Radosław Cierzniak: Mam nadzieję, że zagram w najbliższym sparingu
11.01.2021 09:25
- Bawiłem się świetnie. W pierwszej części treningu mieliśmy moc typowo bramkarską. Trener zademonstrował kilka fajnych strzałów. Myślę, że było kilka fajnych obron z mojej strony. Fajny dzień.
- Trenerzy nas nie oszczędzają, dają nam ostro popalić – mamy trudne treningi? Nie mówię, że nie. Okres przygotowawczy jest krótki i trenerzy mają niemałe wyzwanie, aby to wszystko poukładać. Nigdy nie spotkaliśmy się z takim obozem. Myślę, że trzeba – w szczególności na początku – podkręcić tempo, aby przełożyło się to na świeżość. Idziemy zgodnie z założeniami trenera. Nie zamierzam dyskutować. Jeśli trener tak uważa, to po prostu jest to dla mnie normalne. Myślę, że nikt z nas się nawet nad tym nie zastanawia.
- Sądzę, że to nie czas na myślenie o powrocie do Polski. Jest jeszcze kolejny tydzień ciężkiej pracy, potem jeszcze kolejny. W ostatnich dniach obozu może bardziej będziemy o tym myśleć. Teraz skupmy się na tym tygodniu, który będzie trudny. W niedzielę mieliśmy luźniej – właśnie po to, żeby następny tydzień został mocno przepracowany.
- W najbliższym sparingu (z Emirates Club, w piątek) będę bronił po połowie z Arturem Borucem? Nie mam pojęcia. Chciałbym zagrać – każdy z nas chce. Ostatnio miałem dość długą przerwę z powodu różnych dolegliwości. To ważne, żeby łapać rytm i odległości. Mam nadzieję, że zagram.
Quiz
Co wiesz o bramkarzach w historii Legii
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.