Protest kibiców Legii, kwadrans pustych trybun

Z treścią oświadczenia kibiców Legii, opublikowanego w tygodniu, można zapoznać się w tym miejscu.

Po odśpiewaniu "Snu o Warszawie" na trybunach pozostały tylko puste krzesełka oraz zostawiony transparent: "To są trybuny na miarę zarządu Legii". 

Gdy fani wrócili na swoje miejsca było 1:0 dla Legii. Pojawiły się kolejne transparenty:

– Mioduski gdzie jest dyrektor sportowy? 
– Jurczak gość od excela, po co za transfery się zabiera
– Mozyrko dyletant, amator i leń. Nie chcemy w klubie takich zer
- 40 milionów z biletów, 58 milionów z transferów, Mioduski, Zieliński, Mozyrko, Jurczak, Herra - gdzie jest drużyna, na jaką zasługuje Warszawa?

Były też liczne przyśpiewki i okrzyki:

- Czy już ląduje, napastnik czy już ląduje?
- Na kibicach zarabiacie, a transfery w d... macie
- Gdzie jest napastnik, Mioduski gdzie jest napastnik?
- Napastnik cienki, bo ma za krótkie spodenki
- Wygrać z Puszczą trudna sztuka, napastnika nikt nie szuka

Ostatecznie Legia wygrała z Puszczą 2:0 po golach Bartosza Kapustki i Steve'a Kapuadiego. Kibice podziękowali piłkarzom za grę i zaznaczyli, że liczy się tylko mistrzostwo.