Goncalo Feio Przygotowania do meczu ze Śląskiem, powrót Ribeiro
fot. Marcin Szymczyk

Przygotowania do meczu ze Śląskiem, powrót Ribeiro

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

17.04.2024 14:30

(akt. 02.12.2024 13:35)

Minął tydzień odkąd trenerem Legii został Goncalo Feio. Szkoleniowiec przygotowuje zespół do meczu ze Śląskiem Wrocław. Co zmieniło się podczas zajęć? Więcej jest taktyki i pracy z młodzieżą.

W środę, przed treningiem, piłkarze Legii Warszawa mieli dość długą odprawę przedmeczową. Na boisku pojawili się chwilę po godzinie 12. Zabrakło tylko Marco Burcha — kontuzja wykluczyła go na kilka tygodni oraz Blaża Kramera — pracował dość intensywnie na siłowni nad górnymi partiami mięśni. Towarzyszył mu kierownik zespołu, Konrad Paśniewski.

Do pracy z zespołem powrócił za to Yuri Ribeiro — nabawił się urazu na ostatnim treningu przed spotkaniem z Jagiellonią Białystok, poczuł ból pod kolanem. Przez nieco ponad tydzień leczył się i rehabilitował, a teraz już normalnie trenuje i będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego na niedzielne spotkanie ligowe.

Piłkarze przez nieco ponad półtorej godziny pracowali na boisku — najpierw nad motoryką razem z trenerem Dawidem Golińskim, a później nad taktyką. To jest najbardziej rzucająca się zmiana. Wcześniej zajęcia taktyczne miały miejsce raz — dwa razy w tygodniu. Obecnie jest to ważny element codziennego treningu. Na każdych zajęciach przez minimum 30 minut trener Feio pracuje z zawodnikami nad taktyką, kompaktową grą, przemieszczaniem się i schematami gry.

Inną zmianą jest praca z młodzieżą, która rozpoczęła się już wcześniej, ale teraz jest o wiele intensywniejsza. Za ten obszar odpowiada trener Przemysław Małecki. Po każdych zajęciach 10-15 minut jest poświęcone dodatkowej pracy. We wtorek po treningu, regeneracji i obiedzie zorganizowano dodatkowe zajęcia indywidualne dla młodych — byli na nich Jan Ziółkowski, Filip Rejczyk, Wojciech Urbański i Jakub Adkonis ale z nimi ćwiczyli też Maciej Rosołek, Qendrim Zyba i Ryoya Morishita. Ta trójka uznała, że dodatkowa praca im się mocno przyda i sami się zgłosili, by dodatkowo popracować.

Trenerzy są zadowoleni szczególnie z tego, jakie postępy w ostatnim czasie robi Ziółkowski. Szkoleniowcy podkreślają, że wygląda naprawdę dobrze. Oczywiście nie oznacza to, że zaraz ujrzymy go na boiskach ekstraklasowych, ale stoper się do tego przybliżył swoją pracą.

Środowe zajęcia po 20 minutach zostały zamknięte dla przedstawicieli mediów. Kolejne treningi są zaplanowane na czwartek, piątek i sobotę. Na niedzielę, na godzinę 17:30, jest zaplanowany mecz ze Śląskiem Wrocław.

Polecamy

Komentarze (115)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.