Oceny piłkarzy Legii!
01.08.2012 13:37
Gra zespołu 6 (5.08 – średnia ocen zawodników Legii wg czytelników) – Różnica w potencjale obu drużyn była na boisku widoczna. Rywale z Niemiec mogli i powinni wygrać to spotkanie większą różnicą bramek, jednak postawa Dusana Kuciaka skutecznie to uniemożliwiła. Sam mecz toczył się w dość ospałym tempie, nic zatem dziwnego, że zgromadzona przy ulicy Łazienkowskiej publiczność, nie miała powodów do entuzjazmu. Najlepszą sytuację dla gospodarzy zmarnował Janusz Gol, kiedy to obrońca Borussii wybił piłkę z linii bramkowej. Na pochwały zasłużyli przede wszystkim Daniel Łukasik i Jakub Kosecki, którzy nie odstawali od bardziej utytułowanych rywali. Ciężko jednak wysnuwać jakiekolwiek daleko idące wnioski, biorąc pod uwagę tempo i rangę interesującego nas pojedynku.
Dusan Kuciak 8 (7.15 – ocena czytelników) – Bramka stracona już na początku spotkania nie zapowiadała, że słowacki golkiper kolejnych okazji do wyciągania piłki z siatki mieć nie będzie. Jednak świetny refleks i odważne wyjścia do piłki pozwoliły Kuciakowi na zatrzymanie licznika goli na liczbie 1. Duże brawa za niedzielny występ.
Jakub Rzeźniczak 5 (4.90) – Powrócił do składu po dłuższej przerwie i zaprezentował się całkiem solidnie. Dość pewny w defensywie, może troszkę jeszcze brakowało w akcjach ofensywnych, jednak rokowania na przyszłość można mieć dobre. Zapowiada się interesująca rywalizacja na prawej obrony, kto wie, czy już w najbliższym czasie to właśnie Rzeźniczak nie będzie występował od 1. minuty.
Michał Żewłakow 4 (4.43) – Od początku bieżącego sezonu nie wygląda zbyt pewnie. Jest nieco ociężały, popełnia zbyt dużo prostych błędów. Miejmy nadzieję, że już wkrótce będzie w stanie powyższe wyeliminować, jest bowiem najważniejszym elementem naszej formacji defensywnej.
Marko Suler 3 (3.14) – Nie licząc feralnego błędu, po którym swoją bramkę zdobył Robert Lewandowski, jego występ można uznać za poprawny. Jednak pomyłka, którą popełnił, obniża ocenę końcową o dwa punkty. Takie błędy we własnym polu karnym nie mogą się pojawiać. Takie zachowanie to pewna bramka dla rywali. Słoweniec musi ciężko pracować, bo w Legii wielu szansy się po prostu nie dostaje.
Jakub Wawrzyniak 6 (5.08) – Poprawny występ naszego reprezentacyjnego defensora. Tym razem nie miał zbyt wielu okazji do pokazania się w ofensywie, jednak umiejętności rywali wiele wyjaśniają. Miał spore problemy z Jakubem Błaszczykowskim, jednak w większości przypadków radził sobie z nim dość dobrze.
Daniel Łukasik 7 (5.87) – Legionista meczu. Po raz kolejny pokazał olbrzymi spokój w grze. Dobry w odbiorze, mnóstwo celnych podań z jego strony. Prawie nie tracił piłek. Byliśmy bardzo ciekawi, jak będzie wyglądał występ Daniela ze zdecydowanie silniejszym przeciwnikiem. Wprawdzie to tylko sparing, jednak potencjał młodego Polaka jest z całą pewnością widoczny. Oby tak dalej.
Dominik Furman 6 (5.72) – Początkowo miał na boisku pewne problemy. Grał nieco schowany, nie brał na siebie ciężaru gry, a przecież ma do tego odpowiednie możliwości. Wraz z upływem czasu wyglądał coraz lepiej, pewniej. W 66. min. W jego miejsce pojawił się na murawie wracający po kontuzji Michał Kopczyński.
Janusz Gol 5 (5.41) – Niedzielny występ nieco rozczarował. Jest już doświadczonym zawodnikiem, tak więc na tle młodszych kolegów powinien wypaść lepiej, tak jednak nie było. Zmarnował najlepszą sytuację do zdobycia bramki, kiedy to dwukrotnie jego strzały zostały zablokowane.
Jakub Kosecki 7 (6.71) – Kolejne pozytywne spotkanie w jego wykonaniu. Był bardzo aktywny, sprawiał dużo problemów rywalom. Widać u niego olbrzymią chęć do gry. Możemy mieć z jego postawy dużo radości w rozpoczętym sezonie. Wyrasta na jednego z pewniaków do gry w pierwszej jedenastce.
Michał Żyro 4 (4.08)– Bardzo słaby występ Michała. Mnóstwo strat i niedokładności. Po jego błędach rywale groźnie kontratakowali. Zbyt często schowany i niewidoczny. Od początku sezonu nie wygląda zbyt pewnie, co za tym idzie o miejsce w składzie może mieć bardzo ciężko. Musi wreszcie ustabilizować formę. Jeden dobry występ na 5 spotkań to stanowczo za mało.
Marek Saganowski 5 (4.73) – Ciężko ocenić jego występ. Przez większą część spotkania odcięty od podań. Nie otrzymywał wsparcia od kolegów, czego konsekwencją były, bo musiały być, straty. W końcówce pierwszej połowy, po indywidualnej akcji, uderzył z dystansu – niestety niecelnie. Jest zawodnikiem, który żyje z podań kolegów, a tych w niedzielę zabrakło.
Oceny zmienników:
Inaki Astiz 5 (5.22) – Na murawie pojawił się po przerwie. W jego grze brakowało nieco dynamiki i dokładności. Dobre interwencje przeplatał ze słabszymi. Ciężko powiedzieć, czy w chwili obecnej powinien być zawodnikiem grającym w pierwszej jedenastce.
Artur Jędrzejczyk 7 (5.38) – Tym razem trener Urban dał Arturowi szansę gry na pozycji środkowego obrońcy. Trzeba przyznać, że w porównaniu z legionistami nominalnie występującymi na tej pozycji, spisywał się po prostu lepiej. Wydaje się być ciekawą alternatywą dla szkoleniowca stołecznego zespołu. Kto wie, czy przy dobrej postawie Rzeźniczaka, na taki właśnie manewr Jan Urban się nie zdecyduje.
Ivica Vrdoljak 5 (4.51)– Powrót po dłuższej nieobecności wypadł dość blado, jednak ciężko było spodziewać się fajerwerków. Widać było braki fizyczne. W chwili obecnej jego notowania są zdecydowanie niższe niż Daniela Łukasika, prawdopodobnie Chorwatowi przyjdzie się cieszyć z miejsca na ławce rezerwowych.
Michał Kucharczyk 5 (4.88)– Od trenera otrzymał szansę gry w drugiej części meczu. Był aktywny, dużo biegał. Zaliczył jednak dużo strat i niedokładności. Na tle dość ospałych kolegów z zespołu i tak wyglądał całkiem nieźle. Musi popracować na przestojami w grze, zbyt często bywa bowiem niewidoczny.
Miroslav Radović 4 (4.76) – Biorąc pod uwagę jego doświadczenie, na tle rezerw Borussii, wymagamy od Serba zdecydowanie więcej. Nie pociągnął drużyny, nie był w stanie jej pomóc. Miał szansę zdobyć bramkę, jednak jego uderzenie minęło bramkę gości. Miał za zadanie pokierować akcje ofensywne Legii, to się jednak nie udało. W dalszym ciągu brakuje mu dynamiki. Jeszcze sporo pracy czeka Radovicia, w dojściu do optymalnej dyspozycji.
Danijel Ljuboja 4 (4.89) – Podobnie jak jego kolega – Miroslav Radović. Po wejściu na murawę tak doświadczonego zawodnika, można oczekiwać polepszenia się jakości gry. Tak jednak nie było. Ciężko powiedzieć, że Serb przeszedł obok meczu, jednak z pewnością nie dawał z siebie wszystkiego. Być może jest to rezultatem kontuzji, prześladujących Danijela.
Wojciech Skaba 5 (4.94) – Tuż po pojawieniu się na murawie mógł otrzymać czerwoną kartkę, jednak jego faul tuż przed linią pola karnego, sędzia zakwalifikował jedynie na żółty kartonik. W dalszej części gry prezentował się umiarkowanie pewnie.
Michał Kopczyński 5 (4.71)– Na murawie przebywał przez ostatnie 25 min. niedzielnego pojedynku. Nie miał zbyt wiele okazji do zaprezentowania swoich możliwości. Zdobył cenne doświadczenie, a to z całą pewnością zaprocentuje w przyszłości.
Bartosz Żurek – Grał zbyt krótko.
Graczem meczu tym razem wybraliśmy Daniela Łukasika. Warto jednak w tym miejscu wyróżnić nasze trio – poza Danielem na brawa zasłużyli Dusan Kuciak i Jakub Kosecki.
Zdaniem naszych czytelników najlepszym legionistą pojedynku z Borussią był nasz golkiper – Dusan Kuciak (7.15). Na drugim miejscu uplasował się Jakub Kosecki – 6.71. Trzecią lokatę zajął Daniel Łukasik – 5.87. Najgorzej oceniliście występy Marco Sulera i Michała Żyry.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.