Patryk Sokołowski: Mieliśmy swoje momenty
15.10.2022 00:10
– Mieliśmy swoje momenty. Szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy. Nasza gra nie wyglądała źle, ale przegraliśmy, a to jest najważniejsze. Gol na 2:1 mógł być punktem zwrotnym. Teraz nie ma co gdybać, to już historia. Trzeba się skupić, żeby wygrać tu we wtorek – mówił po rywalizacji z Wisłą w Płocku (1:2), w 13. kolejce PKO Ekstraklasy, środkowy pomocnik Legii, Patryk Sokołowski.
– Wtorkowy mecz może być trochę inny, ale chcemy go wygrać za wszelką cenę. Zrobimy wszystko, aby tak się stało.
– Będziemy musieli przeanalizować piątkowe spotkanie. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy dobrego momentu w pierwszej połowie. Czuliśmy, że idzie nam dobrze, ale nie postawiliśmy kropki nad "i". Musimy podnieść głowę i zwyciężyć we wtorek.
– Naszym celem była konsekwentna, ofensywna gra, ale czasami musisz się cofnąć i wrócić do defensywy. Mamy swoje założenia, które w wielu fazach realizowaliśmy.
– Nie zgodzę się, że po pierwszej bramce cofnęliśmy się do obrony. Blaz bardzo dobrze gra głową i zazwyczaj kończy takie sytuacje. Teraz natomiast się nie udało.
ZOBACZ TAKŻE:
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.