rozeszli się na wyznaczone stanowiska i razem z dziećmi pozowały do zdjęć bądź pracowały nad danym zadaniem w wyznaczonym punkcie.

Po kilkunastu minutach zawodnicy opuszczali sale. Najdłużej z kibicami zostali Michaił Aleksandrow oraz Kasper Hamalainen. Obydwaj piłkarze nie odmówili żadnemu fanowi zdjęcia lub autografu. Na koniec uroczystości Święty Mikołaj wręczał niektórym dzieciom specjalne prezenty: bilety na następny ligowy mecz Legii lub odwiedzenie szkoły danego dziecka przez graczy mistrzów Polski. Cała impreza skończyła się około godziny 20:30.