Puchar Polski: Jerzy Brzęczek i Piotr Jacek o meczu Legia II – Wisła
31.08.2022 11:30
– Mieliśmy plan, by ustawić się w obronie średniej i często przechodzić z niej do niskiej i do kontrataków, ale tych szans za dużo nie mieliśmy. Traciliśmy piłkę w newralgicznym punkcie, nie zdobywaliśmy przestrzeni.
– Pierwsza połowa z jednobramkowym, niekorzystnym dla nas rezultatem pozwalała nam myśleć, że złapiemy kontakt. Niestety wszystko legło w gruzach po drugiej bramce, a już po czerwonej kartce i trzecim golu, strzelonym z rzutu karnego, wiadomo było, że w dziesięciu będziemy tylko przeszkadzać. Plusem jest jednak to, że wtedy stworzyliśmy sobie kilka okazji i młodzi zawodnicy mieli okazję zagrać z tak świetnym rywalem. Na ten moment byliśmy za mało doświadczeni i za słabi, żeby takiemu przeciwnikowi sprostać.
Jerzy Brzęczek, trener Wisły Kraków: – Cieszymy się ze zwycięstwa i awansu do kolejnej rundy Pucharu Polski. To był nasz cel. Patrząc na przebieg spotkania, to myślę, że cały czas mieliśmy mecz pod kontrolą. Do przerwy prowadziliśmy jedynie 1:0, ale druga drużyna Legii stworzyła tylko jedną sytuację – zresztą okazało się, że i tak był spalony. Druga bramka otworzyła przed nami więcej możliwości, okazji, żeby strzelać kolejne gole. Cieszę się ze skuteczności, z wyniku, z awansu. Było też kilku debiutantów w naszym zespole.
– Jestem zadowolony, że zagraliśmy na zero z tyłu. Kamil Broda może nie miał za wiele okazji, żeby pokazać swoje możliwości, ale to ważne, by młodzi zawodnicy zbierali doświadczenie.
ZOBACZ TAKŻE:
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.