Porażka Polski z Czechami
24.03.2023 20:45
Reprezentanci Polski dramatycznie weszli w mecz, czego najlepszym potwierdzeniem był fakt, że już po 3 minutach przegrywali 0:2! Czesi objęli prowadzenie po 26 sekundach, wykorzystując wrzut z autu. Vladimir Coufal dograł w "szesnastkę", na bliższy słupek, a niepilnowany Ladislav Krejci skutecznie główkował z 6. metra.
Po chwili rywale podwyższyli wynik. Karol Linetty stracił piłkę na własnej połowie, David Jurasek minął Matty'ego Casha, popędził lewym skrzydłem, dośrodkował na 7. metr, do Tomasa Cvancary, który uprzedził Jakuba Kiwiora i pokonał Wojciecha Szczęsnego. Gdyby tego było mało, to w 9. minucie Cash opuścił boisko z powodu kontuzji. Zastąpił go Robert Gumny, który miał bardzo trudny początek. Prawy obrońca FC Augsburg został dwukrotnie ograny przez nieźle dysponowanego Juraska i w obu sytuacjach ratował się faulami, co przekładało się na stałe fragmenty dla Czechów.
Polacy grali za wolno, niedokładnie, słabo radzili sobie w wyprowadzeniu, tracili piłki, mieli spore kłopoty z kreowaniem. Wydawało się, że małe przebudzenie nastąpiło w 20. minucie. Robert Lewandowski miękko zagrał do Sebastiana Szymańskiego, ten musnął futbolówkę, dopadł do niej Przemysław Frankowski, który płasko, mocno uderzył z 13. metra, ale Jiri Pavlenka udanie interweniował.
Po pół godzinie gry biało-czerwoni wyglądali nieco lepiej, aczkolwiek solidniejszy fragment nie przyniósł konkretów, a jedynie większą liczbę podań i niezły strzał Linettego z dystansu, który wybronił Pavlenka. Tuż przed przerwą Polacy mogli dostać kolejnego gonga, który prawdopodobnie zamknąłby spotkanie. Cvancara otrzymał prostopadłe podanie w boczny sektor "szesnastki", uderzył raz, po chwili dobijał, lecz Szczęsny dwukrotnie go zatrzymał.
W przerwie doszło do dwóch zmian w kadrze Polski. Karol Świderski wszedł za Krystiana Bielika, a Michał Skóraś zastąpił Michała Karbownika. Zespół Fernando Santosa, dla którego był to debiut w roli selekcjonera biało-czerwonych, zaczął drugą połowę z nieco większym optymizmem, zaangażowaniem, lecz nie przekładało się to na dogodne okazje w ofensywie.
Reprezentacja Czech dobrze się broniła, nie pozwalała gościom na zbyt wiele, a po godzinie gry wrzuciła wyższy bieg, stworzyła 2-3 groźne sytuacje i w 64. minucie prowadziła już 3:0. Alex Kral pojawił się po lewej stronie pola karnego i płasko dograł na 7. metr, do Jana Kuchty, który umieścił piłkę w siatce.
Gdy wydawało się, że nic się już nie wydarzy, to w końcówce Polacy zmniejszyli straty po wykorzystaniu rzutu rożnego. Skóraś przejął futbolówkę w bocznym sektorze "szesnastki" i zagrał wzdłuż boiska, do Damiana Szymańskiego, który pokonał Pavlenkę. Goście walczyli, próbowali złapać kontakt, ale się to nie udało. Biało-czerwoni zagrali słaby mecz i w pełni zasłużenie przegrali (1:3) w pierwszym spotkaniu eliminacji mistrzostw Europy. Zawiedli wszyscy, z liderami na czele. Lewandowski wygrał ledwie 2 z 8 pojedynków z rywalami.
W poniedziałek, 27 marca (godz. 20:45), Polacy zmierzą się na PGE Narodowym z Albanią.
eME: Czechy – Polska 3:1 (2:0)
Krejci (1. min.), Cvancara (3. min.), Kuchta (64. min.) – D. Szymański (87. min.)
Żółte kartki: Soucek, Brabec
Czechy: Pavlenka – Holes, Brabec, Krejci – Coufal (70' Doudera), Kral, Soucek, Jurasek (89' Zeleny) – Cvancara (65' Chytil), Hlozek (89' Cerny), Kuchta (70' Barak)
Polska: Szczęsny – Cash (9' Gumny), Bednarek, Kiwior, Karbownik (46' Skóraś) – Frankowski, Bielik (46' Świderski), Linetty (76' D. Szymański), Zieliński, S. Szymański (64' Zalewski) – Lewandowski.
Tabela:
- Czechy 1 3 3- 1
- Wyspy Owcze 1 1 1- 1
- Mołdawia 1 1 1- 1
- Albania 0 0 0- 0
- Polska 1 0 1- 3
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.