Pierwszy trening Legii pod okiem Goncalo Feio
10.04.2024 18:50
Czytaj też
Na zajęciach zabrakło Blaża Kramera, Marco Burcha i Yuriego Ribeiro. - Na treningu przed meczem z Jagiellonią poczułem ból pod kolanem, nie byłem w stanie biegać. Teraz jednak już idzie ku lepszemu, czuję się lepiej, a w poniedziałek wrócę do treningów z zespołem — powiedział nam Ribeiro.
Jako pierwszy na murawie zjawił się trener Goncalo Feio wraz z asystentami. Wszyscy przygotowywali boisko do zaplanowanego treningu. Gdy do boiska doszli piłkarze, szkoleniowiec zebrał wszystkich na środku i powiedział, nad czym będą wspólnie pracować do starcia z Rakowem Częstochowa.
Następnie miała miejsce rozgrzewka pod okiem trenera od przygotowania fizycznego, Dawida Golińskiego, a później była gierka na skróconym polu gry. Trener Feio najpierw stanął z dala i obserwował, a po kilku minutach podszedł i żywiołowo reagował. Zachęcał, mobilizował, ale też zwracał uwagę na różne niuanse — np. na sposób poruszania się czy błędne ustawienie.
Zajęciom z boku przyglądali się dyrektor sportowy Jacek Zieliński i szef skautingu Radosław Mozyrko. Po 20 minutach trening został zamknięty dla przedstawicieli mediów. Kolejne zajęcia zaplanowane są na czwartek i piątek, zaś w sobotę w Częstochowie już mecz z Rakowem.
Quiz
Sprawdź wiedzę o trenerach Legii
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.