Polska - Rosja 1:1 (0:1)

fot. AS Info

Polacy rozpoczęli ustawieniem trochę bardziej defensywnym niż w spotkaniu z Grecją - grali cofnięci, wyczekując Rosjan i szukając okazji do kontrataków. W 6 minucie sędzia podyktował rzut wolny dla podopiecznych Franciszka Smudy. Obraniak świetnie, głęboko dośrodkował, tuż przed bramkę ale rosyjski golkiper popisał się znakomitą, instynktową interwencją. Rywale odpowiedzieli minutę później, Arshawin podał do Kierżakowa i nasi obrońcy wybili piłkę w ostatnim dosłownie momencie. W 12 minucie próbkę swoich umiejętności pokazał Lewandowski, który najpierw przyjął piłkę na klatkę piersiową, a po chwili efektownie uderzył z woleja - niestety obok bramki. W 18 minucie strzeliliśmy gola - po szybkiej wymianie podań piłkę w siatce umieścił Polanski ale był na minimalnym spalonym. W 23 minucie Błaszczykowski dostał świetne podanie na prawej stronie pola karnego i natychmiast płasko dośrodkował przed bramkę. Tam Lewandowski niestety minimalnie minął się z piłką - gdyby ją dotknął objęlibyśmy prowadzenie. I kiedy wydawało się, że wszystko układa się zgodnie z planem rzut wolny po faulu Wasilewskiego z lewej strony pola karnego egzekwował Arshawin. Do dośrodkowanej piłki znakomicie wyszedł Dzagojew, wyprzedził Wasilewskiego i pokonał Tytonia. 0:1

Dwie minuty później Błaszczykowski strzelił z narożnika pola karnego ale Małafiejew obronił z najwyższym trudem. Do przerwy przegrywaliśmy i trzeba przyznać, że graliśmy zbyt bojaźliwie, ze zbyt dużym respektem dla rywala.

Po zmianie stron rozpoczęliśmy odważniej. Lewandowski miał znakomitą okazję, minął już nawet bramkarza, ale obrońcy zdołali go zablokować. W 51 minucie Obraniak zagrał w pole karne i Lewy zdołał uderzyć w powietrzu, ale trafił wprost w interweniującego Małafiejewa. Dwie minut później w pole karne wpadł Błaszczykowski, podawał do Lewandowskiego ale jego zagranie w ostatniej chwili czubkiem buta trącili obrońcy i nic z szybkiej kontry nie wyszło. W końcu nadeszła 57 minuta spotkania - Błaszczykowski otrzymał piłkę na prawej stronie, zbiegł do środka, strzelił i trafił idealnie tuż przy słupku. Kapitalny gol i 1:1.

W 69 minucie po akcji Piszczka na bramkę z bliskiej odległości ale i ostrego kąta uderzał Polanski. Małofiejew jednak zdołał instynktownie obronić nogami. Minutę później obrońcy z trudem zablokowali strzał Obraniaka. Chwilę na bramkę z dystansu uderzali Mierzejewski i Boenisch - obaj jednak niecelnie. W 80 minucie szybką akcję Polaków strzałem zakończył Obraniak, ale na posterunku był Małofiejew. W końcówce oba zespoły szanowały piłkę, brakowało elementu ryzyka. Z Rosją więc remis i czeka nas mecz o wszystko z Czechami.

Polska - Rosja 1:1
Błaszczykowski 57' - Dzagojew 37'

Polska: 22. Przemysław Tytoń - 20. Łukasz Piszczek, 13. Marcin Wasilewski, 15. Damien Perquis, 2. Sebastian Boenisch - 16. Jakub Błaszczykowski, 7. Eugen Polanski (85' 6. Adam Matuszczyk), 5. Dariusz Dudka (73' 18. Adrian Mierzejewski), 11. Rafał Murawski, 10. Ludovic Obraniak (90' 23. Paweł Brożek) - 9. Robert Lewandowski. 


Rosja: 16. Wiaczesław Małafiejew - 2. Aleksandr Aniukow, 12. Aleksiej Bieriezuckij, 4. Siergiej Ignaszewicz, 5. Jurij Żyrkow - 17. Ałan Dzagojew (80' 9. Marat Izmaiłow), 7. Igor Dienisow, 6. Roman Szyrokow, 8. Konstantin Zyrianow, 10. Andriej Arszawin - 11.Aleksandr Kierżakow (70' 14. Roman Pavluchenko)

Żółte kartki: Lewandowski, Polanski - Dienisow, Dzagojew

Sędziował: Wolfgang Stark (Niemcy)

Widzów: 55 920.

Tabela grupy A:

1. Rosja      2   4   5-2
2. Czechy     2   3   3-5
3. Polska     2   2   2-2
4. Grecja     2   1   2-3