Pierwszy trening w roli mistrzów Polski
27.05.2013 20:52
Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj
Przed treningiem wszyscy gratulowali Miroslavovi Radoviciovi, który dziś przed południem został ojcem dwóch synów Jakova i Mateja. Zgolił brodę Michał Kucharczyk, który już w czwartek zapowiadał, że zrobi to po zdobyciu tytułu mistrza Polski w weekend... Brodę zapuścił za to Inaki Astiz i prawdopodobnie zgoli ją dopiero, gdy podpisze nową umowę z klubem.
Wszyscy byli w doskonałych nastrojach, uśmiechnięci i wyluzowani. Widać, że z zespołu zeszła już presja. - Nie spodziewałem się, że Lech przegra i nawet o tym nie myślałem. Wieczorem dostałem sms-a z wynikiem i ucieszyłem się z pewnego mistrzostwa Polski - opowiadał Dusan Kuciak. - U nas był mecz w telewizji. Cieszyłem się, ale jeszcze większym zaskoczeniem niż wynik meczu Lecha z Podbeskidziem było dla mnie to, jak cieszył się mój syn. On to bardzo wszystko przeżywa. Za każdym razem gdy wracam z meczu muszę mu wszystko opowiedzieć, pokazać film z dopingiem kibiców i dopiero wtedy kładzie się spać - dodał z kolei Ivica Vrdoljak. - Ja jechałem do domu nieświadomy wyniku. Zadzwonił do mnie Maciej Rybus z gratulacjami. Początkowo myślałem, ze się pomylił, ale po chwili powiedział jaki był wynik w Poznaniu i wszystko stało się jasne. Ucieszyłem się - to normalne - komentował Daniel Łukasik.
Po treningu legioniści odpowiadali na pytania dziennikarzy dotyczących gier w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. - Zobaczymy jak to się potoczy, wiele będzie zależeć od losowania. Z pewnością każdy z nas da z siebie wszystko - każdy przecież od dawna marzył, aby spróbować swoich sił na tym poziomie. Fajnie by było po tylu latach awansować do tych elitarnych rozgrywek - mówił Łukasik. - Za wcześnie jeszcze by o tym mówić. Przed nami dwa mecze ligowe. Nie znamy rywali, nie wiemy kto zostanie, a kto przyjdzie. Spokojnie poczekajmy kilka tygodni - wtedy wiele się wyjaśni - dodał Vrdoljak.
Legioniści rozgrzali się z Cesarem Sanjuanem, a następnie wzięli udział w gierce na utrzymanie oraz w mini turnieju na skróconym polu gry. Dobrze wyglądali Radović, Dominik Furman i Artur Jędrzejczyk. Niestety bez błysku kolejny raz Wladimer Dwaliszwili.
Następne zajęcia zostały zaplanowane na jutro na godzinę 11. Wcześniej trener Jan Urban spotka się z dziennikarzami na przedmeczowej konferencji prasowej prze wyjazdem do Chorzowa na spotkanie z Ruchem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.