Prowizorka na Narodowym
11.01.2012 07:58
Umowa między operatorem stadionu a wykonawcą zakłada bowiem, że trawa na obiekcie będzie gotowa do gry najpóźniej 10 lutego. Problemu pewnie by nie było, gdyby nie fakt, że już 24 godziny później na tej samej murawie mają biegać piłkarze dwóch najlepszych polskich zespołów. Nikt się nie niepokoi - Harmonogram prac zakłada odebranie przez inwestora płyty żelbetowej boiska wraz ze wszystkimi niezbędnymi instalacjami do 27 stycznia oraz gotowej murawy do 10 lutego, co umożliwi rozegranie meczu - informuje Fakt rzeczniczka prasowa Narodowego Centrum Sportu Daria Kulińska. I dodaje, że spotkanie między Legią a Wisłą, podobnie jak mecze Euro, zostaną rozegrane na tradycyjnej murawie. Dopiero po zakończeniu turnieju na Narodowym zainstalowany zostanie system murawy modułowej. - Wykonana według projektu zamiennego żelbetowa płyta umożliwia zastosowanie obu typów murawy, a pomiędzy meczami w 90 procentach przypadków gwarantuje równe i stabilne podłoże - uspokaja Kulińska. Da się na tym grać? Zakładając, że problemów z utrzymaniem murawy uda się uniknąć, nawet najmniejszy poślizg może oznaczać poważne problemy z rozegraniem meczu o Superpuchar. Pewne jest, że jeśli organizatorzy wyrobią się ze wszystkim na czas, murawa zostanie przygotowana na ostatnią chwilę. Szanse na to, że piłkarska inauguracja roku odbędzie się bez zakłóceń, są małe. A murawa, na której instalację wydano 400 tys. zł, po Euro 2012 i tak będzie bezużyteczna.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.