Pomeczowe wypowiedzi piłkarzy Legii

Michał Kucharczyk – Grałem tylko kilka minut, a już po kwadransie miałem dość. Tym większy szacunek dla kolegów, że rozegrali 90 minut w takich warunkach. Ale nie jest to usprawiedliwieniem dla wyniku. Mieliśmy wiele sytuacji i powinniśmy wygrać wyżej. Czasem brakowało szczęścia – jak w sytuacji gdy dośrodkowałem do Marcina Komorowskiego, ale w ostatniej chwili jakiś obrońca podpił piłkę i ta przeleciała nad nogą Komora. Czerwona kartka dla Artura Jędrzejczyka? Szczerze mówiąc po meczu dowiedziałem się za co ona była. Nieodpowiedzialne zachowanie „Jędzy”, zawodnik występujący w Ekstraklasie nie powinien sobie pozwalać na takie gesty do sędziego.

Warto podkreślić, że Michał Kucharczyk udzielał wypowiedzi razem z Rafałem Wolskim i pomagał mniej obytemu z kamerami i mikrofonami koledze. "Kucharz" zachował kamienną twarz nawet wówczas, gdy Maciej Rybus wylał mu na plecy zimną wodę z wiadra.

Damian Zbozień - Warunki były dziś bardzo trudne, potworny upał dawał się nam we znaki. Mogliśmy i powinniśmy wygrać wyżej, ale ja zawsze staram się szukać pozytywów. Lepiej, że wygraliśmy 1:0 niż mielibyśmy bezbramkowo zremisować. Jak ocenię swój występ? Zrobiłem co do mnie należało. Choć rywal nie był wymagający i nie dawał zbyt wielu szans na wykazanie się. W kolejnych spotkaniach przeciwnicy będą o wiele lepsi. Nie wiem czy dostanę w nich szansę na grę, ale zrobię wszystko co w mojej mocy aby tak było. Pamiętajmy jednak, że przyjechałem się tutaj uczyć i zdobywać kolejne szlify. Z pewnością w meczach z silnymi rywalami można się czegoś nauczyć. Dziś zagrałem na swojej pozycji czyli na środku obrony i czułem sie dobrze. Ale na innych pozycjach też staram się zawsze czegoś nauczyć, zdobywać doświadczenie.