Praca nad motoryką, schematami gry i rzutami wolnymi
18-01-2022 / 10:30
(akt. 18-01-2022 / 12:10)
Galerie
Pierwsze 40 minut to praca nad siłą i motoryką z trenerami od przygotowania fizycznego. – Jesteśmy na dobrej drodze. Trenujemy bardzo ciężko, czujemy to w nogach. Rozgrywamy mecze, ćwiczymy dwa razy dziennie. Jest intensywnie, lecz potem – jeśli wykonamy pracę – na pewno będzie dużo lepiej – skomentował Ihor Charatin.
Później była praca nad ofensywnymi schematami gry – legioniści budowali akcje od tyłu, a kończyli prostopadłym podaniem w pole karne lub dośrodkowaniem z bocznego sektora boiska. – Z dnia na dzień coraz lepiej rozumiem pomysł na grę, który wdraża trener Vuković. Widzę, że każdy zawodnik ciężko trenuje, a jeśli tak się dzieje, to przyjdą owoce w postaci wyników. Gdzie będę grał? O tym zdecyduje trener. Na zajęciach często jestem stoperem. Grałem na tej pozycji już wcześniej, więc nie jest to dla mnie nowość. Czuję się komfortowo w tym miejscu na boisku, to dla mnie dobre doświadczenie – dodał Charatin.
Bardzo dobrze spisywali się Luquinhas, Josue i Rafael Lopes – wszyscy byli w jednej drużynie i później chętnie pozowali do zdjęcia.
Na koniec zawodnicy pracowali nad stałymi fragmentami gry. Bezpośrednio na bramkę uderzali Josue, Filip Mladenović, Maciej Rosołek i Mateusz Hołownia. Najlepiej strzelał Josue, wykazywał się dużą precyzją i regularnością. Ale zaimponował też Rosołek, posyłając piłkę kilka razy do bramki. – Brawo Rossi, to jest ta słabsza lewa noga?! Hoho – uśmiechał się Aleksandar Vuković.
W treningu nie brali udziału Artur Jędrzejczyk, Bartosz Kapustka, Joel Abu Hanna, zaś Ernest Muci ćwiczył indywidualnie.
Kolejne zajęcia zostały zaplanowane na godzinę 16. i rozpoczną się od pracy na siłowni.
- Relacje z przygotowań Legii do rundy wiosennej - informacje, foto i wideo
Komentarze (62)
Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
Trzeci z prawej (Sokłowski) jest na tym zdjęciu bardzo podobny do "siwego bajeranta".
Prezesie jest fajny piłkarz do wyciągnięcia, młody Polak, perspektywiczny, sprzedamy z zyskiem za 3 lata. Tylko trzeba wyłożyć pół miliona euro..
Prezes: I w p*du nowy silnik do jachtu poszedł się y*bać..
Czy to jest tak trudne aby za 16 trafić w bramke ?
Zostaje trzech najlepszych po treningu i 30 min naparza na bramke, efekty musza przyjść !
Piszesz regularnie nam strzelaja z wolnych ;)
Straciliśmy 2 gole z wolnych :)
to tak mniej więcej REGULARNIE co 18 meczów.
Gratuluje :)
Wiesz, ze takich sytuacji mial setki ;)
- bramka jest za niska, stoi zbyt po lewej / prawej,
- mur ustawiony za blisko / za wysoki,
- piłka za ciężka / lekka
- i w ogóle wiatr w oczy / w plecy.
Ja sam bym trafil dwa razy na pieć prób.
Ale spoko. Dyrektor z dna Jacek wie jakie mamy potrzeby, żeby się utrzymać i ścignie zawodników na początek obozu.
Trzeba z tych, których mamy, zrobić drużynę piłkarską i przygotować ich do cieżkiej walki w lidze, bo na razie to mało odporni psychicznie parodyści futbolu, któzy siadali na d**ach po pierwszym gongu w łeb.
Można się tylko przyglądać.
Wiadomo, ze o zespole !
Co w tym dziwnego, jest wlaścicielem !
Nie moze juz nawet rozmawiać ?
Fairplay ty codzienie przebijasz glupota sam siebie ;)
To jest śmieszne i nieprawdopodobne za razem ;)
Naprawdę, nie wiem, co się ludziom pier.do.li w tych ich główkach.
A na meczach złośliwie faulują naszych wszędzie tylko nie na tym 1m2 boiska, z którego Josue strzela 100/100 ;)
Wszyscy pewnie pamiętają niejakiego Krzysztofa Warzychę, który w Panathinaikosie był bogiem, a w reprezentacji Polski przewracał się o własne nogi.
Mam nadzieję, że Vuko - w odróżnieniu od Michniewicza - nie będzie faworyzował tych i owych, tylko grać będą po prostu najlepsi na dany moment. Piłkarze muszą czuć sprawiedliwość i wierzyć, że jak będą się starać, to będą grać oni, a nie przyd**as trenera.
Teraz jeszcze wypada, aby podczas meczów faulowali naszych dokładnie na tej samej kępce trawy...